Za kilka miesięcy politycy Prawa i Sprawiedliwości staną zapewne przed wyzwaniem wyboru nowego szefa partii. Jarosław Kaczyński nadal nie potwierdził, czy ponownie weźmie udział w wyścigu, co tylko podsyca plotki o jego politycznej emeryturze. O wiele bardziej wylewny jest natomiast kuzyn lidera Zjednoczonej Prawicy - Jan Maria Tomaszewski. W ostatnim wywiadzie zdradził wprost, co uważa na temat ewentualnych zmian na szczycie władz ugrupowania.
Kolejne kłopoty Jarosława Kaczyńskiego. Prezes Prawa i Sprawiedliwości nie pierwszy raz został ukarany przez sejmową Komisję Etyki Poselskiej. Uznała ona, że polityk zasługuje na najsurowszą karę, czyli naganę. Powodem nałożenia na niego sankcji są słowa, jakie w grudniu ub.r. padły z mównicy pod adresem Donalda Tuska.
W minioną niedzielę kierowcy i ochroniarze Jarosława Kaczyńskiego odwieźli prezesa PiS na mszę świętą. Oczekując na jego powrót, zaparkowali auto w niedozwolonym miejscu. Musiała interweniować straż miejska. Kierowcom lidera Prawa i Sprawiedliwości groził wysoki mandat i odholowanie samochodu.
Według danych GUS inflacja w grudniu wyniosła 6,1 procent. Największy skok cen mamy za sobą, jednak to nie przekłada się na poprawienie możliwości finansowych Polaków. Z najbardziej podstawowe produkty wciąż trzeba często słono zapłacić w porównaniu do najniższej krajowej. Reporter Goniec.pl zapytał mieszkańców Warszawy, co sądzą o aktualnej cenie chleba, za którego kiedyś płaciło się zaledwie 2 zł.
Jeśli fani Ralpha Kaminskiego do tej pory byli przekonani, że jego duet z Jarosławem Kaczyński nie jest możliwy, popełnili srogi błąd. Niestety nie jest to połączenie stricte muzyczne, jednak - o czym świadczą reakcje internautów - równie zaskakujące. Do chóru zdziwionych dołączyła nawet Barbara Kurdej-Szatan.
Po ośmiu latach mlekiem i miodem płynących, przyszedł czas na rozliczenie polityków PiS i ich bliskich. Nowy rząd robi potężne porządki m.in. w państwowych mediach, a te sięgnęły także doradców zarządu TVP. Sprawa ta odbija się teraz szerokim echem z uwagi na fakt, że w szanownym gremium zasiadał Jan Maria Tomaszewski, czyli kuzyn Jarosława Kaczyńskiego. “Newsweek” policzył, ile pieniędzy trafiło na jego konto od 2016 roku. Liczby są szokujące.
Jarosław Kaczyński zabrał głos na “Proteście Wolnych Polaków”. Prezes PiS zwrócił się do zgromadzonych i wyjaśnił, że tłumy na ulicach Warszawy byłyby większe, gdyby była wiosna. - Jeśli dziś protestujemy to pamiętajmy, to dopiero pierwszy raz. My będziemy musieli robić to wiele razy. Musimy zwyciężyć - mówił do mikrofonu Jarosław Kaczyński, a tłum skandował. - Szanowni państwo, czeka nas czas trudny, ale jeszcze raz powtarzam: zwyciężymy - dodawał. Co jeszcze powiedział prezes PiS?
W związku z zatrzymaniem Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika wczoraj wieczorem pod aresztem śledczym na warszawskim Grochowie wraz z częścią protestujących rodaków zjawili się także czołowi politycy PiS na czele z Jarosławem Kaczyńskim. W internecie pojawiło się nagranie z prezesem PiS, który uśmiechnięty trzyma za rękę tajemniczą kobietę. Film bardzo szybko zrobił furorę w sieci.
- Tak, to jest możliwe - stwierdził Jarosław Kaczyński, pytany przez nas, czy obawia się, że w przyszłości podzieli los Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Przedstawiciele głównej partii opozycyjnej oraz prezydent Andrzej Duda konsekwentnie nazywają byłych posłów “więźniami politycznymi”.
Jarosław Kaczyński jakby tylko na to czekał. Chwilę po zatrzymaniu Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego, prezes PiS wystąpił na antenie Telewizji Republika, gdzie ostro wypowiedział się na temat afery związanej z jego politykami. Jak przekazał, sprawa ta udowadniać ma, że Polska nie jest już praworządnym państwem, zaś sam wyrok na byłych szefów CBA to arcyskandal. Lider Zjednoczonej Prawicy wezwał też do udziału w planowanym na 11 stycznia wiecu. - Musimy głośno powiedzieć, że Polacy się nie zgadzają na tą pacyfikację, której się w tej chwili dopuszcza Donald Tusk i jego koledzy - grzmiał.
Sąsiedzi Jarosława Kaczyńskiego zabrali głos i w rozmowie z Goniec.pl wyznali prawdę. Czy osoby mieszkające w pobliżu prezesa PiS będą dla niego wsparcie 11 stycznia? To właśnie wtedy ma odbyć się protest w obronie wolności mediów. Jeden ze spotkanych przez nas mężczyzn stwierdził, że Jarosław Kaczyński to “sąsiad desantowiec”. Całość nagranie znajdziesz na końcu artykułu.
Jarosław Kaczyński może cieszyć się nie tylko przychodem środków z emerytury, ale także wysokim wynagrodzeniem wicepremiera. Jak się okazuje, mimo iż funkcji od dłuższego czasu nie posiada, wciąż pobiera za nią duże pieniądze.
Zaskakujące ustalenia dziennikarzy Faktu na temat dochodów Jarosława Kaczyńskiego. Choć prezes PiS od dawna nie jest już wicepremierem, wciąż czerpie benefity z powodu zajmowania dawnej funkcji. W rezultacie, na jego konto cały czas trafia kwota, o jakiej wielu Polaków może tylko pomarzyć. Centrum Informacyjne Rządu ujawniło, o jakie sumy chodzi.
Jarosław Kaczyński i Mariusz Błaszczak w środę wystąpili na konferencji promującej organizowaną przez PiS demonstrację w obronie “wolności mediów”. Po zakończeniu przemówień zostali zasypani przez dziennikarzy niewygodnymi pytaniami. Skończyło się awanturą.
Trwa okupacja budynków należących do Telewizji Polskiej przez polityków Zjednoczonej Prawicy. Parlamentarzyści Suwerennej Polski oraz Prawa i Sprawiedliwości dyżurują na zmianę przy Woronicza i Placu Powstańców, twierdząc, że nie dopuszczą do całkowitego, bezprawnego przejęcia telewizji publicznej. Co ciekawe, w protest aktywnie angażuje się także sam Jarosław Kaczyński, który w sobotę osobiście pojawił się w gmachu Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Wraz z pojawieniem się prezesa PiS temperatura sięgnęła zenitu, a jeden z posłów twierdzi nawet, że naruszono jego nietykalność.
Zapytaliśmy przechodniów o to, czy podzieliliby się opłatkiem z politykami. Boże Narodzenie i Wigilia to czas przebaczania i wyrozumiałości, ale nie wszyscy są gotowi na przełamanie się z Donaldem Tuskiem lub Jarosławem Kaczyńskim. Co działoby się przy wigilijnym stole z najważniejszymi politykami w kraju?
- Demonstranci powinni dalej bronić TVP - mówi Gońcowi Jarosław Kaczyński. Na pytanie o to, czy odbyły się jakieś rozmowy z Donaldem Tuskiem w celu zażegnania konfliktu wokół mediów publicznych, prezes PiS odpowiedział krótko: „ja z nim na pewno nie rozmawiałem”.
Andrzej Duda odpowiedział Jarosławowi Kaczyńskiemu. Krytyka ze strony prezesa PiS doczekała się jednoznacznych słów prezydenta RP. - Każdy ma swoje obowiązki i swoje zadania - powiedział stanowczo. Nie zabrakło tematu rewolucji w TVP.
20 grudnia zapisuje się na kartach historii, jako dzień obrony ,,(NIE)wolnych" mediów, opisywanych tak od wczoraj przez obecną już opozycję, PiS. Sytuacja zmienia się dynamicznie, a pod siedzibę TVP przy ulicy Woronicza 17 w Warszawie przybywają kolumny policyjnych radiowozów, oraz zwolennicy wszystkich partii, w tym nawet celebryci.
20 grudnia Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz odwołał prezesów zarządów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej oraz rady nadzorcze owych spółek. Politycy PiS zamierzają dalej protestować w obronie TVP. Spotkają się o godzinie 20 przy siedzibie TVP na ul. Woronicza. Mają „bronić wolności słowa”.
Jarosław Kaczyński nie wytrzymał pod siedzibą TVP. Otoczony tłumem ludzi prezes PiS usłyszał dwa słowa, które wyprowadziły go z równowagi. Skierował w stronę młodego mężczyzny deklarację, którą można potraktować zarówno jako ostrzeżenie, jak i groźbę. “Uważaj g*wniarzu…”.
- To, co robi teraz władza wokół TVP, to jest zwykła kryminalna akcja. Nie może być tak, że nie obowiązuje praworządność - mówi Gońcowi prezes PiS Jarosław Kaczyński. Trwa ostateczne starcie o przejęcie kontroli nad Telewizja Polska.
Jarosław Kaczyński będzie bronić TVP. We wtorek pojawił się w siedzibie Telewizji Polskiej i spędził tam całą noc. Udzielił również wywiadu, gdzie stwierdził, że media publiczne to… media antyrządowe. Politycy Prawa i Sprawiedliwości mają prowadzić w budynku TVP specjalne dyżury.
Sąsiedzi Jarosława Kaczyńskiego podzieleni w związku z usunięciem policji spod domu prezesa PiS. Chociaż na Żoliborzu nadal spotkać można patrole policyjne, to obecnie prywatni ochroniarze. - To, co wyprawiają, to przechodzi ludzkie pojęcie - powiedziała jedna z kobiet spotkanych pod domem Jarosława Kaczyńskiego.
W sobotę 16 grudnia w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości na ul. Nowogrodzkiej w Warszawie zebrała się Rada Polityczna partii. Podczas spotkania zadecydowano o ważnych zmianach kadrowych. Wybrano m.in. nowego sekretarza generalnego PiS.
Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcin Kierwiński przekazał informację, na którą z pewnością wielu czekało. Policja nie chroni już domu Jarosława Kaczyńskiego na Żoliborzu ani warszawskiej siedziby PiS
Powołany w środę rząd Donalda Tuska nie czekał ani chwili i od razu ochoczo wziął się do pracy. Zaledwie kilku godzin na przeprowadzenie poważnych zmian potrzebował m.in. nowy minister aktywów państwowych Borys Budka. Jego decyzją, jeszcze tego samego dnia ze składu rady nadzorczej Orlenu odwołano Janinę Goss. To wieloletnia przyjaciółka prezesa Jarosława Kaczyńskiego, zwana także “szamanką” PiS.
Jarosław Kaczyński skomentował wczorajszy skandaliczny incydent z udziałem posła Konfederacji Grzegorza Brauna. Prezes PiS, zapytany także o to, co mogłoby zatrzeć złe wrażenie po tym wydarzeniu, stwierdził, że "najlepsza byłaby dymisja pana Hołowni". Wyjaśnił dlaczego.