Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek podpisał rozporządzenie, które zmniejsza liczbę zajęć z języka niemieckiego dla uczniów z mniejszości niemieckiej. Inne języki nie zostały objęte zmianami. Opozycja grzmi, że jest to dyskryminacja, a także naruszenie polskiego prawa i traktatów podpisanych przez Polskę.Posłowie opozycji próbowali zablokować zmiany, ale ostatecznie ich propozycje zostały odrzucone przez Sejm. Nowelizacja rozporządzenia MEiN została już opublikowana w Dzienniku Ustaw.
Ministerstwo Edukacji i Nauki zaleca przełożenie na późniejszy termin tych studniówek, które miałyby się odbyć do 27 lutego. Tego dnia uczniowie mają bowiem wrócić do nauki stacjonarnej. Jednak zasady wprowadzone w ubiegłym roku nie pozwalają na organizację imprezy w budynku szkoły.Pandemia znów może pokrzyżować plany uczniów. W czwartek 27 stycznia padł rekord zakażeń od początku pandemii w Polsce. Jak już informowaliśmy, Ministerstwo Zdrowia odnotowało 57 659 nowych przypadków koronawirusa, choć ostrzega, że to jeszcze nie jest szczyt piątej fali pandemii.
Od czwartku wraca nauka zdalna. Przemysław Czarnek poinformował, że podjęta została oficjalna decyzja. Szef Ministerstwa Edukacji i Nauki podał szczegóły. Do szkół od 27 stycznia nie wrócą uczniowie starszych klas.Minister edukacji przekazał we wtorek 25 stycznia, że od czwartku nie wszyscy uczniowie wrócą do szkół. Częściowo wraca nauka zdalna.- Od czwartku w szkołach naukę stacjonarną będą kontynuować uczniowie z klas I-IV, przedszkola oraz zerówki - powiedział Przemysław Czarnek. Nauka zdalna obejmie uczniów V klas szkół podstawowych i starszych. - Nie przewidujemy konieczności wysłania klas 1-4 na naukę zdalną - zapewnił szef Ministerstwa Edukacji i Nauki.Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Dorota Lubas, która pracuje jako terapeutka pedagogiczna, udostępniła na Facebooku zdjęcie sprawdzianu napisanego przez ucznia szóstej klasy, który zmaga się z dysleksją rozwojową. Mimo to nauczyciel wytknął dziecku liczne błędy. Internauci są podzieleni.Dorota Lubas jest terapeutką pedagogiczną i blogerką. Specjalistka postanowiła zwrócić uwagę obserwatorów na problem, jakim jest brak świadomości nauczycieli na temat zaburzeń takich jak dysleksja rozwojowa. Za przykład podała opowiadanie napisane przez ucznia.