USA: Skandaliczna praca domowa dla 8-latki. Rodzice bez chwili wahania wezwali policję

Skandaliczne zadanie domowe

Wydawać by się mogło, iż małe i niewinne dzieciątka, uczęszczające do placówek o profilu katolickim, objęte są szczególną pieczołowitością ze strony prowadzących zajęcia nauczycieli oraz zawiadującymi nimi decydentami.

Co więcej, zważywszy delikatną strukturę i nieposzlakowany charakter moralny takich placówek, prowadzący zajęcia powinni wystrzegać się jakichkolwiek dwuznaczności. W jednej ze szkół katolickich w stanie Floryda, uczęszczająca tam dziewczynka, otrzymała wątpliwe moralnie zadanie domowe, polegające na zrobieniu swojego zdjęcia podczas odrabiania lekcji.

Cała sprawa nie uzyskałaby zapewne takiego rozgłosu, gdyby nie fakt, iż zadanie to 8-latka miała zrealizować w wannie. Dodatkowo w oczy gryzło postawienie tegoż zadania obok poleceń takich jak czytanie psalmów czy praktyka literowania. Zaniepokojeni rodzice dziewczynki zgłosili zdarzenie do biura szeryfa w Jacksonville oraz administracji szkoły Victory Christian Academy.

Second-grade students (8-year-olds) at Victory Christian Academy in Florida were asked to “send a picture of you doing reading homework in the bathtub.”

Oh yeah, a kid's parents complained and the school took immediate action...by pulling the kid out of the class. 😒 pic.twitter.com/pSw1g0VeQr

— AskAubry 🦝 (@ask_aubry) September 27, 2022

Tłumaczenie nauczycielki

- To nie jest miejsce, w którym dziecko powinno robić sobie zdjęcie - komentowała Misty Dunham, matka dziewczynki, która dodatkowo napisała do nauczycielki swojej córki, by ta wyjaśniła cele edukacyjne zleconego zadania. Prowadząca zajęcia odparła niewinnie, iż zadanie polega w głównej mierze na nauce poprzez zabawę i, jak zaznaczyła, dziewczynka może być w wannie w szkolnym mundurku lub piżamie. Wszak w poleceniu nie ma mowy o pozowaniu bez ubrań. Tłumaczenie nauczycielki nie przekonało jednak Misty Dunham, która zainterweniowała na wyższych szczeblach.

Śledztwo i reakcja pastora

Podczas śledztwa odpowiednich służb, ustalono, iż praca domowa zawierała polecenie z internetowego zasobu, przeznaczonego do użytku nauczycieli, zaś zadnie to było wykorzystywane również przez inne placówki, w których żaden z rodziców nie zgłosił jak dotąd swojego niepokoju.

- Interwencja rodziców dziewczynki to jedyny przypadek, gdy pojawiły się zastrzeżenia do tego zadania - przekazały władze Victory Christian Academy. - Z pewnością przy zadawaniu tego ćwiczenia nikt nie kierował się złymi intencjami. Choć z pozoru wydawało się niewinne, to z ostrożności i w celu uniknięcia przyszłych nieporozumień, zdecydowaliśmy się usunąć je z przyszłego użytku - dodał pastor Jesse Latta.

Skreślenie dziewczynki z listy uczniów

Kiedy wydawało się, iż wszelkie niejasności zostały wyjaśnione do rodziców dziewczynki wystosowano oświadczenie, mówiące, iż powinni poszukać innego miejsca do nauki dla swojej córki.

- Dostaliśmy telefon ze szkoły. Powiedzieli nam, że powinniśmy wypisać dziecko z placówki. Gdy odmówiliśmy, usłyszeliśmy, że w takim razie szkoła zrobi to na drodze administracyjnej - opowiadała zatroskana Misty Dunham. Ojciec 8-latki zwrócił uwagę, iż dziecko poniosło wysoką cenę za szczerość i poczucie moralności, które jak widać mocno zirytowały przedstawicieli placówki. Po skreśleniu dziewczynki z listy uczniów szkoła nie komentuje swojej decyzji.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Brzydkie zachowanie księcia Harry'ego? Gdy Elżbieta II umierała, on kłócił się z ojcem o Meghan

• Białystok: Afera w Archidiecezji Białostockiej. Ksiądz prowadził mszę pod wpływem alkoholu

• Opoczno: Kompletnie pijany kierowca woził pasażerów. Autobus wylądował w rowie

Źródło: parenting.pl/