Do wyjątkowo niebezpiecznego zdarzenia doszło w jednej ze szkół podstawowych w Rybniku (woj. śląskie). Podczas prowadzonych zajęć lekcyjnych nagle eksplodował będący w sali szkolny plecak. Dyrekcja zarządziła ewakuację placówki, zaś na miejsce przyjechały liczne służby ze strażą pożarną na czele.
Wypracowanie o dziadku stało się hitem internetu i kolejny raz udowodniło, że dziecięca kreatywność nie zna żadnych granic. Opisany przez ucznia szkoły podstawowej dziadek Marek z pewnością jest osobą, z którą może utożsamić się wielu czytelników. Wnuczek posumował go w kilku fenomenalnych zdaniach.Autorem pracy, która stała się internetowym hitem, jest prawdopodobnie — sądząc po charakterze pisma i tematyce zadania — uczeń szkoły podstawowej, który w kilku zdaniach miał przedstawić kolegom z klasy i nauczycielowi swojego dziadka.
26 stycznia doszło do próby uprowadzenia w szkole im. ks. Jana Twardowskiego w Mokrem. W trakcie lekcji międzylekcyjnej wtargnęło trzech mężczyzn, którzy próbowali zabrać 9-letniego ucznia z placówki. Obsługa szkoły powstrzymała próbę uprowadzenia.
Twa sezon studniówkowy. Dla wielu przyszłych maturzystów to wyjątkowy wieczór, a emocje przekładają się także na ich bliskich. Jedna z użytkowniczek Twittera podzieliła się wzruszającym SMS-em od babci, która postanowiła dodać dziewczynie otuchy.
Mrożące krew w żyłach wydarzenie w rosyjskim Tomsku, gdzie w czwartek w jednym z liceów konieczna była ewakuacja wszystkich przebywających w budynku osób. Decyzja ta podyktowana była działaniem 14-letniego ucznia, który przyniósł na lekcję z podstaw bezpieczeństwa wyjątkowo niebezpieczny przedmiot. Gdy nauczyciele dowiedzieli się, z czym dokładnie mają do czynienia, dosłownie zamarli.
16 stycznia doszło do tragedii w Wieliczce. Na dach szkoły podstawowej spadło ramię żurawia budowlanego. Ranna została jedna osoba. Na miejscu przybyło pięć zastępów straży pożarnej i patrol policji. Służby obecnie badają zdarzenie.
11 stycznia w Houston w Teksasie doszło do pobicia ucznia przez nauczyciela. Mężczyzna rzucił się na nastolatka w trakcie lekcji. Szkoła zawiesiła sprawcę zdarzenia, obecnie trwa śledztwo mające wyjaśnić okoliczności zdarzenia. Rodzina poszkodowanego domaga się postawienia pedagoga przed sądem.
W jednej ze szkół podstawowych w Łęczycy (woj. łódzkie) wybuchł pożar. Zapaliła się tablica interaktywna. Ewakuowano 15 dzieci i 9 pracowników placówki. Nie ma ofiar ani rannych. Na razie nie wiadomo, dlaczego doszło do zapalenia.
W piątek (06.01) w amerykańskim mieście Newport News w Wirginii 6-letni uczeń postrzelił nauczycielkę. Kobieta trafiła do szpitala, a jej stan określany jest jako ciężki. Według szefa lokalnej policji do postrzelenia nie doszło przypadkiem. Do tego dramatycznego incydentu doszło w Richneck Elementary School w amerykańskim stanie Wirginia. Chłopiec miał ze sobą broń, a ofiara to trzydziestokilkuletnia nauczycielka.
Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek odniósł się do spekulacji dotyczących powrotu nauki zdalnej w związku z falą zachorowań na grypę i rozprzestrzenianiem się wirusa RSV. Zapewnił, że nie ma planów co do odgórnego wprowadzania tego typu rozwiązania.
Jeszcze przed końcem 2022 roku minister edukacji i nauki postanowił odpalić petardę, zapowiadając w Radiu ZET masowe zwolnienia nauczycieli. Przemysław Czarnek zdradził, że w perspektywie najbliższych dwóch, trzech lat pracę straci nawet ok. 100 tys. osób zajmujących się edukacją, a wszystko to w wyniku nadchodzącego niżu demograficznego. Śmiałe zapowiedzi polityka wywołały duże poruszenie w środowisku nauczycielskim i w szeregach opozycji. - My też będziemy zwalniać, funkcjonariuszy PiS z ministerstw - zagroził Tomasz Trela z Lewicy.
Nowy Rok przyniesie potężne zawirowania w szkołach. Choć te wejdą w życie dopiero we wrześniu, warto zawczasu przygotować się na rollercoaster, jaki zagwarantowały uczniom obecne i poprzednie rządy. Wśród reform znalazły się m.in. nakaz uczęszczania na religię lub etykę, nowe zasady dotyczące egzaminu maturalnego z j. polskiego czy rywalizacja rekordowej liczby nastolatków o miejsca w liceach i technikach. Światło dzienne ujrzeć ma także druga część podręcznika autorstwa prof. Roszkowskiego, ale, całe szczęście, nie będzie ona opcją obowiązkową.
Któż z nas nie próbował choć raz udobruchać nauczyciela, przysłaniając tym samym braki w wiedzy? Tak właśnie postanowiła zrobić pewna uczennica, która na marginesie sprawdzianu zostawiła dla swojej matematyczki rozczulający "prezent". To jednak nie wszystko, bo jeszcze większe zaskoczenie wywołała reakcja samej kobiety. Internauci byli nią wprost oczarowani.
Od dłuższego czasu, liczba uczniów biorących udział w lekcjach religii w szkołach w całej Polsce maleje. Mimo to wciąż w naszym kraju na takowe przeznacza się ogromne fundusze. Kres temu chce położyć Łódzkie Stowarzyszenie Dziewuchy Dziewuchom, które wystosowało petycję o zaprzestaniu finansowego wsparcia dla tego typu zajęć.
W jednej z gdańskich szkół podczas lekcji religii katecheta miał obrażać Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Gdy jeden z nastolatków stanął w obronie fundacji, usłyszał, że "wstąpił w niego szatan". Uczniowie postanowili pokazać swoją dezaprobatę wobec postawy nauczyciela, ale ich reakcja jeszcze bardziej go rozzłościła.
Śnieg sparaliżował powiat bartoszycki. Drogi są nieprzejezdne, samochody ciężarowe sparaliżowały ruch uliczny. Nienaturalna sytuacja pogodowa zmusiła szkoły do zamknięcia. Są straty w mieniu.
Nauczyciel informatyki z Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących "Mechanik" w Tarnowskich Górach podglądał uczniów w toalecie. Robił to za pomocą kamerki zainstalowanej w spłuczce.
Uczniowie czteroletnich liceów w tym roku szkolnym po raz pierwszy podchodzą do egzaminu dojrzałości. Nowa matura przeszła zmiany, zwłaszcza w kwestii zagadnień testu z języka polskiego. Jak podkreśla wiceminister Dariusz Piontkowski, nacisk na historię polskiej literatury ma na celu stworzenie wspólnego kodu kulturowego między pokoleniami.
W szkołach w całym kraju wprowadzono oszczędnościowe rozwiązania odnośnie do ogrzewania oraz korzystania z prądu. Uczniowie i ich rodzice relacjonują, że marzną. W jednej z podstawówek sami zbierają pieniądze na opał dla placówki.
Jastrzębie-Zdrój (woj. śląskie). Wraz z obniżką temperatur, rozpoczęły się kłopoty placówek szkolnych. Jak informuje "Radio Zet", jedno z liceów ogólnokształcących ma od kilku dni spore trudności z utrzymaniem optymalnej temperatury w budynku. Uczniowie na lekcjach siedzą w kurtkach, a termometry wskazują jedynie 14 stopni Celsjusza.
Skarżysko-Kamienna. Ponad 400 uczniów musiało być pilnie ewakuowanych ze szkoły podstawowej. Wezwana na miejsce ustaliła, że powodem było rozpylenie gazu pieprzowego. Troje dzieci trafiło do szpitala.Ewakuacja szkoły podstawowej w Skarżysko-Kamiennej (woj. świętokrzyskie). Ponad 400 uczniów w trybie pilnym zostało wyprowadzonych z budynku ze względu na zagrożenie.Policja wezwana na miejsce zdarzenia potwierdziła, że w szkole w Skarżysku-Kamiennej ktoś rozpylił gaz pieprzowy. Ewakuacja była konieczna ze względu na drażniącą substancję.
Przemysław Czarnek dobrze wie, czego (w jego opinii) potrzebuje polska edukacja. Nie jest to zapewnienie opału na zimę szkołom, czy nauczenie uczniów, jak rozliczać podatki. - Chcemy wzmocnić biblistykę polską - oświadczył minister edukacji na inauguracji roku akademickiego 2022/2023 na KUL. Szef MEiN ujawnił, że podpisane zostało zupełnie nowe rozporządzenie. Nauki biblijne oraz nauki o rodzinie niedługo staną się klejnotem w koronie Przemysława Czarnka.Przemysław Czarnek nie przestaje zaskakiwać pomysłem na polskie szkolnictwo. Minister edukacji wydaje się wyraźnie zainspirowany antyutopijną powieścią Margaret Atwood "Opowieści podręcznej" przedstawił kolejną rewolucyjną myśl.Minister edukacji był gościem na swojej Alma Mater Na uroczystej inauguracji roku akademickiego 2022/2023 na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim padły słowa, które dla wielu osób zainteresowanych przyszłością rodzimej edukacji będzie smutnym powiewem rzeczywistości.
Temperatura na dworze spada z dnia na dzień i wkrótce na dobre ruszy sezon grzewczy. W tym roku będzie on wyjątkowo trudny dla wszystkich, także dla szkół, które już zastanawiają się, jak obniżyć rachunki i rozważają skierowanie uczniów na nauczanie zdalne. O takim rozwiązaniu nie chce nawet słyszeć minister edukacji, który pogroził samorządom, że jeśli nie wywiążą się ze swoich zadań, spotkają je surowe konsekwencje.Informacje w tym artykule zostały zweryfikowane w trzech niezależnych źródłach.W tym roku szkolnym już nie tylko koronowirus jest zagrożeniem dla nauki stacjonarnej w placówkach oświatowych, bowiem pojawił się nowy, równie poważny problem, który z pewnością dotknie wszystkie dzieci i młodzież uczęszczające na zajęcia edukacyjne.Zawirowania na rynku energii sprawiły, że tym, co najbardziej martwi przed zbliżającą się zimą, jest to, czy i w jakim stopniu będziemy zdolni zapewnić sobie ciepło i to nie tylko w domach, ale wszędzie, gdzie przychodzi nam spędzać czas, czyli w zakładach pracy, szkołach, galeriach handlowych i wielu innych miejscach.Rząd do tej pory nie zdołał znaleźć recepty na to, jak ukoić skołatane nerwy Polaków i zagwarantować im, że z zimna nie będą zaciskać zębów, a nawet wręcz przeciwnie, tylko dolewa oliwy do ognia.Jedynymi radami, jakie ma dziś na rozwiązanie pata, są kuriozalne propozycje prezesa PiS, równie oburzające "rady" minister klimatu czy apele do pozostawionych samymi sobie samorządów, by ograniczały zużycie energii. Sęk w tym, że oszczędzać nie ma już za bardzo na czym i wkrótce konieczne będzie sięganie po radykalne rozwiązania.
Wiele kontrowersji wzbudziło zadanie domowe, które otrzymała 8-letnia uczennica ze szkoły katolickiej w stanie Floryda. Dziewczynka miała zapozować w wannie podczas wykonywania zadania i przesłać zdjęcie prowadzącej zajęcia nauczycielce. Zaniepokojeni rodzice powiadomili policję o zdarzeniu. Po wyjaśnieniu sytuacji, ku zdziwieniu opiekunów dziecko zostało skreślone z listy uczniów.
Do niecodziennej sytuacji doszło w miejscowości Skępe (woj. kujawsko-pomorskie). Starosta powiatu lipnowskiego wyprawił imprezę urodzinową z okazji swych 60. urodzin w tamtejszym Zespole Szkół im. Waleriana Łukasińskiego. Sprawa wzbudziła sensację po doniesieniach, jakoby na uczcie miał zostać podany alkohol.
Stało się, pierwsza szkoła podjęła decyzję o zawieszeniu zajęć w styczniu. Dyrekcja stwierdziła, że lepiej przygotować się na to, co nieuniknione. Zmianie ulegnie plan zajęć, gdyż styczniowa przerwa odbędzie się kosztem jednego miesiąca wakacji. Rzecznik prasowy Szkoły Filmowej w Łodzi zabrał głos.Styczeń będzie miesiącem, gdy studenci łódzkiej filmówki spędzą z dala od murów uczelni. Dyrekcja szkoły nie ma wątpliwości, że drastyczny skok rachunków za ogrzewanie byłby dla Szkoły Filmowej w Łodzi prawdziwym wyrokiem.Chociaż Przemysław Czarnek zapewnia, że szkoły są przygotowane na nadchodzący sezon grzewczy, a rząd wspiera samorządowe budżety w kwestii wydatkowania na rachunki szkół, to... łódzka filmówka nie ufa rządowi. Jak poinformowała "Gazeta Wyborcza" studenci łódzkiej filmówki dowiedzieli się, że muszą zmienić swoje wakacyjne plany. Mają jednak okazję, by dłużej skorzystać z białego szaleństwa na nartach.
Przemysław Czarnek jest dumny ze swoich pomysłów. Minister edukacji zdecydował się na publiczne zachwalanie (kolejnego) nowego przedmiotu. - Wydaje się, że to będzie nowość na skalę dotąd niespotykaną - mówił szef MEiN. Nie chodzi o "Historię i teraźniejszość". Uczniowie muszą przygotować się na kolejną rewolucję, tym razem pod nazwą "biznes i zarządzanie".Przemysław Czarnek prześciga samego siebie w zapisaniu się na kartach historii, jako najbardziej kontrowersyjny minister edukacji. Kolejnym punktem planu szefa MEiN jest wprowadzanie do planów lekcji uczniów nowych zajęć.Przemysław Czarnek ponownie zapowiedział, że szykuje prawdziwą bombę. Minister edukacji z dumą przedstawił kolejny strzał w dziesiątkę w kwestii edukacji. "Biznes i zarządzanie" ma zrewolucjonizować polskie szkolnictwo.
Niecodzienne sceny podczas wizyty ministra edukacji Przemysława Czarnka w szkole podstawowej w Mysłakowicach. Na miejscu gościa powitała grupa nastolatków skandujących hasła krytyczne wobec działań resortu i nowego przedmiotu Historia i teraźniejszość. Polityk nie krył swojego zniesmaczenia, sugerując nawet, że demonstrująca młodzież nie jest "normalna".Wtorkowa wizyta ministra Przemysława Czarnka w szkole podstawowej w Mysłakowicach na Dolnym Śląsku jest chyba najlepszym dowodem na to, jak do działalności polityka odnosi się znaczna część dzisiejszej młodzieży.Wbrew pragnieniom Zjednoczonej Prawicy, młodzi ludzie nie są jedynie podatnymi na manipulację podmiotami, które łatwo zmanipulować za pomocą zideologizowanych podręczników, ale przede wszystkim świadomymi obywatelami, mającymi swoje własne zdanie i potrafiącymi wyciągać wnioski z tego, co dzieje się w ich otoczeniu.Nic więc dziwnego, że w niektórych z nich na samą myśl o polityku będącym źródłem ich zgryzot do głosu dochodzi buntownicza natura. A skoro jest okazja, by wyrazić swój głośny sprzeciw, to trudno z niej nie skorzystać.