Miejsce wypadku, źródło: policja.pl Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Nie żyje Artur TomalaMinister Czarnek: powrót dzieci do szkół nawet od 19 kwietniaNaukowcy odkryli, kto może lżej przejść przez infekcję koronawirusem
Rodzina i bliscy proszą o pomoc w odnalezieniu 15-letniego Dawida. Nastolatek nie wrócił w niedzielę wieczorem do domu. Nikt nie wie, co stało się z chłopakiem, gdzie może przebywać.
25-latek z Suwałk jest oskarżony o zabójstwo swojej 78-letniej babci. Wszystko po tym, jak światło dzienne ujrzało przerażające nagranie z osiedlowej kamery. Widać na nim, jak mężczyzna wyrzuca staruszkę przez balkon. Kobieta spadła z dużej wysokości i doznała poważnych obrażeń, które niestety okazały się śmiertelne. 25-latkowi może grozić kara dożywotniego pozbawienia wolności.
11 kwietnia z powodu ciężkiej wali z COVID-19 zmarł Stanisław Winiarski. O jego śmierci poinformowała Komenda Miejska Policji w Sosnowcu. Wzruszające słowa rodziny, bliskich i kolegów z pracy Winiarskiego wskazują, że policjant odszedł, pogrążając w smutku całe rzesze ludzi.
Jest jeszcze za wcześnie, by wskazać, czy mamy do czynienia z przestępstwem, czy mówimy o błędzie ludzkim - wskazuje prokuratura. Badana jest sprawa zniknięcia z kasy CBŚ Policji w Kaliszu 20 tysięcy złotych. Okazuje się również, że są wątpliwości co do depozytu opiewającego na 150 tys. złotych, który również powinien być na kontach policji.
W czasie pandemii sanepid jest jedną z najaktywniej działających służb w naszym kraju. Kontrolowane są przedsiębiorstwa z każdego sektora, o ile pojawi się jakiekolwiek zagrożenie łamania przepisów sanitarnych. Wielu właścicieli firm jednak buntuje się przeciwko ogólnopolskiemu lockdownowi i kontynuuje działalność mimo zakazów. W ostatnim czasie inspektorzy sanepidu jednak uruchomili nową broń, wykorzystywaną w takich przypadkach. Służby wchodzą do lokali od razu z nakazem natychmiastowego zamknięcia działalności, który opiera się na art. 27 ust. 2 i 3 ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Jest to przepis, który powstał w 2010 roku. Stworzony został głównie po to, by państwo mogło skutecznie zamykać sklepy z dopalaczami.
Policja otrzymała w sobotę wieczorem wezwanie, z którego wynikało, że w jednym z lokali, znajdujących się w okolicach Łukowa, trwa wesele. Na miejscu okazało się, że „impreza" wyglądała inaczej, niż można by przypuszczać.
W Koszalinie doszło do niecodziennego zdarzenia, które na długo zapadnie w pamięć funkcjonariuszy, którzy brali w nim udział. W środę, 14 kwietnia ok. godz. 21:00, policjanci z miejscowej drogówki chcieli zatrzymać pojazd do rutynowej kontroli.
Dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu przed kilkoma dniami odebrał od policjantów telefon z prośbą o interwencję w bloku przy ulicy 3 Maja w Nowem. Służby zawiadomili sąsiedzi, którzy martwili się o losy starszego małżeństwa, które zamieszkiwało lokal.
Z dokumentu, jaki - zdaniem dziennikarzy Gazety Wyborczej - miała rozesłać Komenda Główna Policji wynika, że przed stawiającymi opór restauracjami funkcjonariusze mają ustawić „posterunek stały”, stosować politykę informacyjną, legitymować osoby będące w lokalach i nie dopuszczać do tego, by ktokolwiek wszedł do środka.
Dochodzenie w sprawie ataku nożownika prowadzą pod nadzorem Prokuratury Rejonowej policjanci z KRP II w Warszawie. Poszukiwany mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Policja miała otrzymać zgłoszenie o zwłokach od ochroniarza, który pracuje w pobliskiej firmie. Na teren przepompowni natychmiast skierowano funkcjonariuszy służb oraz prokuratora. Trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci 29-latka z Zabrza.
Jak na swojej stronie internetowej poinformowała Mazowiecka Policja, na jednym z miejskich targowisk doszło do kontroli pawilonu odzieżowego. Uwagę funkcjonariuszy przykuło lustro, które było częściowo przykryte zasłonami. Okazało się, że pod nim ukryty został specjalny schowek, który został bardzo skrupulatnie ukryty. Zgodnie z relacją, funkcjonariusze wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą płockiej komendy Policji dostrzegli, że wiszące lustro skrywa drzwiczki w ścianie. Odsłonili wiszące zasłony, a dalej udało im się znaleźć dobrze ukryty przycisk. Gdy dostali się do środka, okazało się, że właścicielka sprzedawała na swoim stoisku nie tylko ubrania. W skrytce znajdowały się wyroby tytoniowe bez polskich znaków akcyzy, a także nielegalny alkohol. Zgodnie z relacją, po przeszukaniu znaleziono 14 tysięcy papierosów oraz 10 kilogramów krajanki papierosowej. Ponadto zabezpieczono 8 listrów spirytusu. Jak relacjonuje Policja, właścicielka pawilonu była wyjątkowo zaskoczona odkryciem funkcjonariuszy. Jej zdziwienie jednak nie wynikało z niewiedzy. Nie spodziewała się, że komukolwiek uda się znaleźć tak dobrze ukryty schowek. [EMBED-243]Ostatecznie 62-letnia obywatelka Armenii została zatrzymana. Za handel nielegalnymi wyrobami tytoniowymi i alkoholem grozi jej kara pozbawienia wolności do lat trzech oraz wysoka grzywna. Policja trafiła na jej trop, ponieważ oferowała papierosy przechodniom spacerującym po targowisku. Jak wynika z ustaleń Policji, miała klientom wynosić tytoń ze swojego pawilonu, dlatego też podjęto decyzję o jego przeszukaniu.
Joanna Gibka z Niechmirowa w gminie Burzenin zaginęła w nocy 26 lutego 2021 roku. Jej bliscy boją się, że dziewczynie grozi niebezpieczeństwo, a łódzka policja już od dwóch miesięcy prowadzi intensywne poszukiwania nastolatki.
Kieleccy funkcjonariusze dostrzegli w dwuosobowym aucie marki smart dodatkowego pasażera, który podróżował w bagażniku pojazdu. Kiedy policjanci zatrzymali pojazd i zajrzeli do środka, odkryli, że w bagażniku podróżował jeszcze jeden chłopiec.
W czwartek 22 kwietnia jeden z mieszkańców Gniezna otrzymał nietypowy telefon. Mężczyzna, który do niego zadzwonił, przedstawił się jako funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego Policji. Oszust oznajmił rozmówcy, że jego konto bankowe zostało przejęte przez hakerów, przez co może stracić wszystkie pieniądze.
Polski pastor Artur Pawłowski nie po raz pierwszy wszedł w konflikt z kanadyjskimi funkcjonariuszami. Po raz pierwszy duchowny przegonił policjantów z kościoła w minioną Wielką Sobotę, gdy służby postanowiły skontrolować kierowany przez niego kościół w Calgary pod kątem przestrzegania przepisów dotyczących zdrowia publicznego.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach prosi o pomoc w znalezieniu sprawcy wypadku, w wyniku którego zginął 66-latek. Mężczyzna został potrącony, gdy jechał na rowerze na ulicy Gliwickiej w Czekanowie. Wszystkie osoby, które mogą mieć jakieś informacje lub były świadkami zdarzenia, proszone są o zgłoszenie do odpowiednich służb.
W sobotę 24 kwietnia około godziny 21:00 policjanci z komendy w Starogardzie Gdańskim otrzymali zgłoszenie o nielegalnej imprezie, która odbywała się w lokalu gastronomicznym. Funkcjonariusze mieli obowiązek sprawdzić, czy doszło do zdarzenia, o którym informował anonimowy rozmówca.
Policja po raz kolejny opublikowała na swojej stronie ostrzeżenie przed oszustami, którzy wyłudzają pieniądze od niczego nieświadomych seniorów. Metody „na policjanta” czy „na wnuczka” były już wielokrotnie opisywane, ale wciąż pojawiają się ich kolejne ofiary.
Mężczyzna z Gdańska zauważył policjantów, którzy łamali przepisy podczas jazdy oznakowanym radiowozem. Długo się nie namyślając, wyciągnął telefon komórkowy i zaczął wszystko nagrywać. Gdy funkcjonariusze to zauważyli, postanowili zatrzymać mężczyznę.
Nikola z Gdańska wyszła z domu mieszczącego się w gdańskiej dzielnicy Siedlce w poniedziałek 26 kwietnia około godziny 18:40. Bliscy nie mieli z nią żadnego kontaktu przez kolejne dwa dni. Jej telefon milczał, choć logował się kilkakrotnie na terenie Gdańska.
Kodeks Drogowy zawiera zapis stanowiący o zadbaniu i utrzymaniu pojazdu w taki sposób, aby widoczność, sygnalizowanie i manewrowanie nie było problemem. Policjanci zwracają więc również uwagę na auta, które jeżdżą z zaparowanymi szybami oraz zbędnymi przedmiotami na desce rozdzielczej.
Policjanci z komisariatu w Bydgoszczy-Szwedrowie proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości mężczyzny, który 25 marca 2021 roku około godziny 19:35 dopuścił się ataku na przechodnia. W sieci pojawiło się nagranie z monitoringu miejskiego, na którym widać sprawcę w otoczeniu grupy znajomych.
Marcin Partyczka zmagał się z zakażeniem koronawirusem przez ostatnie 2 tygodnie. Wrocławska policja poinformowała o śmierci 31-latka, który dotychczas z poświęceniem ratował życie innych ludzi.
Jak podkreślił przedstawiciel polskiej policji, w czasie majówki funkcjonariusze ruszą na kontrole m.in. do placówek świadczących usługi noclegowe. Nie są to jednak jedyne miejsca, które mogą spodziewać się niezapowiedzianej wizyty służb.
Derby Dolnego Śląska za każdym razem wywołują mnóstwo emocji u kibiców. Gdy Śląsk Wrocław spotyka się z Zagłębiem Lubin sytuacja bywa gorąca. Tym razem mecz rozgrywany był pod znakiem pandemii przez co trybuny na stadionie świeciły pustkami. Kibice znaleźli jednak inny sposób, aby dopingować swoje ulubione drużyny. Tłumnie zgromadzili się pod obiektem sportowym. Niestety doszło do starć z policją.
W mediach społecznościowych opublikowano zdjęcie stłoczonych studentów, którzy czekali na zaliczenie przed wejściem do auli Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Młodzi ludzie nie kryją żalu do władz. Jedna ze studentek w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim” nazwała wydarzenie „koronaparty dla studentów”.