Wczoraj zakończyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich w Polsce. Wyniki głosowania przyniosły kilka niespodzianek, lecz zgodnie z przewidywaniami wygrał je Rafał Trzaskowski. Mimo zwycięstwa jego wynik nie jest postrzegany w kategoriach sukcesu, a bardziej jako poważne ostrzeżenie przed drugą turą. Teraz prezydent Warszawy ruszył w Polskę i postanowił skomentować swoje plany na najbliższe dwa tygodnie.
Według wyników late poll w drugiej turze wyborów zmierzą się Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki, którzy zdeklasowali pozostałych rywali. Który z kandydatów ma większe szanse na fotel prezydenta? Mówi o tym najnowszy sondaż pracowni Opinia24 przeprowadzony dla "Faktów" TVN i TVN24.
W niedzielę o godzinie 21 zakończyły się wybory prezydenckie. Właśnie o tej godzinie poznaliśmy pierwsze sondażowe wyniki exit poll, które w tym roku zostały przeprowadzone zarówno dla TVN, TVP i Polsatu, jak i Telewizję Republika. W obu przypadkach Rafał Trzaskowski górował nad Karolem Nawrockim. Kandydat popierany przez PiS zagrał już głos w tej sprawie.
Ważne wieści z Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR). Okazuje się, że rosyjskie służby specjalne prowadzą operację “Doppelganger”, aby wpłynąć na polskie wybory. Wiemy, jakimi metodami posługuje się Kreml oraz co ma na celu.
Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, Sylwester Marciniak podał pierwsze informacje na temat ogłoszenia oficjalnych wyników trwającej pierwszej tury wyborów prezydenckich. Wiele wskazuje na to, że decyzję Polaków poznamy wyjątkowo szybko. Są jednak pewne warunki. Jakie?
Punktualnie o godzinie 7:00 czasu polskiego rozpoczęły się wybory prezydenckie w Polsce. W całym kraju obywatele ruszyli do urn wyborczych, aby wybrać jednego z kandydatów na urząd głowy państwa. Niestety media właśnie obiegła tragiczna wiadomość. W jednym z lokali wyborczych zmarła kobieta.
Punktualnie o godzinie 7:00 czasu polskiego rozpoczęły się wybory prezydenckie w Polsce. W całym kraju obywatele ruszyli do urn wyborczych, aby wybrać jednego z kandydatów na urząd głowy państwa. Ponad dwie godziny po otwarciu lokali wyborczych, Państwowa Komisja Wyborcza przeprowadziła pierwszą konferencję prasową. Przewodniczący PKW poinformował m.in. o wzywaniu policji do kilku lokali wyborczych.
Polacy już wkrótce wezmą udział w jednym z najważniejszych wydarzeń politycznych tego roku, pierwszej turze wyborów prezydenckich. Emocje rosną z każdą godziną, a wyborcy zadają sobie pytanie: kiedy poznamy oficjalne wyniki głosowania? Głos w tej sprawie zabrał przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, Sylwester Marciniak.
Wybory prezydenckie nabierają coraz bardziej burzliwego charakteru. Szymon Hołownia, kandydat Trzeciej Drogi, wyraził głębokie zaniepokojenie informacjami o możliwym nielegalnym finansowaniu kampanii Rafała Trzaskowskiego. Lider ruchu domaga się pilnych wyjaśnień ze strony swojego politycznego koalicjanta.
Już w niedzielę odbędzie się pierwsza tura wyborów prezydenckich w Polsce. 18 maja wyborcy ruszą do lokali wyborczych, aby oddać głos na kandydata, który cieszy ich największym zaufaniem. Jak wyglądają przewidywania bukmacherów na ostatniej prostej kampanii?
Na tydzień przed wyborami prezydenckimi emocje sięgają zenitu. W poniedziałek odbędzie się ostatnia, kluczowa debata kandydatów i kandydatek na urząd prezydenta, która już teraz wywołuje wiele kontrowersji. Najwięcej uwagi przyciąga udział Rafała Trzaskowskiego i reakcje jego sztabu na zarzuty dotyczące rzekomej przewagi, jaką miałby mieć podczas telewizyjnego starcia.
Podczas dzisiejszej debaty prezydenckiej emocje sięgnęły zenitu, kiedy doszło do wyraźnego spięcia między Karolem Nawrockim a Szymonem Hołownią. Wymiana zdań między kandydatami, która początkowo miała charakter merytoryczny, szybko przerodziła się w ostry konflikt słowny, odsłaniając nie tylko różnice programowe, ale też osobiste urazy.
Zbliżające się wybory prezydenckie budzą coraz większe emocje i zainteresowanie obywateli. Jednak wielu z nich może nieświadomie utracić możliwość oddania głosu – wszystko przez niedopełnienie jednego kluczowego obowiązku. Termin na zmianę miejsca głosowania mija 15 maja. Kto tego nie zrobi, może obejść się smakiem i nie wziąć udziału w głosowaniu.
Tłumy na Placu Świętego Piotra zamarły w oczekiwaniu. Od środy 7 maja miliardy wiernych na całym świecie czekało na poznanie nazwiska nowego papieża. Po godzinach niepewności nadszedł ten długo wyczekiwany moment. Nad Watykanem uniósł się biały dym, a z bazyliki wygłoszono słynne “Habemus Papam!”.
We wtorek, 6 maja media obiegła wiadomość, że sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka wezwała Karola Nawrockiego, aby przedstawił szczegóły na temat okoliczności nabycia kawalerki w Gdańsku. Tymczasem z nieoficjalnych informacji wynika, że działacze PiS przygotowali na ten dzień pewne “wsparcie”.
We wtorek media obiegło wyznanie opiekunki pana Jerzego, którego mieszkanie przejął Karol Nawrocki. Kandydat na prezydenta w odpowiedzi na jej słowa zakwestionował jakość usług świadczonych przez gdański MOPR. Na reakcję tamtejszego magistratu nie trzeba było długo czekać.
Wybory prezydenckie w Polsce zbliżają się wielkimi krokami. Będzie to wielkie święto demokracji, a wzięcie udziału w głosowaniu to obywatelski obowiązek. Wiele gwiazd i osób znanych zachęca do zagłosowania na kandydata, którego wizja Polski jest nam najbliższa. Teraz głos w tej sprawie zabrała Rada Episkopatu Polski. Wydano komunikat ws. wyborów prezydenckich.
Do wyborów prezydenckich zostało już niewiele czasu, a kampania jest już na ostatniej prostej. Faworytami do starcia w drugiej turze są Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki. W ostatnim czasie szczególnie głośno jest o kandydacie obywatelskim, czyli Nawrockim. Sprawa jego kawalerki w Gdańsku i opieki nad panem Jerzym grzeje Polaków, a tera dziennikarze “Faktu” dotarli do nowych ustaleń ws. afery apartamentowej Karola Nawrockiego. Zaskakujące wieści.
Szymon Hołownia odniósł się do głośnej ostatnio afery, dotyczącej mieszkania Karola Nawrockiego, które ten miał przejąć po starszym mężczyźnie. Kandydat Polski 2050 nie został na prezesie IPN suchej nitki. W ślad za nim poszli inni politycy.
W poniedziałek, 28 kwietnia o godz. 18:00 ruszyła debata prezydencka zorganizowana przez "Super Express". W pewnym momencie na przeciwko siebie stanęli Magdalena Biejat i Marek Woch, który zadał jej pytanie o “patologię w NFZ”, za którą ma odpowiadać Lewica. Polityczka zamiast odpowiedzieć, skupiła się najpierw na Grzegorzu Braunie.
Choć kampania prezydencka wciąż trwa, już teraz wiadomo, kto z uczestników debat zostawił po sobie najlepsze wrażenie wśród wyborców. Z najnowszego sondażu wynika, że dwóch kandydatów niemal zrównało się w notowaniach, a ich wystąpienia najbardziej zapadły w pamięć widzów. Co ciekawe, spora część respondentów w ogóle nie śledziła politycznych starć przed kamerami.
Rozpoczęła się opóźniona o pół godziny debata kandydatów na prezydenta w Końskich. Mimo początkowych informacji, podczas starcia pojawiło się więcej kandydatów, niż początkowo zakładano. Nie obyło się jednak bez ogromnych emocji. Jeszcze przed rozpoczęciem doszło do sprzeczki i bijatyki, w których uczestniczył dziennikarz TV Republika. Oto szczegóły.
Patryk Jaki, europoseł PiS, zareagował na zaproszenie Rafała Trzaskowskiego do debaty prezydenckiej, którą zaplanowano na najbliższy piątek w Końskich. Jaki wyraził pewne wątpliwości, zauważając, że propozycja może skrywać pewne "pułapki". Debata, która zyskała poparcie trzech największych stacji telewizyjnych, ma stanowić kluczowy moment w kampanii prezydenckiej, zwłaszcza że pojawi się na niej dwóch głównych kandydatów.
W piątek, 4 kwietnia o godzinie 16:00 minął termin zgłaszania kandydatów, którzy chcą wystartować w tegorocznych wyborach prezydenckich. Musieli oni dostarczyć do siedziby Państwowej Komisji Wyborczej minimum 100 tys. podpisów z poparciem dla swojej kandydatury. Udało się tego dokonać sporej grupie osób - padł absolutny rekord.
Wokół kandydata Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta narasta atmosfera niepewności. Najnowszy sondaż pokazuje, że sprawa budzi kontrowersje nie tylko wśród komentatorów politycznych, ale również w społeczeństwie. Polacy odpowiedzieli na pytanie, czy partia rządząca powinna rozważyć zmianę swojego kandydata w nadchodzących wyborach prezydenckich.
Ważne wieści w sprawie trwającej kampanii prezydenckiej. Jarosław Kaczyński planuje włączyć się w działania i wesprzeć Karola Nawrockiego. Już w niedzielę ma pojawić się w polskim mieście podczas spotkania z wyborcami. Media wspominają, że jeszcze niedawno polityk podkreślał niezależność kandydata. Trudno uwierzyć, jaka panuje atmosfera wśród polityków Zjednoczonej Prawicy. Czy prezes PiS musi “ratować” sytuację?
W niedzielę 2 marca w podwarszawskich Szeligach odbyła się konwencja programowa Karola Nawrockiego. Kandydat popierany przez PiS złożył na niej kilka kluczowych deklaracji. Jeszcze przed rozpoczęciem wydarzenia doszło do kuriozalnych scen przed wejściem do budynku. Ochrona miała pełne ręce roboty. - Tak nie może być! - krzyczał jeden z obecnych na miejscu.
W nadchodzących wyborach prezydenckich jeden czynnik może okazać się kluczowy – decyzje osób, które wciąż nie wiedzą, na kogo oddać swój głos. To właśnie ich wybory mogą przechylić szalę zwycięstwa w ewentualnej drugiej turze. Najnowszy sondaż wskazuje, że układ sił wśród głównych kandydatów może być bardziej dynamiczny, niż się wydaje.