Nawet milion złotych kary. Co grozi za złamanie ciszy wyborczej?
Druga tura wyborów prezydenckich w Polsce odbędzie się w niedzielę 1 czerwca. Zgodnie z przepisami Kodeksu wyborczego, cisza wyborcza rozpocznie się na 24 godziny przed dniem głosowania, czyli o północy z piątku na sobotę, 30 na 31 maja, i potrwa do zakończenia głosowania w niedzielę o godzinie 21.
Czym jest cisza wyborcza?
Cisza wyborcza to okres, w którym zabronione jest prowadzenie agitacji wyborczej. Oznacza to zakaz organizowania zgromadzeń, pochodów, manifestacji, wygłaszania przemówień oraz rozpowszechniania materiałów wyborczych, zarówno w przestrzeni publicznej, jak i w internecie. Zakaz ten obejmuje również publikowanie sondaży wyborczych.
Co grozi za złamanie ciszy wyborczej?
Złamanie ciszy wyborczej jest traktowane poważnie i może skutkować surowymi karami. Prowadzenie agitacji wyborczej w czasie ciszy wyborczej może skończyć się karą finansową. Wysokość grzywny może wynosić nawet 5000 zł.
Publikacja sondaży wyborczych: osoba, która w czasie ciszy wyborczej poda do publicznej wiadomości wyniki sondaży dotyczących przewidywanych zachowań wyborców lub wyników wyborów, podlega karze grzywny w wysokości od 500 000 zł do 1 000 000 zł.
ZOBACZ TAKŻE: Jolanta Kwaśniewska nie zostawiła na Nawrockim suchej nitki. Padły dosadne słowa
Cisza wyborcza obowiązuje każdego obywatela
W przypadku naruszenia ciszy wyborczej odpowiednie organy, takie jak policja, mogą podjąć działania w celu ukarania sprawcy. Państwowa Komisja Wyborcza przypomina, że przestrzeganie ciszy wyborczej jest obowiązkiem każdego obywatela i ma na celu zapewnienie uczciwości oraz równości w procesie wyborczym.
W razie wątpliwości lub potrzeby zgłoszenia naruszenia ciszy wyborczej należy skontaktować się z najbliższą jednostką policji.