Rosyjskie służby prowadzą operację "Doppelganger". Chodzi o wybory w Polsce
Ważne wieści z Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR). Okazuje się, że rosyjskie służby specjalne prowadzą operację “Doppelganger”, aby wpłynąć na polskie wybory. Wiemy, jakimi metodami posługuje się Kreml oraz co ma na celu.
Ważne doniesienia zza wschodniej granicy
Ośrodek Studiów Wschodnich podaje, że podobną kampanię Rosja prowadziła w Stanach Zjednoczonych w 2022 roku. Wówczas podrabiano między innymi strony internetowe renomowanych i wiarygodnych mediów. Wśród nich znalazł się między innymi słynny “The Washington Post”.
Ponadto Rosjanie tworzyli także nieprawdziwe konta w mediach społecznościowych i zamieszczali na popularnych platformach komentarze z fałszywymi linkami. Tak udawało się rozpowszechniać między innymi fake newsy, filmy czy memy. Jak jednak ma wyglądać obecna operacja w Polsce? Informacje na ten temat przekazał Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR).
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.

Rosja próbuje wpływać na polskie wybory
Z relacji ukraińskiego wywiadu wynika, że rosyjskie służby specjalne od marca prowadzą intensywną kampanię dezinformacyjną, której celem jest wpływania na Polaków głosujących podczas dzisiejszych wyborów prezydenckich. Operacja “Doppelganger” ma polegać - podobniej jak w USA - na tworzeniu stron internetowych i profili w mediach społecznościowych, które w niemal idealny sposób naśladują polskie konta. Dzięki temu Kreml może bez problemu rozpowszechniać fałszywe wiadomości pod przykrywką “wiarygodnych źródeł”. Jaki jest jednak tego cel?
Aby wpłynąć na polskich wyborców, od marca br. rosyjskie służby specjalne rozpowszechniają fałszywe i manipulacyjne treści, m.in. w serwisie społecznościowym X, przy aktywnym udziale farm botów i sztucznych kont, imitujących prawdziwych wyborców - przekazał HUR.
ZOBACZ: Za zrobienie zdjęcia karty do głosowania może grozić surowa kara. Na to trzeba uważać
Wybory 2025. Znamy główne cele operacji "Doppelganger"
Główne przekazy płynące z Kremla w ramach opisywanej operacji skupiają się przede wszystkim na krytyce wsparcia Polski dla Ukrainy oraz na nawoływaniu do opuszczenia Unii Europejskiej. Ponadto część z mediów kontrolowanych przez Rosję stara się także kształtować negatywny wizerunek Ukrainy, przedstawiając Kijów oraz tamtejsze władze jako źródło chaosu w polskiej polityce.
Takie działania Rosji wpisują się w szerszą strategię hybrydowej presji wywieranej przez na kraje UE i NATO, mającą na celu osłabienie ich wewnętrznej jedności - dodaje HUR.
ZOBACZ: Nagle musieli przerwać głosowanie, zamknięto lokal wyborczy. Służby w akcji, dramatyczne sceny
Przypomnijmy, że pierwsza tura wyborów odbywa się w niedzielę, 18 maja. Ponad 32 tysiące lokali wyborczy otwartych jest od godziny 7.00 do 21. Polacy wybierają spośród 13 kandydatów reprezentujących różne ugrupowania i grupy społeczne. O tym, jak oficjalnie zagłosowała Polska, przekonamy się najprawdopodobniej w poniedziałkowy wieczór, 19 maja.