Najnowszy sondaż przed II turą wyborów prezydenckich. Minimalne różnice między kandydatami
Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki już 1 czerwca zmierzą się w II turze wyborów prezydenckich. Nastroje i poparcie polskiego społeczeństwa wydaje się być bardzo podzielone, co potwierdzają badania opinii publicznej. Właśnie pojawił się najnowszy sondaż przez II turą wyborów prezydenckich.
Wybory prezydenckie już za kilka dni. II tura rozstrzygnie kto obejmie urząd prezydenta RP
Już w najbliższą niedzielę Polacy udadzą się do urn, by w drugiej turze wyborów prezydenckich zdecydować, kto obejmie najważniejszy urząd w państwie. Na karcie do głosowania znajdą się dwa nazwiska: Karol Nawrocki oraz Rafał Trzaskowski. To starcie dwóch niemal zupełnie odmiennych wizji prezydentury i państwa, które budzi ogromne emocje w całym kraju. Frekwencja może okazać się kluczowa – każdy głos będzie miał znaczenie w tej wyjątkowo wyrównanej rywalizacji.
ZOBACZ: Popularna sieć zamyka kolejne sklepy w Polsce. 200 osób straci pracę
Końcówka kampanii jest wyjątkowo dynamiczna i pełna emocji. Obaj kandydaci toczą zaciętą walkę o każdy głos, koncentrując się na mobilizacji niezdecydowanych wyborców. Sondaże publikowane w ostatnich dniach pokazują niezwykle wyrównany wyścig – różnice między pretendentami są minimalne i zazwyczaj nie przekraczają 2–3 punktów procentowych. Wszystko wskazuje na to, że o wyniku zdecyduje frekwencja i mobilizacja elektoratów w dniu głosowania.

Najnowszy sondaż prezydencki na kilka dni przed wyborami
Właśnie opublikowano najnowszy sondaż prezydencki, który rzuca światło na nastroje społeczne tuż przed decydującym głosowaniem. Badanie przeprowadzone przez United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski wskazuje, że mobilizacja elektoratu jest bardzo wysoka – aż 65,2 proc. respondentów zadeklarowało pewny udział w II turze wyborów, a kolejne 8,4 proc. zapowiada, że „raczej” weźmie w niej udział. Z kolei 15,1 proc. badanych nie zamierza głosować, a 2,7 proc. wciąż się waha.

Co szczególnie istotne, aż 7,6 proc. ankietowanych wciąż nie wie, na którego kandydata odda głos. Jednak wśród tych, którzy już podjęli decyzję i są pewni swojego udziału w wyborach, Rafał Trzaskowski może liczyć na 51,3 proc. poparcia, natomiast Karol Nawrocki – na 48,7 proc. Różnica jest minimalna, co tylko potwierdza, że niedzielne głosowanie będzie niezwykle wyrównane i każdy głos może mieć znaczenie.
Ciekawie prezentują się również dane dotyczące wyborców, którzy w pierwszej turze oddali głos na kandydata spoza obecnej dwójki. Z analiz wynika, że to właśnie ci niezdecydowani i „przerzuceni” wyborcy mogą zadecydować o ostatecznym wyniku. Jak rozkładają się głosy tych obywateli?
ZOBACZ TEŻ: Żona słynnego aktora nie wytrzymała. Rozwód po 27 latach
Zaskakujące dane sondażu ws. wyborców z I tury
Preferencje wyborców z pierwszej tury rzucają dodatkowe światło na to, jak może rozłożyć się poparcie w decydującym starciu. Rafał Trzaskowski niemal jednogłośnie zyskał przychylność elektoratu Magdaleny Biejat – aż 98 proc. jej sympatyków zamierza oddać na niego głos. Podobnie wysokie poparcie płynie ze strony wyborców Szymona Hołowni (85 proc.) oraz Adriana Zandberga (68 proc.).
Karol Nawrocki natomiast może liczyć na niemal pełne wsparcie ze strony wyborców Grzegorza Brauna – także 98 proc. zadeklarowało, że zagłosuje właśnie na niego. W przypadku sympatyków Sławomira Mentzena poparcie dla Nawrockiego wynosi 44 proc., co wskazuje na pewien rozłam w tym elektoracie. Co ciekawe, aż 35 proc. wyborców Konfederacji deklaruje oddanie głosu na Rafała Trzaskowskiego, co może jeszcze bardziej zacieśnić różnicę między kandydatami i sprawić, że niedzielna druga tura okaże się wyjątkowo zaciętym pojedynkiem.