Prokuratura w Toruniu zarzuca Marcinowi S. znęcanie się nad pacjentami, którymi się zajmował. Mężczyzna pracował jako salowy i sanitariusz w Specjalistycznym Szpitalu Miejskim w Toruniu. Oprócz stosowania przemocy fizycznej i psychicznej, zatrzymany miał również rozsyłać znajomym poniżające zdjęcia poszkodowanych.
35-letnia Anna Niemczewska z Poznania każdego dnia boi się o życie swoje i 11-letniej córki. W rozmowie z "Interwencją" Polsat News twierdziła, że jej były partner ma nękać zarówno ją, jak i jej 11-letnią córkę. Mężczyzna, który niedawno opuścił areszt, miał przykładać jej nóż do gardła oraz biegać za nią z maczetą w ręku.
Prokuratura w Białymstoku postawiła Włodzimierzowi Cimoszewiczowi zarzuty spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia. Chodzi tu wypadek z 2019 roku z Hajnówki, kiedy to były premier potrącił rowerzystkę i rzekomo miał oddalić się z miejsca incydentu. Europoseł nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów.
Okonek (woj. wielkopolskie). W czwartek, pracownicy tamtejszej przepompowni ścieków dokonali szokującego odkrycia. Na kratce służącej do zatrzymywania i selekcjonowania większych odpadów znaleziono ludzki płód. Przeprowadzona sekcja zwłok rozwiewa część wątpliwości, jednak w sprawie zostaje cały czas wiele znaków zapytania.
Mija już pół roku od wykrycia morderstwa 47-letniej obywatelki Mołdawii, której zwłoki zostały odnalezione w Parku Praskim. Nadal nikomu nie przedstawiono zarzutów związanych z zabójstwem uduszonej kobiety, prokuratura również milczy na temat hipotezy gwałtu.
Tragedia na warszawskim Mokotowie. 24 stycznia na boisku jednej ze szkół znaleziono zwłoki 26-letniej kobiety. Na miejscu działają obecnie służby mundurowe i prokuratura. Według nieoficjalnych doniesień do śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie.
Prokuratura w Zielonej Górze poinformowała o zatrzymaniu mężczyzny podejrzanego o przeprowadzenie tragicznego zamachu w Siecieborzycach. To były partner poszkodowanej kobiety, na co dzień mieszkający w Niemczech. Do tragedii doszło tuż przed świętami Bożego Narodzenia ub. r. W zdarzeniu poważne rany odniosła 31-letnia pani Urszula oraz dwójka jej dzieci.
Sprawa zabójstwa 4-latka z Górek pod Garwolinem trwa. Prokuratura podjęła ważną decyzję, pokazującą kierunek toku śledztwa. We wtorek przekazano, że sąd otrzymał wniosek o przedłużenie aresztu dla dwóch podejrzanych o pozbawienie dziecka życia: 20-letniej matki chłopca oraz jej partnera.
W nocny z 8 na 9 stycznia doszło do napadu na sklep w Kobyłce. Dwóch mężczyzn weszło do lokalu i groziło ekspedientce bronią. Jeden z napastników został raniony nożem przez właściciela sklepu. Przestępca najprawdopodobniej zmarł. Jego partner jest nadal poszukiwany.
Gdańsk. W kanale portowym niedaleko Stoczni Cesarskiej kajakarze znaleźli dryfujące zwłoki mężczyzny. Policji udało się ustalić tożsamość ofiary. Prowadzone jest śledztwo mające na celu ustalenie szczegółowych okoliczności śmierci.
Niechanów, województwo wielkopolskie. 13-letni uczeń Ośrodka Szkolenia i Wychowania OHP padł ofiarą przemocy seksualnej. Sprawcami są jego 17-letni koledzy, którzy mieli nagrać znęcanie się nad młodszym chłopcem. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie, jak na razie nie zostały przedstawione zarzuty.
Oskarżony o pedofilię zakonnik ze Śląska otrzymał wyrok 12 lat więzienia. Decyzję podjął sąd Okręgowy w Katowicach. Mężczyzna miał dopuścić się przestępstw seksualnych wobec nieletnich chłopców podczas pełnienia obowiązków w jednej z parafii w Bytomiu.
Nie żyje Andrzej Iwan. Były reprezentant Polski w piłce nożnej, medalista z mundialu w Hiszpanii z 1982 roku zmarł we wtorek. Legendarny piłkarz Wisły Kraków odszedł w wieku 63 lat. Przyczyna śmierci nie jest znana, jednak jak się okazuje, jej okolicznościom przyjrzy się krakowska prokuratura.
Nie żyje Agata Gałuszka-Górska, zastępczyni Prokuratora Krajowego. Odeszła w wieku 49 lat. Była żoną posła PiS Artura Górskiego, zmarłego w 2016 r. O stracie jednego ze swoich współpracowników poinformował Prokurator Generalny, Zbigniew Ziobro. - Była wspaniałym człowiekiem i profesjonalnym prokuratorem - napisał Minister Sprawiedliwości.
Wrzawy, województwo podkarpackie. Nie żyje 22-letni mężczyzna. Zmarł w nocy pomiędzy pierwszym a drugim dniem Bożego Narodzenia. Podejrzewa się, że przyczyną zgonu było zatrucie tlenkiem węgla. Zmarły był druhem Ochotniczej Straży Pożarnej.
Tragedia w miejscowości Łękawka. Starsze Małżeństwo zmarło w nocy między Wigilią a Bożym Narodzeniem. 79-letnią kobietę i jej 83-letniego męża znalazł ich zięć. Na miejscu pojawiły się służby mundurowe, zgodnie ze wstępnymi ustaleniami przyczyną zgonu było zatrucie tlenkiem węgla.
Dwóch mężczyzn próbowała wyłudzić od 98-letniej kobiety 8 tysięcy złotych. Seniorka otrzymała telefon, według którego miała przekazać policjantowi pieniądze za ochronę przed kradzieżą. Przezorna kobieta skontaktowała się z krewnymi, którzy ujęli przestępcę. Policja zatrzymała jednego z oszustów, przebywa on obecnie w areszcie, oczekując na proces.
Znany pianista i kompozytor jazzowy Krzysztof S. z poważnymi zarzutami. Jak informuje TVP Info, 86-latek jest oskarżony o pedofilię. Szokujące doniesienia potwierdza prokuratura. Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanych mu czynów, jednocześnie odmawiając złożenia wyjaśnień.
Biskup stojący w przeszłości na czele Chrześcijańskiego Kościoła Głosicieli Dobrej Nowiny został w kajdankach doprowadzony do prokuratury w Szczecinie. Zdaniem CBŚP przez Mariusza D. pracującego pod pseudonimem "Przeszczep" Skarb Państwa stracić miał ponad 2 mln złotych. Wszystko przez sprytnie wystawiane faktury.Niegdyś był biskupem Chrześcijańskiego Kościoła Głosicieli Dobrej Nowiny, ale obecnie daleko mu do bycia wzorem do naśladowania dla bliźnich. W piątek 4 listopada dobrą nowiną podzielili się za to śledczy z Centralnego Biura Śledczego Policji. - Na podstawie zebranych informacji policjanci CBŚP przeprowadzili działania na terenie województwa mazowieckiego, zatrzymując 7 osób i zabezpieczając do analizy dokumentację - czytamy w specjalnym komunikacie Polskiej Policji. Wśród zatrzymanych znalazł się dawny biskup, czyli Mariusz D. Obecnie znany jest pod pseudonimem "Przeszczep".
Kępno (woj. wielkopolskie). Dalszy ciąg szokującej sprawy noworodka, który tuż po porodzie spadł ze stolika, wskutek czego miał doznać obrażeń twarzoczaszki. Lekarze z tamtejszego szpitala tłumaczą, natomiast prokuratura wszczyna postępowanie.
Jerzy Stuhr ma kłopoty, kierujący skuterem zostanie jeszcze raz zbadany przez biegłych. Jak dowiedziało się nieoficjalnie Radio Zet, wnioskuje o to prokuratura prowadząca sprawę. Śledczy analizują, czy aktorowi, któremu zarzuca się prowadzenia auta w stanie nietrzeźwości, nie można postawić poważniejszych zarzutów. W tym przypadku Jerzy Stuhr mógłby trafić do więzienia nawet na 5 lat.Jerzy Stuhr, a w zasadzie jego domniemany wybryk odbiły się szerokim echem w całym kraju, ale prokuratura nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Nie jest wykluczone, iż śledczy chcą zmienić zarzuty, a te rozpatrywane przez prokuraturę grożą nawet pięcioma latami więzienia.Do nieoficjalnych wiadomości na temat planów prokuratury dotarli dziennikarze Radia Zet. - Prokuratura analizuje możliwość postawienia aktorowi Jerzemu Stuhrowi poważniejszych zarzutów niż tylko jazda samochodem w stanie nietrzeźwości - czytamy.
Wstępne wyniki sekcji zwłok 13-letniej Nadii przekazane zostaną dopiero w piątek 21 października. Prokuratura potwierdziła, że badania i przesłuchanie podejrzanego 18-latka potrwają albo do późnych godzin wieczornych lub nawet do nocy z czwartku na piątek. Prokuratura podała nowe informacje na temat tego, co zastano na miejscu znalezienia ciała nastolatki z Inowrocławia.Sekcja zwłok 13-letniej Nadii rozwieje ostatnie niepewności co do tego, co działo się w ostatnich chwilach życia młodej dziewczyny. Robert Szelągowski, szef inowrocławskiej prokuratury potwierdził, że doszło już do pierwszego zatrzymania.
Stalowa Wola. Sekcja zwłok dwóch ciał znalezionych w jednym z domów ujawniła prawdziwe przyczyny zgonów. Wątek poszerzonego samobójstwa jest obecnie brany przez śledczych jako główny scenariusz, ale jeszcze żadna hipoteza nie zniknęła ze stołu. - Mamy pewne ustalenia co do motywów, ale nie są one jeszcze sprecyzowane - powiedział prokurator Andrzej Dubiel.Nowe informacje w tajemniczej sprawie dwóch ciał ze Stalowej Woli. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu prokurator Andrzej Dubiel w rozmowie z Polską Agencją Prasową poinformował, że znane są już wstępne wyniki sekcji zwłok.
Wstrząsające ustalenia gliwickiej prokuratury. Jak poinformowali tamtejsi śledczy, zatrzymany został 51-letni Wacław R. z Rybnika, który miał dopuścić się licznych gwałtów, a przestępstwa rejestrować na telefonie komórkowym. Swoje ofiary odurzał alkoholem i środkami chemicznymi. Najmłodsza z nich miała zaledwie 16 lat.Doniesienia dotyczące Wacława R. są wyjątkowo wstrząsające. Mężczyzna opracował cały schemat postępowania, polegający na wytypowaniu potencjalnej ofiary, otępieniu jej, a następnie brutalnym wykorzystaniu seksualnym. Na szczęście, trafił już pod lupę prokuratury i wielce prawdopodobne, że za swoje czyny poniesie konsekwencje.
Bartłomiej M. jest aktorem i aspirującym politykiem, którego kariera właśnie legła w gruzach. Prokuratora skierowała wobec nieco akt oskarżenia. Zarzuca mu, że dopuścił się dziewięciu gwałtów na nastolatkach w wieku od 14 do 17 lat. Delikwent był związany z partiami PiS i PO, pracował również w Telewizji Polskiej. Z materiału dowodowego wiemy, jak dokładnie miał dopuszczać się tych obscenicznych czynów. Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie, Marcin Saduś, poinformował, że Bartłomiejowi M. zarzucono popełnienie kilkunastu przestępstw natury seksualnej. Zarzucono mu m.in., ze od 2004 do 2016 roku zgwałcił dziewięć niepełnoletnich kobiet, a cztery z nich miały mniej, niż piętnaście lat.
Kolejne kontrowersje wokół mazurskiej posiadłości należącej do spółki męża Marty Kaczyńskiej. Jak donosi "Gazeta Wyborcza", na terenie utworzono nielegalny kanał od pobliskiego jeziora Szymon. Jego powstanie i towarzyszące temu prace ziemne przyczynić się miały do degradacji linii brzegowej. Sprawą zajmuje się prokuratura.Marta Kaczyńska sama nie może zdecydować się, czy lepiej pozostawać w cieniu i wieść normalne życie, czy też co jakiś czas przypomnieć o sobie opinii publicznej. Córka tragicznie zmarłej pary prezydenckiej miewała już bowiem okresy, gdy mocno skupiała się na swoich burzliwych związkach, a także te, gdy chętnie podsycała zainteresowanie wokół siebie, publikując posty w mediach społecznościowych.Ostatecznie zdecydowała się na bezpieczną opcję realizacji swojej pasji, jaką jest fotografia i współpracę z zaprzyjaźnionym z obecną władzą tygodnikiem "Sieci", gdzie wypowiada się o etyce, moralności i sprawach społecznych, jednocześnie stroniąc od blasku fleszy. I choć dawna prezydentówna myślała, że po zakończeniu miłosnych perypetii na łamy gazet już raczej nie trafi, była w błędzie, bo na jaw wyszedł właśnie kolejny skandal z jej udziałem.
Właścicielka popularnej nie tylko w Polsce, ale i na świecie firmy produkującej krówki z Milanówka ma poważne problemy z prawem. Jak podało Radio ZET, Konstancja D.-D. została zatrzymana w środę 7 września pod zarzutem wystawiania fikcyjnych faktur. Kobieta za swoje przewinienia może spędzić w więzieniu nawet 8 lat. Na razie zastosowano wobec niej środki zapobiegawcze.Popularne krówki z Milanówka goszczą na naszych stołach od lat, a ich popularnośc zdołała nawet przekroczyć polskie granice. Słodki smak owiniętych w tradycyjny papierek z krową cukierków zna chyba większość Polaków, ale w świetle ostatnich doniesień Radia ZET, na myśl mogą przychodzić już jedynie gorzkie skojarzenia.
Jak podaje Radio ZET, cztery osoby będą odpowiadać za naruszenie nietykalności cielesnej oraz fizyczne i psychiczne znęcanie się nad 3- i 4-latkami w przedszkolu Skrzat w Chojnicach. Tragedia dzieci wyszła na jaw 2019 roku dzięki czujności rodziców, którzy zaobserwowali w domu dziwne zachowanie swoich pociech.