Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Awantura policjantów przed komendą. Niebywałe, o co poszło, prokuratura w akcji
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 12.09.2023 22:42

Awantura policjantów przed komendą. Niebywałe, o co poszło, prokuratura w akcji

policja
KMP Kraków (zdj. ilustracyjne)

Przed komendą policji w Chrzanowie doszło do niecodziennych scen. Dwóch policjantów przepychało się między sobą na policyjnym parkingu. Powodem był fakt, że jeden z funkcjonariuszy pracujący w drogówce wystawił mandat starszemu mężczyźnie, który jak się później okazało, nie był przypadkowy dla całej sprawy.

Policjanci pokłócili się przed komendą

Policjanci mieli pokłócić się o mandat za przekroczenie prędkości, który jeden z nich wystawił starszemu mężczyźnie. Najpierw była ostra rozmowa, a później jeden z mundurowych miał uderzyć drugiego. Całe zajście zarejestrowały kamery monitoringu.

Rzeczniczka chrzanowskiej policji Iwona Szelichiewicz potwierdziła, że na terenie jednostki policji doszło do zdarzenia między dwoma funkcjonariuszami z KPP w Chrzanowie. 

- Naczelnik jednego z funkcjonariuszy w ramach nadzoru nad służbą ujawnił to zajście. Powiadomił o wszystkim swojego bezpośredniego przełożonego. Wobec jednego z policjantów wszczęte zostało postępowanie dyscyplinarne. Został zawieszony w czynnościach służbowych do czasu wyjaśnienia sprawy. Materiały zostały przekazane do Prokuratury Rejonowej w Chrzanowie w celu oceny prawno-karnej - mówi Iwona Szelichiewicz.

Wszyscy się mylili. Jest nowa prognoza pogody na zimę, duża zmiana

Poszło o mandat dla... dziadka jednego z policjantów

Mundurowi pokłócili się między sobą o mandat, który jeden z nich wystawił pewnemu starszemu mężczyźnie za przekroczenie prędkości. Jak się później okazało, kierowca, który feralny mandat od policjanta otrzymał to... dziadek jego kolegi z pracy.

Za swoje zachowanie jeden z funkcjonariuszy już został zawieszony, a jego przełożeni wszczęli postępowanie dyscyplinarne. Z kolei w prokuraturze trwa postępowanie sprawdzające - informuje Polsat News.

Sprawą zajęła się prokuratura

- Prokuratura rejonowa w Chrzanowie wystąpiła do prokuratury okręgowej w Krakowie o wyłączenie tej jednostki z postępowania z uwagi na to, że mogą zaistnieć zarzuty co do wątpliwości w zakresie bezstronności prokuratorów, gdyż jest to jednostka bezpośrednio współpracująca z komendą powiatową policji w Chrzanowie. Czynności sprawdzające prowadzone są pod kątem zaistnienia przestępstwa z art. 224 kk - poinformował Mariusz Boroń z Prokuratury Okręgowej w Krakowie. 

Artykuł ten mówi o wywieraniu wpływu na organy urzędowe lub funkcjonariusza przy użyciu przemocy. Za to przestępstwo grozi do trzech lat więzienia.

 


Źródło: Polsat News