Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Trump naprawdę to zrobił, postawił Europie twardy warunek. "Inaczej nie będę rozmawiał"
Jakub Sukiennik
Jakub Sukiennik 07.04.2025 09:00

Trump naprawdę to zrobił, postawił Europie twardy warunek. "Inaczej nie będę rozmawiał"

Donald Trump
Fot. BRENDAN SMIALOWSKI/AFP/East News

Zapowiadają się ogromne zmiany w dalszych relacjach pomiędzy Europą a USA. Donald Trump zapowiada, że nie zacznie jakichkolwiek negocjacji, dopóki państwa europejskie nie rozwiążą kwestii nadwyżki handlowej, a co za tym idzie, nie będą płacić USA niewyobrażalnej ilości pieniędzy. Co ta decyzja oznacza dla UE?

Donald Trump podjął ważną decyzję. Mówi o tym cały świat

Prezydent USA uważa, że wcześniej wspomniana nadwyżka jest spowodowana nieudolną polityką jego poprzednika, Joego Bidena. Trump wspomina również, że:

Jedynym sposobem na wyleczenie tego problemu są cła, które obecnie przynoszą dziesiątki milionów dolarów do USA.

Jak wygląda pakiet ceł, które 5 kwietnia ogłosił Donald Trump? Warto zacząć od tego, że ustawa wprowadza minimalne 10-proc. cła na import ze wszystkich krajów. Lecz to nie wszystko, od 9 kwietnia mają zostać powołane "cła wzajemne" dla niektórych państw. Wśród krajów, które zostaną objęte wyższymi podatkami są m.in. Chiny, Szwajcaria, Indie, Korea Południowa oraz Japonia.

Warto również wspomnieć, że wejdzie w życie również 25-proc. cło na samochody importowane z zagranicy. 

Absurdalne ustalenia Putina i Trumpa wyszły na jaw. Prezydent USA zakpił z całego świata

Trump bez ogródek: "Inaczej nie będę rozmawiał"

Prezydent USA przekonuje, że zagraniczni partnerzy handlowi dobijają się, aby rozpocząć negocjacje. Mimo tego, zaznacza, że jakakolwiek ugoda jest możliwa tylko wtedy, gdy zgodzą się zbilansować wymianę handlową z USA. 

W opinii Donalda Trumpa, Stany Zjednoczone są “okropnie traktowane” przez resztę państw. W jednej z wypowiedzi przywódca wspomina, że USA mogą stracić ok. 2 biliona dolarów na handlu. Według prezydenta, kraj nie może sobie na to pozwolić, jednocześnie wydając ogromne ilości pieniędzy na NATO, aby chronić Europę. Wysokie cła mają być, według Trumpa, wyrównaniem rachunków i rekompensatą za to, ile UE zabrała Ameryce majątku.

Inne kraje kradły naszą wartość intelektualną, nakładały nadmierny VAT, przyjmowały złe regulacje. Z punktu widzenia handlu, niektórzy przyjaciele byli gorsi niż wrogowie - wspomina Trump w jednej z rozmów.

Co z wymianą handlową między USA a Chinami?

Donald Trump wspomina również o umowach handlowych z gigantem, jakim są Chiny. Uważa, że USA traci również setki miliardy dolarów na tej współpracy. Tutaj sytuacja wygląda podobnie, jak w przypadku krajów europejskich, Chiny muszą rozwiązać swoją nadwyżkę.

Przy tej okazji nasuwa się również na myśl kwestia domniemanego przejęcia TikToka przez USA. Trump potwierdza te doniesienia, choć Chiny zaprzestały współpracy, co było spowodowane wprowadzeniem wyższych ceł. Jednocześnie, prezydent zaprzecza temu, że chce doprowadzić do wojny handlowej i krachu na giełdzie, a pragnie jedynie zmusić rezerwę federalną do obniżenia stóp procentowych.

Co z negocjacjami z Rosją i odpowiedziami Trumpa na wojnę w Ukrainie? Podczas rozmowy prezydent USA jedynie krótko wypowiedział się na ten temat. Wspomniał, że rozmowy z Moskwą wciąż trwają.