Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Kalisz. 5-miesięczny chłopiec nie żyje. Rodzice usłyszeli zarzuty
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 19.09.2023 08:25

Kalisz. 5-miesięczny chłopiec nie żyje. Rodzice usłyszeli zarzuty

policja
KWP Białystok (zdj. ilustracyjne)

Rodzice 5-miesięcznego niemowlęcia, które zmarło w sobotę 16 września w Kaliszu, przyznali się do braku należytej opieki nad synkiem. Jak poinformowała w poniedziałek 18 września prokuratura - usłyszeli w tej sprawie zarzuty.

Tragedia w Kaliszu. 5-miesięczne niemowlę nie żyje

Dramatyczna sytuacja miała miejsce w sobotę 16 września około godziny 13 w jednym z mieszkań na os. Widok w Kaliszu. Służby zostały wezwane do siniejącego pięciomiesięcznego niemowlęcia. Niestety lekarz po przybyciu na miejsce stwierdził zgon 5-miesięcznego chłopca.

Na miejscu pracowali policjanci, prokurator i lekarz medycyny sądowej. Dopiero około 19 zakończyły się czynności śledczych na miejscu, a policja wyprowadziła z mieszkania rodziców dziecka.

Niespodziewane sceny w TVP. Widzowie mogli zobaczyć nietypowy komunikat

Nie stwierdzono widocznych obrażeń na ciele dziecka

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler przekazał, że dokonano wstępnych oględzin ciała dziecka i zgromadzono dane medyczne dotyczące stanu jego zdrowia. Wstępnie nie stwierdzono obrażeń na dziele dziecka, które stwierdziłyby bezpośrednią przyczynę zgonu.

- Ze wstępnych ustaleń nie stwierdzono, aby do śmierci dziecka przyczyniły się osoby trzecie, tym niemniej zostały zlecone do przeprowadzenia dalsze badania histopatologiczne, żeby ustalić bezpośrednią przyczynę śmierci - powiedział w poniedziałek prokurator Meler.

W celu ustalenia dokładnych przyczyn śmierci niemowlęcia została zlecona sądowo-lekarska sekcja zwłok. Ta odbyła się w poniedziałek.

Rodzice byli pijani. Usłyszeli zarzuty

Jak przekazał prokurator, rodzice 5-miesięcznego chłopca po przesłuchaniu usłyszeli zarzuty. 43-letniej kobiecie i 40-letniemu mężczyźnie zarzucono, że będąc osobami, na których ciążył obowiązek opieki nad małoletnim, narazili go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.

- Będąc w stanie znacznej nietrzeźwości - w jednym przypadku ponad 2 promile w organizmie - nie zachowali należytej pieczy, co w efekcie uniemożliwiło podjęcie stosownej reakcji podczas utraty funkcji życiowych przez małoletniego, co skutkowało jego śmiercią - przekazał prokurator Meler. Para przyznała się do postawionych im zarzutów. Zastosowano wobec nich dozór policyjny. Śledztwo jest w toku.

 

Źródło: PAP