W ostatnich dniach w Polsce grzmi po emisji reportażu Marcina Gutowskiego "Franciszkańska 3". Autor przedstawił w nim szokujące fakty związane z tuszowaniem pedofilii przez Jana Pawła II. O komentarz dotyczący materiału "Onet" poprosił Lecha Wałęsę, który w mocnych słowach odniósł się do wszechobecnej nagonki na papieża.
Dziennikarze "Super Expressu" dotarli do informacji potwierdzających sympatie wyborcze Lecha Wałęsy. W rozmowie z dziennikiem, bliski przyjaciel byłego prezydenta zapewnił, iż udało mu się go przekonać do udzielenia poparcia Koalicji Obywatelskiej.
Wnuk Lecha Wałęsy stawił się w areszcie śledczym w Gdańsku i rozpoczął karę pozbawienia wolności za pobicie szwedzkiego turysty z zamiarem przywłaszczenia mienia. Barłomiej W. ma opuścić więzienie latem 2026 roku. W zakładzie karnym miał odbyć już rozmowę z wychowawcą i obiecać, że nie będzie grypsować.
Lech Wałęsa przekazał niezwykle smutne wieści. Były prezydent podzielił się z internautami wiadomością o tym, że w sobotę 21 stycznia udał się do Włocławka "na pogrzeb siostry". Jak się okazało, zmarła to córka stryja opozycjonisty, Bolesława Wałęsy.
Lech Wałęsa w rozmowie z Wirtualna Polską podzielił się pomysłem na odsunięcie Prawa i Sprawiedliwości od władzy. Były prezydent nie krył rozżalenia decyzją polityków Platformy Obywatelskiej, którzy nie sprzeciwili się nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym.Lech Wałęsa poinformował w piątek 13 stycznia, że wycofuje poparcie dla Platformy Obywatelskiej, która nie zagłosowała przeciw nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Przypomnijmy, że ustawę poparło 203 posłów, 52 było przeciwnych, a 189 posłów wstrzymało się od głosu. Wśród niezdecydowanych znalazło się 122 polityków Koalicji Obywatelskiej.
Za pośrednictwem mediów społecznościowych Lech Wałęsa podzielił się z internautami swoją wizytą w ośrodku rehabilitacyjnym w Lądku-Zdroju (woj. dolnośląskie). Na zamieszczonych w sieci zdjęciach były prezydent w dobrym nastroju przekazał informację o rezultatach diety rozpisanej przez dr Ewę Dąbrowską. Jak jednak wyliczyli dziennikarze, taka dieta, nadzorowana przez specjalistów, nie należy do najtańszych.
22 grudnia minęła 32. rocznica dnia, w którym Lech Wałęsa został prezydentem Polski. Za dwa dni wypadają święta Bożego Narodzenia. Politykowi jednak daleko do świątecznej radości. W rozmowie z Super Expressem mówi o własnej śmierci.
Wołodymyr Zełenski gościł w Stanach Zjednoczonych, gdzie spotkał się z Joe Bidenem i przemówił w amerykańskim kongresie. Rangę wydarzenia podkreślił w rozmowie z portalem Wirtualna Polska Lech Wałęsa. - Znaleźliśmy się w decydującym momencie dziejów Europy i Świata - stwierdził były prezydent.- Jak porozumieli się Zełenski i Biden, jaka będzie solidarność z Ukrainą, od wyniku tych rozmów zależą losy nas wszystkich. Mam nadzieje, że dobrze przedyskutowali wszystkie sprawy i że będą dobre decyzje - mówił Lech Wałęsa dla WP.
Lech Wałęsa w wywiadzie dla "Super Expressu" wyznał, że jego zaangażowanie w politykę bardzo dużo go kosztowało. Gdy walczył o "szczęście dla świata", nie mógł prowadzić normalnego życia i nie było go wtedy, gdy był rodzinie najbardziej potrzebny.Były prezydent udzielił wywiadu Dorocie Wellman, w którym mówi o tym, ile stracił, przez to, że walczył z komunizmem. Wyznaje, że dom i dzieci zostawił żonie, co teraz mści się na rodzinie.- Byłem całkowicie oddany sprawom i nie warto było, bo straciłem normalne życie, straciłem rodzinę, nie było mnie, kiedy dorastały, nie było mnie, kiedy były problemy, bo ja się zająłem szczęściem świata - powiedział dziennikarce Lech Wałęsa.Sławomir Wałęsa, w odpowiedzi na wyznanie ojca, postanowił zabrać głos i skomentować to, czego dowiedzieliśmy się z wywiadu udzielonego przez byłego prezydenta dziennikarzowi "Super Expressu". Syn Lecha Wałęsy zdradził, że nie pije przez ojca i nie ma do niego żadnego żalu.- Tato, ja nie piję przez ciebie. Ja po prostu byłem nieśmiały i nie radziłem sobie z emocjami. Nie mam pretensji do ojca - powiedział syn polityka, tłumacząc, że jego problemy nie wynikają z zaniedbania przez głowę rodziny.- Tata zakładał, że mama poradzi sobie z naszym wychowaniem. Dobrze zakładał. Mama sobie świetnie radziła z wychowaniem mnie i mojego rodzeństwa. Takich kobiet, jak ona, to już nie ma - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" Sławomir Wałęsa.Sławomir Wałęsa stanowczo podkreślił, że nie ma "żadnego żalu do ojca". Nie zmienia to jednak tego, że zarówno on, jak i jego rodzeństwo, przez lata żył w cieniu swojego legendarnego taty,- Mam natomiast żal do ludzi, którzy jak miałem jakieś osiągnięcia, to mówili, że to przez ojca i że on mi to załatwił. Jak coś osiągałem w życiu, to zawsze słyszałem, że to dzięki ojcu. Każda z moich sióstr i każdy z moich braci, jak coś osiągali, to słyszeli, że to ojciec nam załatwił. On dla mnie był i jest normalnym ojcem - dodał syn legendarnego polityka.Artykuły polecane przez Goniec.pl:Sara James osiągnęła spektakularny sukces. Polka znalazła się w finale amerykańskiego "Mam talent!"„Szansa na sukces. Eurowizja Junior”. Viki Gabor wspomniała swoją wygraną w konkursie: "zjadł mnie stres"Eurowizja 2023. Krystian Ochman ujawnił swoje przewidywania. Wskazał swojego faworytaŹródło: Super Express
Lech Wałęsa w rozmowie z Dorotą Wellman zajrzał w głąb duszy i podzielił się swoimi refleksjami na temat jego poświęcenia dla kraju. - Całkowicie zdziczałem - przyznał były prezydent, odnosząc się do pochodnych jego samotności.
Dorota Wellman wystąpi w pierwszym odcinku nowego programu TVN, zatytułowanego "Rozmowy Dzień Dobry TVN". Znana dziennikarka przeprowadzi wywiad z byłym prezydentem Lechem Wałęsą.
Pięć milionów za głowę Lecha Wałęsy. Taka propozycja padła na antenie rosyjskiej reżimowej telewizji, kiedy zaproszony do studia gość mówił o obecnym zaangażowaniu Lecha Wałęsy w sprawy Federacji Rosyjskiej. Do słów tych na łamach "Faktu" odniósł się sam zainteresowany, który nie zamierza ustąpić w swojej retoryce.
Lech Wałęsa przypomniał, że jego sytuacja finansowa jest zła. Były prezydent wprost przyznał, że zbankrutował i nie jest go stać nawet na świąteczne prezenty. Przy okazji tyrady niewdzięczności wobec bliskich, zwrócił uwagę, że ma "za dużą rodzinę". - I mnie szantażują - powiedział.Lech Wałęsa nie słynie z rozsądnych i powściągliwych wypowiedzi. Nie inaczej było i tym razem. W szczerym wyznaniu na łamach "Super Expressu" ponownie uderzył w swoją rodzinę.Najbardziej dostało się żonie Lecha Wałęsy. Danuta Wałęsa została opisana wyjątkowo niemiłym porównaniem. Były prezydent nie przestaje przypominać, że ledwo wiąże koniec z końcem, a wszystkiemu winni są jego bliscy. Wydaje się, że Lech Wałęsa nie widzi w sobie żadnej winy.
Lech Wałęsa podzielił się swoimi refleksjami związanymi z najbliższymi wyborami parlamentarnymi oraz wskazał kandydata, na którego odda swój głos przy urnie wyborczej. Oprócz tego, były prezydent w zaskakujących słowach odniósł się do Donalda Tuska, którego ciężką pracę podważył.
Sławomir Wałęsa od lat zmaga się z alkoholizmem. Rodzina syna Lecha Wałęsy postanowiła skierować go na przymusowe leczenie odwykowe. Mężczyzna został zabrany przez policję.
Lech Wałęsa otwarcie uderzył w zmarłego ojca Mateusza Morawieckiego. Gorzkie słowa wobec Kornela Morawieckiego padły w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku, gdzie przemawiał były prezydent. - To była zdrada! Bezczelna zdrada - grzmiał Lech Wałęsa. Lech Wałęsa zaskoczył podczas piątkowego wystąpienia w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku. Ojciec premiera Mateusza Morawieckiego został surowo oceniony.Lech Wałęsa z okazji 40. rocznicy powstania konspiracyjnej Tymczasowej Komisji Koordynacyjnej NSZZ "Solidarność" zdecydował się na wyznanie na temat przeszłości. Opowiedział nie tylko o swoich motywacjach. Ujawnił prywatny stosunek względem działań ojca Mateusza Morawieckiego.Zmarły Kornel Morawiecki nie może liczyć na ciepłe słowa z ust byłego prezydenta. Co więcej, Lech Wałęsa odniósł się do rzekomej współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa. Czy przyznał się do bycia towarzyszem Bolkiem?
Wszystkie ręce na pokład. Do przyszłorocznych wyborów parlamentarnych pozostał niecały rok, jednak już teraz trwa mobilizacja po stronie opozycji. Ostatnie sondaże pokazują, że połączone siły KO, Polski 2050, PSL oraz Lewicy są w stanie objąć władzę większością w sejmie. By mieć pewność co do wygranych wyborów, swoje poparcie partiom opozycyjnym postanowił okazać były prezydent, Lech Wałęsa.
Ostatnie dni września Lech Wałęsa spędził w Księstwie Monako z okazji organizowanego tam pokazu jachtów. O komentarz byłego prezydenta w związku z tym pobytem poprosił dziennikarz "Super Expressu". Laureat Nagrody Nobla ze szczerością przyznał, iż gdyby był młodszy, z chęcią zostałby nad Morzem Śródziemnym. Zapytany o możliwą tęsknotę małżonki były prezydent zaskoczył dziennikarza swoim wyznaniem.
W rozmowie z "Super Expressem" Lech Wałęsa odniósł się do możliwych kandydatur na urząd prezydenta jakie obywatele będą mieli do wyboru w 2025 r. Były prezydent skomentował trzy potencjalne nazwiska, jednak jak podkreślił, nie wskaże on swojego faworyta bezpośrednio, gdyż nie chce mu przypadkiem zaszkodzić.
Już niebawem Danuta i Lech Wałęsowie obchodzić będą 53. rocznicę pożycia małżeńskiego. Na przestrzeni tych wszystkich lat ich relacja doświadczała wiele trudów i napięć, jednak pomimo pojawiających się utrapień, dziś jest wzorem dla niejednego małżeństwa. Niewielu jednak wie, iż była para prezydencka ma za sobą dwa śluby, na których gościli różni świadkowie.
Lech Wałęsa był jednym z niewielu Polaków, którzy dostąpili zaszczytu osobistego spotkania z królową Elżbietą II. I chociaż były prezydent bardzo ciepło wypowiadał się o niej, to mimo zaproszenia na pogrzeb władczyni nie pojechał. Teraz zabrał głos w tej sprawie.Lech Wałęsa poznał Elżbietę II w 1991 roku. Na zaproszenie królowej udał się wtedy do Windsoru, gdzie m.in. został uhonorowany orderem. Z wizytą tą wiąże się kilka ciekawostek, my przytoczymy jednak naszą ulubioną.
Jarosław Kaczyński uważa, że istnienie i działalność Lecha Wałęsy to "świadectwie na istnienie Boga". Na zamkniętym dla mediów wykładzie w Akademii PiS padły słowa, które wydają się wręcz nieprawdopodobne. Gdyby nie nagranie, do którego dotarli dziennikarze TVN24, uwierzenie w słowa prezesa PiS byłoby niemożliwe.Jarosław Kaczyński jest jedna z osobistości, które dostąpiły zaszczytu przeprowadzenia wykładu w ramach Akademii PiS. To, co padło za zamkniętymi drzwiami, miało zostać tajemnicą, ale ktoś nagrał wystąpienie prezesa PiS.Film z zapisem wykładu Jarosława Kaczyńskiego dotarł do rąk dziennikarzy TVN24. Słowa prezesa PiS zaskakują, a na szczególną uwagę zasługuje wątek Lecha Wałęsy. Od lat między dawnymi współpracownikami trwa wielki konflikt. Sympatia Jarosława Kaczyńskiego do byłego prezydenta jednak nie znikła, a jest jedynie głęboko zakopana pod pokładami politycznych zarzutów? Fakt, iż działania Lecha Wałęsy zostały połączone z Bogiem, daje do myślenia.
Lech Wałęsa ma nadzieję, że mimo niesnasek, jego autorytet wystarczy, by Jarosław Kaczyński docenił radę. Były prezydent zaapelował do prezesa PiS ten... dał już sobie spokój z polityką i udał się na emeryturę. - Dla dobra Polski - wyjaśnił laureat nagrody Nobla. Nie zabrakło insynuacji o odpowiedzialności karnej za podejmowane decyzje.Lech Wałęsa zwrócił się w stronę Jarosława Kaczyńskiego i przedstawił mu przepis na to, by Polakom faktycznie żyło się lepiej. Na nieszczęście dla prezesa PiS scenariusz ten nie przewiduje jego dalszego udziału w życiu politycznym.Lech Wałęsa należy do jednych z polityków zakochanych w sile mediów społecznościowych. Nie będzie nadużyciem stwierdzenie, że tylko Krystyna Pawłowicz może konkurować o palmę pierwszeństwa w tej kwestii z byłym prezydentem.Najnowsze słowa Lecha Wałęsy skierowane w są w stronę szarej eminencji rządu PiS. Jarosław Kaczyński nie jest ulubieńcem byłego prezydenta, a niechęć panów działa w dwie strony.
- Przecież ja ich miałem z litości, ludzie, oni nic nie znaczyli. Mało tego, bardzo nielubiani. Ale mi pasowała koncepcja, bo było dwóch jak jeden. Oni byli sobie wierni. Więc w tych moich koncepcjach tamtego czasu mi byli bardzo potrzebni - powiedział o braciach Kaczyńskich czwartkowy gość TVN24 Lech Wałęsa. Były prezydent zdradził także, czy usiadłby do stołu z Władimirem Putinem i czego życzyłby teraz Polsce. Swoimi słowami z pewnością ponownie zagrał na czułej strunie prezesa PiS.Informacje w tym artykule zostały zweryfikowane w dwóch niezależnych źródłach.W czwartek 6 października Lech Wałęsa był gościem Moniki Olejnik w jej wieczornym programie "Kropka nad i". Tematem rozmowy były m.in. kwestia toczącej się wojny w Ukrainie, prezydentury przywódcy "Solidarności" oraz działań Jarosława Kaczyńskiego.Na koniec prowadząca wręczyła swojemu interlokutorowi prezent w postaci książki autorstwa Jarosława Kurskiego pt.: "Dziady i dybuki". Zanim to jednak nastąpiło, padło wiele ważnych, ale i gorzkich słów, które na pewno wywołały wściekłość na Nowogrodzkiej.
Lech Wałęsa ma urodziny, czego życzą mu Polacy? Nie wszyscy cieszą się szczęściem byłego prezydenta RP w dniu jego 79. urodzin. Niektórzy życzą "długich lat w zdrowiu", a inni... "100 lat w piekle". Laureat Pokojowej Nagrody Nobla wzbudza skrajne emocje.
Lech Wałęsa zdecydował się na zmiany w wyglądzie swojego zarostu. Na zdjęciach z uroczystości wręczenia mu "Złotego Medalu za Zasługi dla Pojednania i Porozumienia między Narodami" zobaczyć można całkowicie nowy wąs byłego prezydenta! Lech Wałęsa nie do poznania?Ten wąs to dla niejednego wstrząs! Lech Wałęsa zaprezentował się w Berlinie z całkowicie odmienionym zarostem. Były polityk, który zdążył przyzwyczaić nas już do swojego tradycyjnego wyglądu, zdecydował się na małą rewolucję. To bez wątpienia postać nietuzinkowa i niezwykle zasłużona dla naszej ojczyzny. Przywódca Solidarności, prezydent, a wreszcie jeden z polskich noblistów słynie z ciętego języka. Lech Wałęsa nigdy nie ma skrupułów, by otwarcie mówić o tym, co mu się nie podoba. Stale krytykuje obecny rząd i robi to z iście sarmacką zaciekłością. Być może dlatego właśnie postanowił nieco upodobnić się XVII-wiecznej szlachty. Do tej pory wąs byłego prezydenta sięgał do linii ust. Teraz ta granica została przekroczona i to znacząco! Na najnowszych zdjęciach widać wyraźnie długi biały zarost bohatera Solidarności. Sarmacka iskra W poniedziałek Lech Wałęsa wizytował w Berlinie, gdzie uczestniczył w uroczystości Unii Seniorów CDU. Wręczono mu wówczas "Złoty Medal za Zasługi dla Pojednania i Porozumienia między Narodami". Przemowę dotyczącą noblisty wygłosił wieloletni przewodniczący Bundestagu Wolfgang Schäuble. W swojej wypowiedzi przekonywał, jak wielki rolę odegrał Polak w drodze do zakończenia zimnej wojny. Lech Wałęsa przyjął odznaczenie z honorem, jakiego nie powstydziłby się sarmata. Nowy zarost dawnego przywódcy Solidarności z pewnością dodawał mu pewności siebie i wskazywał na dumę z pochodzenia. Artykuły polecane przez Goniec.pl:„M jak miłość”: W serialu znowu odmienią bohaterkę. Będzie nie do poznania, afera u ZduńskichOtoczenie rodziny królewskiej znów w żałobie. Zmarła ważna osoba dla królowej Elżbiety IILara Gessler pokazała swój brzuch dwa tygodnie po porodzie. Podzieliła się ważną informacjąŹródło: goniec.pl
Aleksander Kwaśniewski w czasach, gdy sprawował urząd prezydenta, kilka razy spotkał się z Elżbietą II. Podczas jego prezydentury królowa złożyła również jedyną w Polsce wizytę. Polityk postanowił wówczas wręczyć jej szczególny podarunek.Do spotkania Aleksandra Kwaśniewskiego i Elżbiety II doszło w marcu 1996 roku. Królowa wystąpiła przed połączonymi izbami Sejmu i Senatu, a także złożyła kwiaty przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie, w pobliżu którego zasadziła niewielkie drzewko.
Lech Wałęsa wykaraskał się z problemów zdrowotnych i ostatnie dwa tygodnie spędził w Stanach Zjednoczonych. Będąc na amerykańskiej ziemi, dowiedział się o śmierci brytyjskiej królowej. Chociaż polska delegacja (tak jak inne) może być złożona tylko z dwóch osób, Wałęsa dostał specjalne zaproszenie. Czy weźmie udział w uroczystej ceremonii pogrzebowej Elżbiety II? Wiemy, jaką podjął decyzję.Lech Wałęsa jeszcze nie tak dawno przebywał w szpitalu, jednak udało mu się wyzdrowieć. Wrócił do realizowania swojej pozapolitycznej profesji, jaką jest udzielanie wykładów i liczne spotkania z osobami chętnymi poznać laureata Pokojowej Nagrody Nobla. Elektryk z wykształcenia opowiada wówczas, jak dzięki swojemu geniuszowi bohatersko walczył z komunistycznymi władzami. W Stanach zjednoczonych w pocie czoła hasał po spotkaniach z młodzieżą, wygłaszał płomienne wystąpienia, a także rozmawiał z politykami. Gdy pełen wigoru oddawał się tym zajęciom, cały świat obiegła wiadomość o śmierci królowej Wielkiej Brytanii. Od smutnego momentu minęło już kilka dni, jednak nie doszło jeszcze do pogrzebu zmarłej monarchini. Zaplanowano go na 19 września, a do Londynu przyjadą delegacje z całego świata. Polskę reprezentować będzie Prezydent RP Andrzej Duda z małżonką, Agatą.