Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Michał Żebrowski wspiera Lecha Wałęsę. Opublikował emocjonalny wpis
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 12.08.2022 18:14

Michał Żebrowski wspiera Lecha Wałęsę. Opublikował emocjonalny wpis

Michał Żebrowski Lech Wałęsa
TRICOLORS/East News/Facebook/Lech Wałęsa

Michał Żebrowski na swoim profilu na Instagramie ostatnimi czasy publikował wyłącznie posty związane z tacierzyństwem. Nie da się ukryć, że narodziny pierwszej córki były dla aktora ważnym wydarzeniem. Ten artykuł nie będzie jednak dotyczył jego dzieci, a nieco starszego pupila, a raczej idola. Jest nim były prezydent Lech Wałęsa.

Michał Żebrowski nigdy nie ukrywał, jak bardzo ceni sobie działalność polityka. Bez trudu mianował go „bohaterem narodowym” w podcaście „Wojewódzki & Kędzierski” w Onecie. Żona aktora Aleksandra, była gościem tego samego odcinka programu „Kuba Wojewódzki”, co właśnie Wałęsa. Dzięki temu małżeństwo Żebrowskich mogło bliżej poznać laureata Pokojowej Nagrody Nobla z 1983 roku.

Lech Wałęsa trafił do szpitala. Michał Żebrowski wspiera byłego prezydenta

Niestety, prezydent Polski w latach 1995-2000 aktualnie przebywa w szpitalu. Kilka dni temu zemdlał i trafił pod stałą opiekę lekarzy, jednak teraz nie zagraża mu już niebezpieczeństwo. Jego zięć, nomen omen o tym samym imieniu – Lech Artur Wałęsa – poinformował, że na ten moment nie ma żadnych niepokojących informacji.

W czwartek pacjent podał do wiadomości publicznej informacje, że czuje się już lepiej. „Kolejny dzień… światło w tunelu” – doświadczeni latami obecności Wałęsy w mediach nie podejmujemy się wyjaśnienia, co dokładnie autor tych słów miał na myśli.

Na łamach Wirtualnej Polski syn prezydenta, Jarosław, przekazał, że ojciec najprawdopodobniej w piątek wróci do domu cały i zdrowy. A na pewno dopieszczony przez gości, bowiem odwiedziła go nawet prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz.

Michał Żebrowski nie krył emocji

Uszczerbek na zdrowiu spowodował, że Michał Żebrowski zatroskał się o zdrowie swojego idola. Postanowił opublikować w mediach społecznościowych fotografię z Lechem Wałęsa, do której dołączył krótki, acz dosadny komentarz. Nie ulega wątpliwości, że postać prezydenta będącego z wykształcenia elektrykiem budzi w Żebrowskim podziw i wielkie uznanie.

- Szanowny Panie Prezydencie, czekamy na Pana ❤ - napisał.

W październiku ubiegłego roku, w wywiadzie dla kanału Youtube „Mateo Brunetti”, Michał Żebrowski powiedział:

- Wydaje mi się, że w życiu zapominamy o całych miesiącach, latach, tygodniach, a pamiętamy chwile. Pamiętamy wieczory, momenty, których nie chcemy nigdy zapomnieć. […] One są wyryte w naszej pamięci. Staram się zbierać te chwile – rzekł, mają zapewne na uwadze chwile spędzone nie tylko w towarzystwie najbliższych, ale także legendy gdańskich "stoczniowców".

Lech Wałęsa pod presją

Mamy nadzieję, że Lech Wałęsa również zapamięta chwilę okazania gestu wsparcia ze strony Michała Żebrowskiego, który zrobił to na łamach swojego Instagrama. Zwłaszcza że postać Wałęsy nie jest już tak nieskazitelna, jak niegdyś. Były prezydent oskarżany jest przez przeróżne środowiska o bycie tajnym współpracownikiem komunistycznych władz działającym pod pseudonimem „Bolek”. Twierdzą oni, że Lech Wałęsa podpisał dokument, w którym zgodził się na tę współpracę. Nie ma jednak żadnych dowodów mogących potwierdzić ten fakt.

Lech Wałęsa stanowczo zaprzecza tym zarzutom, a nawet je potwierdza.

Postać Lecha Wałęsy z biegłem lat budzi co raz więcej kontrowersji, jednak nie można zaprzeczyć faktom, które jasno dowodzą temu, że Wałęsa miał duży wpływ na to, co działo się na przełomie roku 1989/1990 i wcześniej. Jego postać ma tyle samo „plusów dodatnich”, co „plusów ujemnych”, jednak w środowisku znanych aktorów i innych osób popularnych w przestrzeni publicznej były prezydent cieszy się – jak widać w przypadku Michała Żebrowskiego – niesłabnącym poparciem.

Z ankiety, jaką przeprowadził CBOS w 2016 roku wynika, że duża część polskiej opinii publicznej (40%) jest zdezorientowana i nie wiem, co sądzić na temat wiarygodność Lecha Wałęsy. To, że rzeczywiście współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa za pewnik uznaje 34% badanych. 14% respondentów nie daje temu wiary.

Badanie przeprowadzono po publikacji przez Instytut Pamięci Narodowej dokumentów z domu zmarłego gen. Czesława Kiszczaka, które miały świadczyć o współpracy Lecha Wałęsy z komunistycznymi władzami w latach 1970 - 1976.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Goniec.pl