Lech Wałęsa ma koronawirusa. Lekarz radzi na Facebooku, syn ujawnia stan zdrowia

Wałęsa choruje na COVID-19

Lech Wałęsa poinformował na Facebooku, że zaraził się koronawirusem. Na początku wpisu zaznaczył, że zaszczepił się trzema dawkami szczepionki.

Od byłego prezydenta pobrano trzy wymazy. Wałęsa skarży się na ból głowy i bezradność. "Odczuwam odrywanie ciała od kości", czytamy we wpisie.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Pod postem Lecha Wałęsy pojawiło się ponad 3 tys. komentarzy. Zaniepokojeni internauci życzą byłemu prezydentowi szybkiego powrotu do zdrowia. "Panie prezydencie! Zdrowia, jest pan nam potrzebny!", czytamy w komentarzu Aleksandry Dulkiewicz, prezydent Gdańska.

Lekarz udziela porady. "W razie potrzeby, służę pomocą"

Na post zareagował również lekarz Bartosz Fiałek. Specjalista zapewniał Lecha Wałęsę, że "szczepionki przeciw COVID-19 (a już szczególnie przyjęcie cyklu podstawowego wspartego dawką przypominającą) świetnie chronią przed ciężkimi powikłaniami choroby, jak hospitalizacja tudzież zgon".

Dodatkowo zasugerował mu dalsze postępowanie. Na podstawie objawów opisanych przez Lecha Wałęsę zalecił zastosowanie standardowego leczenia, "jak w infekcjach wirusowych dróg oddechowych".

Fiołek zarekomendował byłemu prezydentowi leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe. Jego zdaniem Lech Wałęsa powinien teraz odpoczywać, pić dużo wody i regularnie wietrzyć pomieszczenie.

Dodatkowo wskazał, że działacz może użyć domowego pulsoksymetru do kontrolowania saturacji. "W razie pogorszenia stanu, w tym wystąpienia objawów duszności, należy natychmiast zasięgnąć specjalistycznej porady lekarskiej. W razie potrzeby, służę pomocą. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia" - czytamy w komentarzu specjalisty.

Syn Wałęsy: trzeba trzymać kciuki

Wirtualna Polska poprosiła o komentarz na temat stanu zdrowia Lecha Wałęsy jego syna - Jarosława Wałęsę. Poseł Koalicji Obywatelskiej potwierdził, że były prezydent zmaga się z COVID-19, ale na razie nie jest konieczna hospitalizacja. Lech Wałęsa przebywa w domu.

Jarosław Wałęsa zdradził także, jak czuje się jego ojciec. - Ma kaszel i ból gardła, trzeba trzymać kciuki - przyznał. Były prezydent czeka na wynik drugiego testu wykonanego w szpitalu przy ul. Polanki w Gdańsku.

Poza tym Jarosław Wałęsa wyjawił, że infekcję koronawirusem rozpoznano także wśród osób, które są zatrudnione w biurze Lecha Wałęsy w Gdańsku.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Spełnia się czarny scenariusz? Waldemar Kraska ujawnił prognozę sobotnich danych MZ

• Nie żyje Louie Anderson, twórca "Świata według Ludwiczka". Przegrał walkę z chorobą

• Kolejni przegrani Polskiego Ładu. Dostali pensje mniejsze nawet o 1400 złotych

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: wp.pl