Prezydent Andrzej Duda napisał list do papieża Franciszka z okazji 9. rocznicy wyboru na Stolicę Piotrową. Poza życzeniami, głowa naszego państwa podzieliła się z Ojcem Świętym obawami dotyczącymi wojny w Ukrainie i skandalicznego stanowiska rosyjskiej Cerkwi, która powiela narrację Kremla.Prezydent Polski skierował do papieża Franciszka życzenia zdrowia oraz łask Bożych w pełnieniu misji prowadzenia Kościoła i sprawowaniu posługi apostolskiej. Wyraził również gotowość do zacieśniania współpracy ze Stolicą Apostolską oraz niepokój w związku z sytuacją międzynarodową w kontekście wojny w Ukrainie.
- Jest to coś, czego świat nie widział na taką skalę od czasów II wojny światowej. Jeśli pytacie mnie, czy Putin może użyć broni chemicznej, to myślę, że Putin może teraz użyć wszystkiego - oświadczył Andrzej Duda w wywiadzie dla BBC pytany o intencje Kremla. Prezydent opowiedział też o kryzysie uchodźczym, przyjaźni z Wołodymyrem Zełenskim i współpracy z NATO.Prezydent Andrzej Duda udzielił wywiadu telewizji BBC World. Tematem rozmowy była, oczywiście, sytuacja w Ukrainie, a także jej następstwa. Głowa naszego państwa odniosła się przy okazji do zagrożenia użycia broni masowego rażenia przez Rosję oraz ogromnego kryzysu uchodźczego i sposobów radzenia sobie z nim przez polski rząd.
Andrzej Duda podpisał w sobotę ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Kancelaria Prezydenta poinformowała, że nowe przepisy będą obowiązywać z mocą wsteczną od 24 lutego.Specustawa podpisana przez Andrzeja Dudę reguluje między innymi kwestie związane z legalnością pobytu ukraińskich uchodźców w Polsce, a także udzielaną im pomocą. Sejm uchwalił wspomnianą ustawę w środę 9 marca.
Już podczas rozpoczęcia Zgromadzenia Posłów i Senatorów w sali plenarnej Sejmu miał miejsce wazny gest. Wszyscy politycy, członkowie rządu i goście siedzący na piętrze wstali i zaczęli klaskać. Owacje na stojąco otrzymał Andrij Deszczyca.Z okazji 23. rocznicy wstąpienia Polski do NATO prezydent Andrzej Duda zwołał Zgromadzenie Narodowe. Podczas otwierającego wystąpienia prezydent powitał gości, a jeden z nich został przywitany w wyjątkowo gorący sposób.Zgromadzeniu Posłów i Senatorów przyglądają się m.in. przedstawiciele mniejszości religijnych oraz dostrzeżeni na gościnnych ławach były prezydent Aleksander Kwaśniewski, była premier Beata Szydło i były premier Marek Belka. Andrzej Duda postanowił honorowo przywitać jednak jednego z gości - był nim Andrij Deszczyca, ambasador Ukrainy w Polsce.
W czwartek Andrzej Duda wystąpił na wspólnej konferencji prasowej z wiceprezydent USA Kamalą Harris. W pewnej chwili prezydent zaczął mówić po angielsku, cytując wcześniejsze słowa amerykańskiej polityczki. Słowa Dudy wyraźnie rozbawiły Harris.W trakcie briefingu padły także zapewnienia, że relacje polsko-amerykańskie są "głębokie, trwałe i silne". Jednak nie zabrakło także mocnych stwierdzeń odnoszących się do tragicznych wydarzeń w Ukrainie. Więcej na temat tego, co mówili Kamala Harris i Andrzej Duda można przeczytać tutaj.
Spotkanie Andrzeja Dudy i Justina Trudeau się zakończyło. Prezydent Polski oraz premier Kanady postanowili zabrać głos i ujawnić część zakulisowych rozmów. - Mamy nadzieję, że za naszą granicą nadal będzie istniała niepodległa, wolna Ukraina - powiedział Andrzej Duda.- Rozmawialiśmy z premierem Trudeau, że znajdą się fundusze na to, by odbudować to, co niszczą rosyjskie bomby, a zbrodniarze wojenni muszą zostać ukarani - powiedział Andrzej Duda. Był to jednak jeden z wielu tematów rozmowy Duda-Trudeau.- Obecność naszych sojuszników ma dziś podwójny charakter. To z jednej strony wyraz jedności transatlantyckiej. [...] Z drugiej strony to także wyraz naszego wspólnego braterstwa z Ukrainą i broniącymi swojej suwerenności Ukraińcami - zadeklarował na samym początku spotkania po rozmowie z Justinem Trudeau Andrzej Duda.
Andrzej Duda opowiedział o swojej przyjaźni z Wołodymyrem Zełenskim. Wspomniał, że rozmawiają codziennie i obaj bardzo chwalą sobie tę relację. Polska jest uznawana w tej chwili za jednego z najbliższych sojuszników Ukrainy. Prezydentowie rozmawiają jednak przede wszystkich o kwestiach politycznych. Rzadko mają czas na to, by pogawędzić o życiu i poznać się lepiej.
Prezydent Andrzej Duda i wiceprezydent USA Kamala Harris wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Belwederze. Duda stwierdził, że Ukraina zmaga się z "bandycką napaścią" i "zbrodniami wojennymi". Harris z kolei przyznała, że wydarzenia w Ukrainie to "okrucieństwo o niewyobrażalnych proporcjach". Wiceprezydent USA zdradziła, że do Polski trafiły dwa systemy Patriot.Kamala Harris ma w planach jeszcze spotkanie z premierem Kanady Justinem Trudeau, który również przebywa w Polsce. Później Kamala Harris uda się do Rumunii.
Andrzej Duda ocenił działania rosyjskich wojsk na terenie Ukrainy. Zdaniem prezydenta Polski Władimir Putin "głęboko się myli" i atakami na cywili nie zdoła zmusić Ukraińców do poddania się.- Jeśli Władimir Władimirowicz Putin myśli, że burząc domy i zabijając cywilów armia rosyjska złamie wolę i ducha Obrońców Ukrainy, to głęboko się myli - podkreślił Andrzej Duda w swoim wpisie na Twitterze.
Prezydent Andrzej Duda zapewnił, że Polska jest bezpieczna, odnosząc się do obecnej sytuacji, która aktualnie ma miejsce na terytorium Ukrainy. Zapewnił, że NATO jest dla naszego kraju prawdziwym gwarantem bezpieczeństwa. W wywiadzie opublikowanym na łamach Play Kraków News dodał również, że Polski nie opłaca się atakować. Sytuacja, która ma miejsce tuż za naszą wschodnią granicą, jest niezwykle napięta. Każdego dnia konflikt na linii Ukraina - Rosja przybiera na sile, a co za tym idzie, pojawia się wiele spekulacji odnoszących się do bezpieczeństwa naszego kraju.Na ten niezwykle ważny temat wypowiedział się prezydent Andrzej Duda. Uspokoił obywateli, a także podkreślił, że obecność Polski w Pakcie Północnoatlantyckim jest gwarantem naszego bezpieczeństwa.Prezydent Rzeczypospolitej zaznaczył, że jego nadrzędną rolą jest niedopuszczenie, by wojna przeniosła się na teren naszego kraju, a także uniknięcie konfliktu, w którego czasie zginąłby choć jeden polski żołnierz.Andrzej Duda przekazał również, że w rozmowie z prezydentem USA, Joe Bidenem padły istotne deklaracje z ust naszego zachodniego partnera. Z ust amerykańskiego przywódcy otrzymał zapewnienie, że "artykuł 5 cały czas obowiązuje i Stany Zjednoczone o tym pamiętają".Istotnym dowodem, który potwierdza taki stan rzeczy, jest obecność w naszym kraju ponad 10 tysięcy świetnie wyposażonych żołnierzy Stanów Zjednoczonych.
Andrzej Duda jest w stałym kontakcie z Wołodymyrem Zełenskim. Prezydent Polski za pośrednictwem Twittera opowiedział o tym, co przekazała mu ukraińska głowa państwa. Nie zabrakło podziękowań i próśb o dalsze wsparcie.Wołodymyr Zełenski często podkreślał swoją relację z Andrzejem Dudą. Twierdził, że polski prezydent jest dla niego prawdziwym wsparciem w trudnej sytuacji, w jakiej znalazł się jego kraj i że są w ciągłym kontakcie.
Andrzej Duda zabrał głos po rozmowie z prezydentem Stanów Zjednoczonych Joe Bidenem. Prezydent podkreślił, że Polacy mogą czuć się bezpiecznie dzięki Sojuszowi Północnoatlantyckiemu, o czym przekonywać miał przywódca USA. Prezydent Polski poinformował, że opinia naszego kraju na temat obecnej sytuacji w Ukrainie ma ogromne znaczenie dla Joe Bidena, ze względu na położenie naszego państwa na granicy NATO. Andrzej Duda o bezpieczeństwie Polski Podczas wizyty w Rzeszowie Andrzej Duda przekazał, że przeprowadził rozmowę z prezydentem Stanów Zjednoczonych Joe Bidenem. Jednym z najważniejszych poruszonych podczas konwersacji tematów było bezpieczeństwo Polski. Przywódca USA miał po raz kolejny zapewnić o zobowiązaniu swojego kraju do wywiązania się z artykułu 5. Sojuszu Północnoatlantyckiego, zapewniającego ochronę wszystkich państw członkowskich, w tym również Polski.- Chcę to bardzo mocno podkreślić, bo wiem, że wiele niepokoju jest wśród rodaków; możecie być przekonani szanowni państwo, że jesteśmy częścią Sojuszu Północnoatlantyckiego i cały Sojusz Północnoatlantycki stoi twardo za nami - oznajmił Andrzej Duda. Polski prezydent przypomniał również, że w naszym kraju stacjonuje obecnie już ponad dziesięć tysięcy żołnierzy NATO, nie tylko ze Stanów Zjednoczonych, ale również Wielkiej Brytanii, Kanady i Rumunii. Pomoc uchodźcom priorytetemAndrzej Duda podczas przemowy zwrócił się również do wolontariuszy, którym podziękował za troskę o uchodźców, którzy przybywają do Polski z terenów objętych działaniami wojennymi. - Proszę, żeby dalej pomagać uchodźcom, to jest ogromnie ważne, żebyśmy dobrze to dzieło zrealizowali - apelował prezydent. Wyraził też przekonanie, że obecna sytuacja, choć trudna, doprowadzi do zacieśnienia więzi pomiędzy narodami Polski i Ukrainy, która zaowocuje trwałą przyjaźnią, mogącą przetrwać stulecia. - Ogromnie jestem za to wdzięczny moim rodakom, za tę postawę - podkreślił Andrzej Duda, odwołując się do ogromnej liczby akcji humanitarnych organizowanych przez Polaków na rzecz uchodźców. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Wojna w Ukrainie. Szwecja zaoferowała Ukrainie gigantyczną pomoc. Na stole niebotyczna kwotaWojna w Ukrainie. Rosyjski pocisk uderzył w posiadłość Zełeńskiego? Prezydent Ukrainy skomentował krótkoWojna w Ukrainie. Putin wprowadził dotkliwy zakaz. Kara może wynieść nawet 15 lat więzieniaŹródło: rmf24.pl
Andrzej Duda powiadomił w mediach społecznościowych, że odbył rozmowę z Wołodymyrem Zełenskim. Prezydent przekonywał przywódcę Ukrainy, że rodziny ukraińskich żołnierzy są bezpieczne w naszym kraju. Prezydent Polski wielokrotnie podkreślał, że jest w stałym kontakcie z Wołodymyrem Zełenskim. Ukraińskiego przywódcę nazywa swoim "przyjacielem". Również prezydent Ukrainy wypowiada się ciepło o głowie naszego państwa.Andrzej Duda wspiera Ukrainę Wojna w Ukrainie trwa już dziesiąty dzień. Mimo bolesnych sankcji nałożonych na Rosję przez kraje Zachodu, na ten moment nic nie wskazuje na to, by Władimir Putin miał wycofa swoje wojska z terytorium atakowanego kraju.Wołodymyr Zełenski wielokrotnie apelował do rosyjskiego prezydenta o rozmowę w cztery oczy, jednak rosyjski przywódca milczy, a podczas swojej ostatniej wypowiedzi publicznej podkreślał, że działania w Ukrainie przebiegają zgodnie z jego planem. Do Polski wciąż przybywają uchodźcy z terenów objętych wojną. Około 600 tysięcy z nich już teraz odnalazło w naszym kraju schronienie. Kwestia napływu ludności była jednym z tematów, które poruszone zostały w ostatniej rozmowie Andrzeja Dudy z prezydentem Ukrainy. Głowa państwa polskiego zamieściła na Twitterze wpis, w którym powiadomiła o słowach, które przekazała Wołodymyrowi Zełenskiemu. Duda zapewnił o wsparciu dla żołnierzy walczących za swój kraj. Wzruszające słowa prezydenta Polski. Zwrócił się do Zełenskiego- Mówiłem wieczorem do Wołodymyra Zełenskiego: "Powiedz swoim chłopakom, że mogą spokojnie walczyć. Ich rodziny są u nas bezpieczne" - napisał na Twitterze Andrzej Duda. Przy okazji polski prezydent powiadomił, że odbył wizytę na polsko-ukraińskiej granicy w Korczowej, a także odwiedził jeden z punktów recepcyjnych dla ukraińskich uchodźców. Towarzyszyła mu małżonka.Pierwsza dama zdecydowała się zaangażować w kwestię związaną z przybywającymi do Polski Ukraińcami. Prezydent poinformował, że Agata Duda wizytowała placówki, w których zakwaterowane zostały kobiety i dzieci z kraju objętego wojną. Byłem dziś na granicy POL-UKR w Korczowej i w punkcie recepcyjnym dla uchodźców z Ukrainy. Agata była w miejscach zakwaterowania kobiet i dzieci z Ukrainy. Mówiłem wieczorem do @ZelenskyyUa „Powiedz swoim Chłopakom, że mogą spokojnie walczyć. Ich Rodziny są u nas bezpieczne🇵🇱🤝🇺🇦— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) March 4, 2022 Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Wojna w Ukrainie. Szwecja zaoferowała Ukrainie gigantyczną pomoc. Na stole niebotyczna kwotaWojna w Ukrainie. Rosyjski pocisk uderzył w posiadłość Zełeńskiego? Prezydent Ukrainy skomentował krótkoWojna w Ukrainie. Putin wprowadził dotkliwy zakaz. Kara może wynieść nawet 15 lat więzieniaŹródło: Goniec.pl
Andrzej Duda w okolicach północy w nocy ze środy na czwartek ujawnił słowa, jakie usłyszał od Wołodomyra Zełenskiego. Prezydent Ukrainy nieustannie zaskakuje entuzjazmem dotyczących wyniku walk w czasie wojny w Ukrainie. - Andrzej, damy radę - usłyszał prezydent RP przez telefon.Prezydenci Ukrainy i Polski pozostają w ciągłym kontakcie. Andrzej Duda postanowił przekazać, jaki nastrój panował w Kijowie w nocy z 2 na 3 marca.Nocne przemówienie Wołodomyra Zełenskiego po raz kolejny udowodniło, że prezydent kraju nie tylko nie ma zamiaru poddać się Władimirowi Putinowi, ale przede wszystkim, że obywatele Ukrainy mają w swoim prezydencie pełne wsparcie. Około północy Andrzej Duda zamieścił na Twitterze dwa wpisy. Oba dotyczyły prywatnej rozmowy telefonicznej z prezydentem Ukrainy. Różnił je jedynie język, gdyż jeden był po polsku, a drugi w języku angielskim.
Andrzej Duda wygłosił przemówienie na otwarciu posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Prezydent Polski poruszył temat trwającej wojny w Ukrainie i podziękował za pomoc, którą Polacy kierują do uciekających przed rosyjską agresją Ukraińców.– Jesteśmy sąsiadem Ukrainy. Pomagamy w taki sposób, w jaki tylko możemy pomagać. Bardzo jestem wdzięczny za wszystkie działania, które są podejmowane zwłaszcza w kierunku pomocy ludziom, którzy z Ukrainy uciekają, uchodźcom – podkreślił Andrzej Duda.
Wojna w Ukrainie. Prezydent Andrzej Duda rozmawiał w poniedziałek wieczorem z przywódcą Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Głowa naszego państwa przekazała w mediach społecznościowych, że sytuacja jest bardzo trudna i potrzebne jest dodatkowe wsparcie. Rosjanie konsekwentnie kontynuują bombardowanie ukraińskich miast.Prezydent Andrzej Duda regularnie rozmawia z Wołodymyrem Zełenskim, który na bieżąco przekazuje mu najistotniejsze informacje na temat sytuacji. Najnowsze doniesienia są wyjątkowo niepokojące.
Wojna w Ukrainie. Prezydent Andrzej Duda zwołał kolejne spotkanie kierownictwa państwa ws. sytuacji za naszą wschodnią granicę. Dojdzie do niego jeszcze dziś przed południem. W planach również konsultacje z sojusznikami w sprawie Ukrainy oraz wzmocnienia NATO. Sytuacja w Ukrainie wciąż jest bardzo napięta. W związku z konfliktem tuż naszą wschodnią granicą Andrzej Duda postanowił zwołać spotkanie kierownica państwa. - Prezydent AndrzejDuda na dziś przed południem zwołał kolejne spotkanie kierownictwa państwa ws. Ukrainy. Odbędzie też konsultacje z sojusznikami związane z politycznym przygotowaniem decyzji dot. wsparcia Ukrainy, sankcji i wzmocnienia NATO - można przeczytać w poście BBN na Twitterze.
Kilka godzin temu na Twitterze Andrzeja Dudy pojawił się niezwykle interesujący wpis. Prezydent Polski ukazał w nim problemy rosyjskiej armii, występujące podczas zbrojnej inwazji na Ukrainę. Jak się okazało, niestandardowy post wywołał prawdziwą burzę w polskich mediach, stając się jednym z głównych tematów dnia. Internauci nie mają najmniejszych wątpliwości. Przesądził jeden szczegół. Od kilkudziesięciu godzin trwają zażarte walki na terytorium Ukrainy. Żołnierze tamtejszych wojsk skutecznie odpierają ataki wroga, walcząc o wolność oraz suwerenność dla swojego kraju.Informacje przekazywane przez światowe media sugerują, że Rosjanie, którzy w tym konflikcie występują w roli agresora, odnoszą dotkliwe straty, zarówno jeśli chodzi o żołnierzy, ale także sprzęt. Aktualnie jednym z głównych kanałów informacyjnych jest Twitter. To właśnie za jego pomocą prezydent Polski Andrzej Duda postanowił poinformować o problemach wojsk Federacji Rosyjskiej. Na swoim profilu udostępnił link do artykułu ukraińskiego portalu 24tv.ua. Można w nim przeczytać o nietypowym incydencie z udziałem rosyjskich sił zbrojnych, do którego doszło w pobliżu Kachowki. Według informacji przekazanych przez ukraińskie media, mieszkający w obwodzie chersońskim Romowie dokonali nie lada wyczynu, kradnąc jeden z czołgów agresora.W https://t.co/yJfEcIDgRS podają, że chersońscy Romowie ukradli Rosjanom czołg. 😂😂😂😜Под Каховкой украинские ромы украли у россиян танк, – местные - 24 Канал https://t.co/AzOxZVvXyO— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) February 27, 2022 Internauci zwrócili uwagę na sposób, w jaki dana informacja została przekazana przez głowę naszego kraju. Twitterowy wpis zawierał wiele emotikonek, które otwarcie sugerowały, że prezydent jest wyraźnie rozbawiony zaistniałą sytuacją. Wiele osób było oburzonych postem Andrzeja Dudy, podkreślając, że podobny styl nie przystoi prezydentowi Polski. Spore grono internautów zastanawiało się, czy konto polityka nie padło przypadkiem ofiarą zagranicznych hakerów.- Myśli Pan, że jak teraz będzie komikiem to kiedyś stanie się prawdziwym mężem stanu, tak jak Prezydent Ukrainy? No nie, to tak nie działa. - brzmi jeden z zamieszczonych komentarzy.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Ukraina będzie rozmawiać z Rosją. Prezydent Zełenski potwierdził doniesienia, wybrano miejsceMateusz Morawiecki przekazał ważną informację z granicy. Gorące podziękowania premieraTajemnica małżeństwa Putinów. Była żona "cara Rosji" wyzwoliła się spod rządów tyranaJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki pochwalili decyzję prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN) Cezarego Kuleszy o rezygnacji z meczu barażowego z reprezentacją Rosji. Prezydent podkreślił, że "nie gra się z bandytami", a szef rządu jest dumny z postawy związkowców i piłkarzy.Nadal nie wiadomo, jakie będą dalsze losy turnieju barażowego. W piątek FIFA oficjalnie "potępiła użycie siły przez Rosji na Ukrainę", ale nie podjęła żadnej decyzji w sprawie meczu Rosja-Polska. Do momentu publikacji artykułu nie ukazał się nowy komunikat w tej sprawie.
- Musimy przejść do konkretnych czynów - powiedział Andrzej Duda podczas Nadzwyczajnego Szczytu Dziewiątki Bukaresztańskiej NATO, który rozpoczął się w Warszawie. Prezydent w mocnych słowach uderzył w działania Władimira Putina.Otwarcie Nadzwyczajnego Szczytu Dziewiątki Bukaresztańskiej NATO przez Andrzeja Dudę oparło się na wezwaniu sojuszników do stanowczej oraz wspólnej reakcji na militarne działania Rosji wobec Ukrainy.Prezydent RP wprost zaapelował o to, by na język siły odpowiedzieć językiem siły. Stwierdził, że rosyjskie elity rozumieją tylko ten sposób komunikacji. Nad Europą w opinii Andrzeja Dudy znalazł się "cień rosyjskiej dominacji".
Andrzej Duda tuż po godzinie 6:00 ujawnił, że odbył dziś rozmowę z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Głowa państwa w rozmowie ze swoim polskim odpowiednikiem przekazała, jak tragiczna jest obecnie sytuacja za naszą wschodnią granicą.
Dmytro Kuleba po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą. - Prośba do narodu polskiego: wspierajcie Ukrainę, nie zapomnijcie o nas - mówił minister spraw zagranicznych podczas specjalnej konferencji.Ukraiński minister spotkał się z Andrzejem Dudą po posiedzeniu Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Przed godziną 21 Dmytro Kuleba wyszedł do mediów wraz z polskim szefem MSZ Zbigniewem Rauem.
- Nasi sąsiedzi, Ukraińcy, zdają dziś najtrudniejszy egzamin ryzykując własne życie - powiedział Andrzej Duda na konferencji po zebraniu Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Odprawa rozpoczęła się o godzinie 19, a tematem był atak Rosji na Ukrainę.Jednoznaczne stanowisko Andrzeja Dudy po odprawie w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego BBN) w Warszawie. - Bronią (Ukraińcy - przyp. red.) nie tylko swojej wolności, ale wolności nas wszystkich, Europy - powiedział prezydent. W obliczu rozpoczętej w czwartek przez Rosję wojny tuż za wschodnią granicą Polski na godzinę 20 zaplanowano orędzie Andrzeja Dudy. - Jako Polska byliśmy, jesteśmy i będziemy solidarni z ukraińskim narodem - mówił prezydent.
Andrzej Duda skomentował atak zbrojny Rosji na terenie Ukrainy. Prezydent Polski zapowiedział wsparcie dla kraju Wołodymira Zełenskiego, które nasz kraj przygotowuje wraz z sojusznikami z NATO i UE.>>> CZYTAJ RELACJĘ Z UKRAINY MINUTA PO MINUCIE <<<- Mimo wysiłków wspólnoty międzynarodowej Ukraina padła ofiarą brutalnej, niesprowokowanej i nieusprawiedliwionej rosyjskiej napaści. Współdziałamy z naszymi sojusznikami z NATO oraz UE, wspólnie odpowiemy na rosyjską brutalną agresję i nie pozostawimy Ukrainy bez wsparcia - napisał Andrzej Duda na Twitterze. Mimo wysiłków wspólnoty międzynarodowej, Ukraina padła ofiarą brutalnej, niesprowokowanej i nieusprawiedliwionej rosyjskiej napaści. Współdziałamy z naszymi sojusznikami z NATO oraz UE, wspólnie odpowiemy na rosyjską brutalną agresję i nie pozostawimy Ukrainy bez wsparcia.— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) February 24, 2022 Atak Rosji na Ukrainę rozpoczął się w nocy ze środy na czwartek. Rosyjskie wojsko na polecenie prezydenta Władimira Putina ostrzelało ukraińską granicę, a także infrastrukturę wojskową. Prezydent Wołodymir Zełenski zaapleował do rodaków o zachowanie spokoju i pozostanie w domach.- Stany Zjednoczone już zaczęły przygotowywać wsparcie międzynarodowe. [...] Wojsko pracuje, bez paniki, jesteśmy gotowi na wszystko i zwyciężymy - apelował prezydent Ukrainy.Trwa również zebranie komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych. Jak przekazał Piotr Müller, rzecznik prasowy rządu, polecono Stałemu Przedstawicielowi przy NATO złożenie wniosku o uruchomienie art. 4 Traktatu Waszyngtońskiego.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Liderzy DRL i ŁRL wezwali rosyjskie wojska. Chcą "odeprzeć agresję" ukraińskiej armiiParlament Ukrainy przegłosował wprowadzenie stanu wyjątkowego w krajuDramatyczne okoliczności śmierci kobiety znalezionej w lesie w Romanowie. Zginęła w wyniku gwałtownego uduszeniaJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: Goniec.pl
Prezydent Andrzej Duda zapewnił we wpisie w mediach społecznościowych, że Polska aktywnie wspiera i będzie wspierać Ukrainę. Głowa państwa obiecała również, że w piątek na forum państw bukaresztańskiej dziewiątki zda relację z dzisiejszej wizyty w Kijowie, podczas której rozmawiała ze swoim litewskim i ukraińskim odpowiednikiem.Polska od początku kryzysu ukraińsko-rosyjskiego twardo stoi po stronie naszych południowo-wschodnich sąsiadów. Rząd podejmuje dyplomatyczne wysiłki na rzecz utrzymania pokoju na Ukrainie, a także przygotowuje się na ewentualne wsparcie uchodźców.Dzisiejszy dzień przyniósł wiele nieoczekiwanych i niepokojących informacji. W obliczu narastającego napięcia wokół konfliktu, do Kijowa udał się prezydent Andrzej Duda, który późnym wieczorem zamieścił w mediach społecznościowych pokrzepiający wpis.
Właśnie zakończyło się spotkanie tzw. Trójkąta Lubelskiego, czyli prezydentów Polski, Ukrainy i Litwy. Andrzej Duda wyraził głębokie przekonanie co do dalszej skutecznej współpracy i załagodzenia konfliktu na Ukrainie wywołanego przez Rosję.Wołodymyr Zełenski, Andrzej Duda i Gitanas Nauseda spotkali się dzisiaj w Kijowie, aby opracować plan dalszych kroków, które należy podjąć w związku z rosyjską agresją na Ukrainę.- To specyficzny moment w dziejach naszej współpracy jako prezydentów, specyficzny moment w historii Trójkąta Lubelskiego. Wierzę, że ten Trójkąt prezydenci naszych państw będą tworzyli niezależnie od tego, ile lat upłynie od dzisiejszego dnia - powiedział Andrzej Duda.Prezydent Andrzej Duda w Kijowie: to specyficzny moment w dziejach naszej współpracy jako prezydentów, specyficzny moment w historii Trójkąta Lubelskiego. Wierzę, że ten Trójkąt prezydenci naszych państw będą tworzyli niezależnie od tego, ile lat upłynie od dzisiejszego dnia.— Polskie Radio 24 (@PolskieRadio24) February 23, 2022 Pozostała część artykułu pod materiałem wideoPrezydent Polski zwrócił się również bezpośrednio do Rosji. Zaapelował o deeskalację konfliktu, który coraz bardziej wpływa nie tylko na wschodnią Europę, ale całą wspólnotę europejską oraz kraje "Zachodu".Prezydent @AndrzejDuda w #Kijów: Jesteśmy prezydentami państw sąsiadujących z Rosją. Rosją, która dzisiaj stanowi dla Ukrainy zagrożenie. Apelujemy do Rosji, naszego sąsiada, o pokój i spokój.— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) February 23, 2022 - Apelujemy do Prezydenta W. Putina, do decydentów w Rosji, aby wstrzymali się od wydania rozkazu rozpoczęcia operacji zbrojnej przeciwko Ukrainie - oznajmił Andrzej Duda.
Wczoraj Andrzej Duda zwołał pilną naradę z premierem Mateuszem Morawieckim, ministrami i szefami służb w związku z obecnymi wydarzeniami na Ukrainie. Po spotkaniu odbyła się konferencja, podczas której zaprezentowano stanowiska przedstawicieli władzy. Głos zabrał prezydent, a także Jarosław Kaczyński, któremu głowa państwa pomogła nawet ustawić odpowiednio mikrofon. Czujni internauci nie pozostawili tej sytuacji bez komentarza.W miniony poniedziałek prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret uznający niepodległość separatystycznych "republik ludowych" na terenie wschodniej Ukrainy i polecił swoim wojskom pomoc w "zapewnieniu pokoju" w Donieckiej Republice Ludowej i Ługańskiej Republice Ludowej. W związku ze wkroczeniem rosyjskich wojsk na teren Ukrainy polski prezydent zwołał pilną naradę z premierem oraz m.in. szefem MON Mariuszem Błaszczakiem oraz przewodniczącym MSWiA Mariuszem Kamińskim.
W Biurze Bezpieczeństwa Narodowego odbyła się narada prezydenta Andrzeja Dudy z premierem, szefami służb oraz ministrami spraw zagranicznych, obrony narodowej i spraw wewnętrznych. W obradach uczestniczył też prezes PiS Jarosław Kaczyński. Po ich zakończeniu władze państwa wzięły udział w krótkim briefingu dla mediów.Dzisiejsze obrady w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego związane były, oczywiście, z sytuacją na Wschodzie. Polskie władze postanowiły w szybki i zdecydowany sposób odpowiedzieć na agresję wojsk Putina na ukraińskie republiki, nawołując do solidarności z naszym sąsiadem i wzywając zachodnie państwa do nałożenia sankcji na Moskwę.