Orędzie prezydenta Andrzeja Dudy. Tematem wojna w Ukrainie i spotkanie z Joe Bidenem
- Nasi sąsiedzi pod przewodnictwem Wołodomyra Zełenskiego pokazują czym jest prawdziwa odwaga i męstwo - powiedział w wieczornym orędziu Andrzej Duda. Prezydent RP zwrócił się do wszystkich Polek i Polaków. Padło wiele ważnych słów, które w obecnej sytuacji wydają się wyjątkowo symboliczne.
Andrzej Duda w czwartek 24 marca wygłosił o godzinie 20 orędzie do narodu. - Szanowni państwo, drodzy rodacy dokładnie miesiąc temu 24 lutego Rosja rozpoczęła zbrojną agresję przeciwko niepodległej i demokratycznej Ukrainie - powiedział prezydent. W czasie wystąpienia głównym tematem była wizyta Joe Bidena w Polsce, agresja Rosji wobec wschodnich sąsiadów, wojna w Ukrainie oraz sytuacja Ukraińców.
Andrzej Duda nie zapomniał docenić oddolnej pomocy Polaków, którzy w obliczu tragedii zjednoczyli się i nie bacząc na wszystko, otworzyli swoje domy dla uchodźców. - Świat z podziwem patrzy na to jak Polska, jak miliony Polaków, zaangażowały się w pomoc uchodźcom. Przywódcy państw i międzynarodowych organizacji, z którymi rozmawiam wyrażają wielkie uznanie dla naszej postawy i dziękują za to, co robimy - wyznał Andrzej Duda.
Prezydent podkreślał, że świat z podziwem patrzy na Polskę i zaangażowanie w ratowaniu uchodźców. - Jako prezydent Rzeczypospolitej chciałbym wszystkim państwu powiedzieć: dziękuję - dodawał Andrzej Duda.
- Polska przyjęła przez ostatni miesiąc więcej uchodźców, niż trafiło do całej Unii Europejskiej w trakcie kryzysu migracyjnego w 2015 roku. Jako państwo i społeczeństwo wspaniale zdajemy egzamin z prawdziwej solidarności - wyliczał prezydent. Na koniec stwierdził, że Polacy są "wielcy".
Orędzie Andrzeja Dudy
- Polskie stanowisko jest jednoznaczne. [...] Potrzebne jest jeszcze większe zaangażowanie w naszym regionie - mówił Andrzej Duda w orędziu. Prezydent wskazywał, że "dzisiejszy szczyt to kolejny krok wzmacniający wschodnią flankę NATO".
To jednak nie wszystko. W czwartkowy wieczór Polacy usłyszeli, iż "obecność Joe Bidena to ważny sygnał". - W sytuacji prawdziwego zagrożenia widzimy wyraźnie, ze silne amerykańskie przywództwo potrzebne jest światu - dodawał Andrzej Duda w orędziu.
W związku z nadchodzącą wizytą Joe Bidena w Warszawie prezydent w czasie czwartkowego orędzia podkreślił, że to właśnie USA są kluczowym sojusznikiem Polski. - Bezpieczna Polska i Europa potrzebują więcej Ameryki, zarówno w wymiarze wojskowym jak i gospodarczym - stwierdził Andrzej Duda.
Dokładnie miesiąc temu Rosja rozpoczęła zbrojną agresję przeciwko niepodległej i demokratycznej Ukrainie.
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) March 24, 2022
Orędzie Prezydenta RP: https://t.co/2m44SlkZRl
Tekst: https://t.co/3VQ7vD48WH pic.twitter.com/42uXVRlcBH
"Trwa kryzys bezpieczeństwa"
Orędzie wygłoszone równy miesiąc po rozpoczęciu wojny w Ukrainie miało swój symboliczny wymiar. - Rosyjska agresja doprowadziła do największego kryzysu światowego bezpieczeństwa od zakończenia II wojny światowej - usłyszeli Polacy.
Poza tematem wizyty Joe Bidena i wojny w Ukrainie Andrzej Duda odniósł się do obchodzonego 24 marca Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów. - To święto upamiętnia tych, którzy w najmroczniejszych czasach zagłady pokazali, co to znaczy prawdziwe człowieczeństwo. Upamiętnia zarówno tych bezimiennych, jak i tych, których znamy z imienia i nazwiska - wyjaśnił prezydent podczas orędzia.
Dzień ten posłużył jako swoista analogia do obecnych wydarzeń. - Pamięć o bohaterstwie Polaków w trakcie II wojny światowej niech będzie dla nas wszystkich powodem do dumy, ale niech będzie też dla nas inspiracją w tym trudnym czasie, kiedy koszmar wojny powrócił do Europy - padło z ust Andrzeja Dudy. Według danych podanych podczas orędzia do Polski przyjechało już ponad 2 miliony uchodźców z Ukrainy. Łącznie 3,5 miliona Ukraińców i Ukrainek zostało zmuszonych do ucieczki ze swojej ojczyzny.
Kolejne czwartkowe przemówienie prezydenta RP
Orędzie Andrzeja Dudy było nagrane wcześniej, jednak w czwartek Polacy usłyszeli już mocne słowa ze strony prezydenta. Przebywający w Brukseli polityk jednoznacznie wypowiedział się na temat zagrożenia wojennego dla Polski.
- Musimy się przygotować do tego, gdyby ktoś chciał nas atakować. Gdyby ktokolwiek chciał nas atakować, musi liczyć się z tym, że my twardo staniemy do obrony swojej ojczyzny - mówił w Brukseli, jeszcze przed wieczornym orędziem, Andrzej Duda.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
USA nakłada na Rosję kolejne sankcje, obejmą blisko 400 osób. "Osobiście zyskują na polityce Kremla"
Mocne przemówienie Zełenskiego w szwedzkim parlamencie. Przestrzegał przed Rosją
Andrzej Duda w Brukseli: "Musimy się przygotować do tego, gdyby ktoś chciał nas atakować"
Źródło: goniec.pl