Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Zgromadzenie Narodowe. Owacje na powitanie ambasadora Ukrainy w Polsce
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 11.03.2022 16:47

Zgromadzenie Narodowe. Owacje na powitanie ambasadora Ukrainy w Polsce

Sejm
Sejm RP

Już podczas rozpoczęcia Zgromadzenia Posłów i Senatorów w sali plenarnej Sejmu miał miejsce wazny gest. Wszyscy politycy, członkowie rządu i goście siedzący na piętrze wstali i zaczęli klaskać. Owacje na stojąco otrzymał Andrij Deszczyca.

Z okazji 23. rocznicy wstąpienia Polski do NATO prezydent Andrzej Duda zwołał Zgromadzenie Narodowe. Podczas otwierającego wystąpienia prezydent powitał gości, a jeden z nich został przywitany w wyjątkowo gorący sposób.

Zgromadzeniu Posłów i Senatorów przyglądają się m.in. przedstawiciele mniejszości religijnych oraz dostrzeżeni na gościnnych ławach były prezydent Aleksander Kwaśniewski, była premier Beata Szydło i były premier Marek Belka. Andrzej Duda postanowił honorowo przywitać jednak jednego z gości - był nim Andrij Deszczyca, ambasador Ukrainy w Polsce.

Sejm: Owacje na stojąco dla ukraińskiego ambasadora

- Spotykamy się w chwili największego kryzysu bezpieczeństwa od zakończenia drugiej wojny światowej - powiedział na samym początku Andrzej Duda.

Największe emocje wzbudziło jednak powitanie Andrija Deszczycy. Ukraiński dyplomata podszedł do bariery na galerii Sejmu i obiema rękoma pokazał gest "V" symbolizujący zwycięstwo.

Pierwsze oklaski dla ambasadora Ukrainy w Polsce zamieniły się w prawdziwe owacje. Ostatecznie wszyscy obecni na sali i galeriach dla gości wstali i z wielką werwą oklaskiwali Andrija Deszczycę. To nic innego jak wyrazy uznania dla broniących się przed Rosjanami rodaków dyplomaty.

Andrzej Duda nie pominął tematu wojny w Ukrainie

Chociaż Zgromadzenie Narodowe bezpośrednio związane jest z kwestią obecności Polski w NATO, to Andrzej Duda postanowił wykorzystać ten moment do kolejnego zwrócenia uwagi na sytuację wschodnich sąsiadów.

- Dziś niestety nie jest to chwila na radosne świętowanie. Spotykamy się w chwili największego kryzysu bezpieczeństwa od zakończenia drugiej wojny światowej. Niesprowokowany atak Rosji na niepodległą Ukrainę zszokował świat. Ukraina stawia bohaterski opór najeźdźcom, dając przykład tego, czym jest prawdziwa odwaga i umiłowanie wolności, suwerenności i demokracji - powiedział prezydent z mównicy sejmowej.

Mocnych słów wobec polityki Władimira Putina padło z ust prezydenta więcej. - Płacą za to największą cenę. Ukraińskie miasta są atakowane, niszczone, giną ludzie, giną cywile. Ogrom nieszczęścia. Ataki ze strony rosyjskich najeźdźców mają znamiona ludobójstwa - mówił Andrzej Duda.

NATO, wojna w Ukrainie i Wołodymyr Zełenski w Sejmie

Do polskich posłów, posłanek oraz polityków zasiadających w Senacie zwrócił się Wołodymyr Zełenski. Prezydent Ukrainy połączył się z Warszawą zdalnie. - Kiedy ktoś atakuje twój dom, ważne jest, żeby mieć kogoś, kto wyciągnie do ciebie rękę. Ja wiedziałem, kto wyciągnie do nas rękę. Jestem za to wdzięczny. Polscy bracia i siostry są z nami - mówił prezydent Ukrainy.

Prezydent Polski, jeszcze przed pojawieniem się Wołodymyra Zełenskiego na ekranach, kilkukrotnie wspominał niezłomność Ukrainy w walce z rosyjskimi żołnierzami. Andrzej Duda nie zapomniał jednak o swoich rodakach.

- Odpowiedzią na wielkie zło, jakie Putin przyniósł Ukrainie, stało się wielkie dobro - tutaj u nas, w naszym kraju. Polacy otworzyli serca i pobiegli na pomoc Ukraińcom. Chylę czoła - powiedział z mównicy w Sejmie Andrzej Duda. Po tych słowach politycy również zdecydowali się na oklaski na stojąco w uznaniu dla czynów zwykłych Polek i Polaków.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: goniec.pl