Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Miał kopać i bić 2,5-latka na oczach matki. Za obrażenia chłopca zamierzali obwinić żłobek
Zuzanna Ptaszyńska
Zuzanna Ptaszyńska 19.04.2023 21:24

Miał kopać i bić 2,5-latka na oczach matki. Za obrażenia chłopca zamierzali obwinić żłobek

Radiowóz
Polska Policja

Wielka tragedia 2,5-latka z Krakowa. Śledczy ustalili, że chłopczyk był ofiarą przemocy ze strony partnera jego matki. W sprawie zatrzymano dwie osoby, a policjanci przekazali dziecko pod opiekę jego biologicznemu ojcu. 

Szokujące ustalenia ws. 2,5-latka z Krakowa

Jak poinformowała dziś (19.04) Polska Agencja Prasowa, nad dzieckiem z Krakowa miał znęcać się partner jego matki. Prokuratura prowadzi w tej sprawie postępowanie przygotowawcze.  W poniedziałek (17.04) Biuro Obrony Praw Dziecka poinformowało, że powiadomiło organy ścigania o ataku konkubenta matki na dziecko. 

Chłopiec doznał złamania kości ramieniowej. Mężczyzna miał również znęcać się nad dzieckiem m.in. poprzez kopanie go, bicie po brzuchu, żebrach.

Edyta Golec potrzebuje pomocy w pewnej sprawie. Mąż nie ma do niej cierpliwości

Zatrzymano matkę chłopca i jej partnera

Krakowscy funkcjonariusze przekazali dziecko pod opiekę jego biologicznemu ojcu. - Matka chłopca oraz jej partner zostali zatrzymani, a w toku dotychczas wykonanych czynności procesowych przesłuchano świadków, zabezpieczono dokumentację lekarską dotyczącą leczenia chłopca - poinformował PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie Janusz Hnatko.

Za znęcanie się fizycznie lub psychicznie nad osobą nieporadną ze względu na jej wiek grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. - W oparciu o dotychczas przeprowadzone dowody można przyjąć, iż nad chłopcem, liczącym dwa i pół roku, miał się znęcać partner jego biologicznej matki – powiedział prok. Hnatko.

Kobieta miała informować o wszystkim swoje koleżanki

Jak relacjonował prokurator, matka dziecka miała za pomocą komunikatorów internetowych i wiadomości tekstowych przesyłanych telefonem informować swoje znajome o zdarzeniach związanych z obrażeniami dziecka, w tym o złamaniu rączki. Znajome zaś zamieściły w internecie korespondencję przekazaną im przez kobietę.

Jedną z weryfikowanych wersji zdarzeń jest ta, że do złamania rączki doszło 15 marca 2023 roku. - Okoliczność ta jest nadal sprawdzana w placówkach służby zdrowia, w których dziecko było leczone i jest aktualnie przedmiotem opiniowania sądowo-lekarskiego - wyjaśnił rzecznik prokuratury. Według tej wersji matka dziecka i jej partner zamierzali obciążyć żłobek odpowiedzialnością za złamanie ręki chłopca.

Źródło: PAP