Zadzwoniła do mamy prosząc o pomoc, po chwili zniknęła. Policja szuka Sandry i Wojtka
Policja prowadzi intensywne poszukiwania dwojga nastolatków - 15-letniej Sandry Kasprowicz i 17-letniego Wojciecha Wawrzyniaka. Przed tygodniem opuścili placówkę opiekuńczą i ślad po nich zaginął. Tuż przed zniknięciem dziewczyna zadzwoniła do swojej mamy płacząc i prosząc o pomoc.
Policja poszukuje Sandry i Wojtka
Do zaginięcia 15-letniej Sandry Kasprowicz i 17-letniego Wojciecha Wawrzyniaka doszło w niedzielę 23 marca. Para nastolatków zniknęła po opuszczeniu placówek socjalizacyjnych w Ustce (woj pomorskie). Ostatni raz byli widziani 23 marca. Jak podaje “Fakt”, tego dnia dziewczyna przebywała na terenie ośrodka u Wojtka, który jest jej chłopakiem.
ZOBACZ: Zastrzelił córeczkę i teściową, syn walczy o życie. Prokuratura podała nowe szczegóły o sprawcy
Najpierw zastrzelił 5-letnią córeczkę i teściową, potem ruszył na syna. Ogromna tragedia w polskiej miejscowości Zaginięcie Karoliny Wróbel. Wielka akcja służb, ściągają siły z całej okolicy
Nastolatkowie nagle zniknęli
Sandra mieszkała w domu dziecka przy ulicy Kościuszki w Ustce, natomiast Wojtek przebywał w Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii. Tuż przed zniknięciem 15-latka zadzwoniła do swojej mamy z rozpaczliwym apelem.
ZOBACZ: Tata Krzysztofa Dymińskiego wyłowił ciało z rzeki. “Rodzina zazna spokoju”
Zadzwoniła do mamy prosząc o pomoc
"Około godziny 18.30 Sandra po raz ostatni kontaktowała się ze swoją mamą płacząc i prosząc ją, aby ta przyjechała i zabrała ją do domu mówiąc, że już nie daje rady i obawia się innych wychowanków, którzy nękali ją oraz dokuczali o czym mama Sandry kilkukrotnie powiadamiała dom dziecka" - czytamy na stronie "Gdziekolwiek jesteś".
Mama nastolatki twierdzi, że jej córka była nękana psychicznie oraz fizycznie przez innych wychowanków. “Najprawdopodobniej z obawy, że Sandra nie chciała wrócić do domu dziecka, Wojtek postanowił, że nie może zostawić jej samej i także on wraz z Sandrą około godziny 19.00 opuścił Ośrodek Socjoterapii” - opisuje serwis.
ZOBACZ: Poszukiwania Beaty Klimek. Niebywałe, co znaleźli na posesji jej męża, prokurator potwierdza
Od momentu zaginięcia młodzi ludzie nie skontaktowali się ani z rodziną, ani ze znajomymi. Ich telefony pozostają wyłączone, co wzbudza ogromny niepokój bliskich. Ci podkreślają, że nigdy wcześniej nie zdarzyło im się zniknąć bez żadnego śladu.
Służby opublikowały dokładny rysopisy i zdjęcia zaginionych nastolatków. Sandra Kasprowicz ma około 155 centymetrów wzrostu, długie brązowe włosy i niebieskie oczy. Nosi okulary, a w dniu zaginięcia mogła być ubrana na czarno. Z kolei Wojciech Wawrzyniak mierzy około 170 centymetrów, ma brązowe oczy oraz ciemne, farbowane włosy z grzywką. Był ubrany w ciemne dresy i kurtkę “typu wiatrówka”. Miał też przy sobie plecak.
Osoby, które widziały zaginionych lub posiadają informacje na temat ich miejsca pobytu, proszone są o pilny kontakt z policją pod numerami telefonów: 477420111, 477420700 lub alarmowym 112.
