Tragiczny pożar na plebanii. Badania DNA potwierdziły najgorsze, nie żyje ksiądz
Tragiczny pożar na plebanii parafii św. Mikołaja w Kozłowie na Śląsku miał miejsce w październiku, ale dopiero teraz śledczy zyskali pewność. Diecezja potwierdziła, że ludzkie szczątki znalezione w pogorzelisku należą do księdza Andrzeja Wandzla. Jest komunikat ws. pogrzebu.
Tragiczny pożar na plebanii
Parafia w Kozłowie pod Gliwicami w województwie śląskim znalazła się na ustach wszystkich 21 października. Służby poinformowały bowiem, iż otrzymały wezwanie do pożaru na tamtejszej plebanii.
Strażacy biorący udział w akcji natknęli się na zwęglone ciało. Ludzkie szczątki znajdowały się na parterze plebanii, ale z racji ich stanu nie można było określić, kim jest zmarły. Nastąpił przełom w sprawie.
Niecodzienne zakończenie "Faktów" TVN. Piotr Kraśko nagle zawiesił głos, potem zapadła ciszaBadania DNA potwierdziły najgorsze
Parafianie od początku przeczuwali, że ofiarą śmiertelną pożaru plebanii jest jeden z wikariuszy służących w kościele. Mowa o księdzu Andrzeju Wendzlu. Głos zabrała diecezja gliwicka.
ZOBACZ: Nigdy nie mów księdzu tych rzeczy. Dzięki temu pogrzeb będzie tańszy
W czwartek (23 listopada) pojawił się oficjalny komunikat rozwiewający wątpliwości na temat tragicznego pożaru na plebanii. Przeprowadzone badania DNA potwierdziły przypuszczenia parafian. - Informujemy, że potwierdzona została tożsamość odkrytych na miejscu zdarzenia ludzkich szczątków, które należą do śp. ks. Andrzeja Wandzla, administratora parafii św. Mikołaja w Kozłowie - czytamy w komunikacie. Zaplanowano już datę pogrzebu duszpasterza.
Kiedy odbędzie się pogrzeb księdza?
Ksiądz, który zginał w pożarze plebanii, zostanie pochowany w sobotę 2 grudnia. Niemniej uroczystości pogrzebowe rozpoczną się już 1 grudnia. W piątek o godzinie 17 odbędzie się eksporta w kościele pw. św. Mikołaja w Kozłowie. Natomiast sam pogrzeb zaplanowano na godzinę 10:00 2 grudnia. Ciało zostanie złożone na lokalnym cmentarzu.
ZOBACZ: Miał zostać księdzem, po 5 latach rzucił seminarium. Teraz przerwał milczenie
Kanclerz kurii zdecydował się na osobiste słowa po tragicznym pożarze na plebanii. Podziękował nie tylko strażakom oraz policjantom biorącym udział w akcji gaśniczej. - Szczególne słowa wdzięczności kieruje do wszystkich parafian z Kozłowa za pracę i trud włożone w uporządkowanie miejsca zdarzenia oraz za solidarność i postawę wiary w trudnym doświadczeniu dla parafii - przekazał ks. Sebastian Wiśniewski.
Źródło: fakt
