Od kilku godzin płonie skład ropy w Sewastopolu, mieście leżącym na okupowanym przez Rosję Krymie. Ze wstępnych informacji wynika, że zniszczonych zostało około dziesięciu zbiorników zawierających produkty naftowe o pojemności około czterdziestu ton. Gubernator Michaił Razwożajew twierdzi, że pożar wywołał atak drona.
- Władze stolicy przejmują w sobotę budynek przy ulicy ul. Kieleckiej 45 w Warszawie nielegalnie zajmowany przez rosyjską ambasadę. Przejęcie odbywa się na wniosek miasta złożony w porozumieniu z MSZ, przebiega bez zakłóceń — poinformował dziś rzecznik resortu dyplomacji Łukasz Jasina. Na odpowiedź Rosji nie trzeba było długo czekać.
Dziennikarze Bild przekazali bardzo istotne informacje, jakoby w minioną niedzielę (23.04) ukraińskie służby specjalne próbowały zabić Władimira Putina. W tym celu miały zostać wysłane drony kamikadze. Do doniesień niemieckiego dziennika odniósł się rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow.
Według doniesień The Washington Post, którego dziennikarze powołują się na ujawnione dokumenty amerykańskich służb, Ukraińcy mieli planować atak na Moskwę 24 lutego. Amerykański dziennik podaje, że sprzeciw wobec takich działań miały wyrazić władze Stanów Zjednoczonych.
Środa (26 kwietnia). Niemieckie oraz brytyjskie myśliwce zostały pilnie poderwane w powietrze po tym jak trzy rosyjskie samoloty wleciały w międzynarodową przestrzeń powietrzną nad Morzem Bałtyckim. O incydencie poinformowało niemieckie Luftwaffe.
Wczoraj (24.04) odbyło się kolejne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ, któremu przewodniczył minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow. Dyplomata ostrzegał przed ryzykiem wybuchu światowego konfliktu.
Minister obrony Niemiec w wywiadzie dla niemieckiej telewizji oznajmił, że „biorąc pod uwagę okoliczności wojny, jest to całkowicie normalne dla Ukrainy, aby przejść na terytorium wroga i na przykład zablokować trasy zaopatrzenia”. - Czyli to oznacza, że możemy uderzyć w Niemcy? Ramstein, lotnisko w Rzeszowie, w Polsce? - odpowiedział mu rosyjski propagandzista Władimir Korniłow.
Wyciekły ważne dokumenty odnośnie do wojny w Ukrainie. Ujęto w nich m.in. szacunkowe liczby ofiar - zarówno po stronie rosyjskiej, jak i ukraińskiej. Rosjanie skrajnie zaniżają liczbę swoich ludzi, którzy zginęli na terytorium zaatakowanego państwa.
7 kwietnia nad Morzem Bałtyckim miał miejsce niepokojący incydent. Dwa rumuńskie myśliwce F-16 stacjonujące w misji NATO zostały poderwane w powietrze w celu identyfikacji i eskortowania dwóch rosyjskich myśliwców Su-27 Flanker, które niespodziewanie zostały wykryte nad wodami międzynarodowymi “w obszarze odpowiedzialności NATO”.
Władimir Putin był bohaterem niezręcznej sytuacji, która miała miejsce w trakcie uroczystości na Kremlu. Prezydent Rosji po zakończeniu przemówienia ewidentnie oczekiwał na brawa od przybyłych ambasadorów 17 państw. Ku jego zaskoczeniu, zapanowała kompletna cisza.
Trwa historyczna wizyta Wołodymyra Zełenskiego w Polsce. Prezydent Ukrainy przyjechał podziękować Polakom za pomoc w minionych miesiącach dla swoich rodaków, oraz odbyć szereg rozmów z najważniejszymi politykami w naszym kraju. Nie trzeba było długo czekać na reakcję ze strony Rosji. Krytyczną opinię na temat wizyty ukraińskiego przywódcy w Warszawie wyraził m.in. rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow.
W środę 5 kwietnia, w jednym z budynków należących do Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej, w centrum Moskwy, wybuchł pożar. Nad miastem unosi się gęsty dym, który widać na nagraniach zamieszczonych w mediach społecznościowych.
Sieć obiegło nagranie, na którym miliarder i były senator Farchad Achmedow wspólnie z producentem muzycznym Iosifem Prigożynem krytykują prezydenta Władimira Putina. Sytuacja miała mieć miejsce na początku marca. Rosyjscy dziennikarze gwarantują autentyczność materiału.
Lubomir Ferens, dziennikarz współpracujący z Lviv Media od początku wojny na Ukrainie rozmawia z rosyjskimi jeńcami schwytanymi przez ukraińskie oddziały. Oto co żołnierze Putina sądzą o samej inwazji oraz Polsce.
Wobec braku spektakularnych sukcesów wojsk rosyjskich na terenie okupowanej Ukrainy, do opinii publicznej przebija się coraz częstsza krytyka wobec Władimira Putina. Światło dzienne ujrzał film, na którym Igor Girkin, były dowódca wojsk separatystów w okupowanym przez Rosję Donbasie ostro uderza w rosyjskiego dyktatora. "Władimirze, zamknij się. Milcz" - słyszymy.
Przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej zakończył dzisiaj swoją wizytę w Moskwie, którą z pewnością obserwował cały świat. Rozwijające się partnerstwo Moskwy z Pekinem niepokoi świat Zachodu ze Stanami Zjednoczonymi na czele, jednak czy można je już nazwać sojuszem? Wydaje się, że smok prędzej połknie niedźwiedzia, niż go przytuli.
Rosyjski politolog Aleksandr Morozow udzielił wywiadu Wirtualnej Polsce, w którym wyjaśnił kulisy niespotykanej dotychczas walki o władzę wśród rosyjskich elit. Jak przekonuje ekspert, w cieniu wojny Władimir Putin chce wcielić w życie zupełnie inny model Rosji. Morozow ocenił, inwazja w dużym stopniu zmienia pozostałości instytucji państwowych.
13-letnia Rosjanka namalowała w szkole antywojenny obrazek, który nie spodobał się tamtejszym władzom, a sprawą zajęli się śledczy. Dziewczynka trafiła do sierocińca, a jej ojciec wylądował w areszcie. To nie koniec kłopotów dziecka. Zgodnie z najnowszymi doniesieniami 13-latka została odizolowana od świata. Służby skonfiskowały jej telefon, a także zabroniły utrzymywania kontaktu z rodziną.
W Grecji doszło do tragicznej katastrofy kolejowej, a w Rosji do ataków niezidentyfikowanych "sabotażystów". W dzisiejszym Raporcie Gońca ze Świata o tym, a także o ważnych zmianach geopolitycznych zachodzących w Azji Centralnej oraz niepojących doniesieniach z Iranu, który ma być o krok od możliwości stworzenia bomby atomowej.
W ostatnich dniach rosyjski dyktator mógł zaskoczyć wielu współobywateli, bowiem pozostawił szerokie pole do interpretacji w kwestii możliwości przegrania przez Rosję wojny w Ukrainie. Najwyraźniej spowodowało to panikę czołowych prokremlowskich propagandystów. — Tu chodzi o przetrwanie! Nikomu przez myśl nie przejdzie, żeby się poddać! — histeryzowała w swoim programie Olga Skabiejewa, "żelazna lalka Putina".
Kolejny pakiet unijnych sankcji na Rosję, chiński "plan pokojowy" dla Ukrainy, północnokoreańskie testy rakietowe i groźby użycia broni nuklearnej czy eskalacja napięcia pomiędzy Izraelem a Palestyną. Między innymi o tym w kolejnym Raporcie Gońca ze Świata.
Napawające optymizmem słowa brytyjskiej dziennikarki, mającej utrzymywać regularne kontakty z przedstawicielami rosyjskich elit politycznych i biznesowych. Catherine Belton twierdzi, że pucz na Kremlu i idące za tym odsunięcie od władzy Władimira Putina są możliwe. Aby tak się jednak stało, konieczne jest spełnienie jednego kluczowego warunku. Jak on brzmi? I czy rosyjski dyktator sam z siebie może wycofać się z wojny w Ukrainie?
Rosja wstrzymała dostawy ropy rurociągiem “Przyjaźń”. Daniel Obajtek potwierdził, że w sobotę 25 lutego doszło do wstrzymania przepływu. Szef Orlenu uspokaja, “jesteśmy w pełni przygotowani”.
Osoba prowadząca na Telegramie profil o nazwie Generał SVR przekazała rzekomo najnowsze wieści na temat stanu zdrowia Władimira Putina. Zgodnie z nimi, rosyjski przywódca boryka się z coraz większymi problemami, a ostatnia terapia, którą dopiero co miał przejść, nie przynosi pożądanych skutków. W konsekwencji, dyktator ma nie brać aktywnego udziału w odwodzeniu działaniami w Ukrainie, skupiając się całkowicie na nowym procesie leczniczym zaplanowanym na początek marca.
W środę czołowe rosyjskie stacje radiowe nadawały alarm powietrzny. Brzmiał on co 5 minut między innymi w Kazaniu, Woroneżu, Biełgorodzie oraz obwodzie moskiewskim. Jak można się spodziewać, zagrożenie nalotem było fikcyjne. Rosyjskie służby twierdzą, że za atak odpowiadają hakerzy.
We wtorek Władimir Putin wygłosił coroczne orędzie przed rosyjskim parlamentem. Prezydent Rosji wybrał te dzień nieprzypadkowo, chciał w ten sposób rzucić wyzwanie przebywającemu w Warszawie prezydentowi USA Joe Bidenowi, jednak nie wszystko poszło po jego myśli. W rozmowie z Onetem ekspert od mowy ciała Maurycy Seweryn przeanalizował minuta po minucie show dyktatora. Rezultat? Autokrata nie ma powodów do zadowolenia.
W 363. dniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę w Warszawie gości prezydent USA Joe Biden. Podczas gdy amerykański przywódca szykował się do długo wyczekiwanego wystąpienia w Arkadach Kubickiego, swój żałosny teatr odgrywał w Moskwie Władimir Putin, który wygłosił orędzie przed połączonymi izbami Dumy Państwowej i Rady Federacji. W jego naszpikowanym kłamstwami monologu nie zabrakło, co jasne, ataków pod adresem Zachodu. Nie obyło się także bez bezpośredniego uderzenia w Polskę, oskarżonej o chęć oderwania od Rosji jej historycznych terytoriów.
Prezydent USA Joe Biden udał się z niespodziewaną wizytą do Kijowa, o której Rosjanie mieli być poinformowani kilka godzin wcześniej. Na Kremlu pojawiły się oczywiście słowa krytyki wobec Amerykanów. Głos zabrał m.in. były przywódca Dmitrij Miedwiediew, który wypowiedział skandaliczne słowa pod adresem Bidena.