Rosja zaatakowała polską fabrykę. Barlinek apeluje o pomoc do rządu
W wyniku rosyjskiego ataku na Ukrainę ucierpiała fabryka polskiej Grupy Barlinek w Winnicy. Zakład został zaatakowany z trzech kierunków, a skala zniszczeń jest ogromna. Na miejscu przez długi czas pracowały służby ratunkowe oraz konsulat RP. Właśnie opublikowano zdjęcia zniszczonych budynków, widok jest porażający. Firma wystosowała pilny apel o pomoc do rządu.
Rosyjskie drony uderzyły w polską fabrykę
Do ataku doszło w nocy z 15 na 16 lipca. Jak potwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, rosyjskie drony celowo uderzyły w polski zakład Barlinek SA w ukraińskiej Winnicy.
Celem rosyjskiego ostrzału było nie tylko uderzenie w infrastrukturę przemysłową, ale również budynki mieszkalne. Fabryka Barlinka, znanego producenta podłóg działającego także w Polsce, była jednym z wielu obiektów trafionych tej nocy. Potwierdzono, że w wyniku ataku są ranni, w tym dwie osoby ciężko poparzone. Na szczęście nie ucierpiał żaden obywatel Polski.
Jak przekazały Siły Powietrzne Ukrainy, Rosjanie podczas ataku użyli rakiety balistycznej Iskander-M oraz ponad 400 bezzałogowych statków powietrznych. Wśród nich znajdowały się zarówno drony bojowe, jak i wabiki mające na celu zmylenie obrony przeciwlotniczej. W nalocie miało brać udział aż 255 dronów kamikadze typu Shahed.
Błyskawiczna reakcja MSZ. Wydano pilny komunikat
W odpowiedzi na rosyjski atak, Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało pilny komunikat. Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował, że polskie służby konsularne działają na miejscu i monitorują sytuację. Zaatakowany zakład został zabezpieczony przez ukraińskie służby.
Rosyjskie drony uderzyły w fabrykę Grupy Barlinek w Winnicy. Szef zakładu powiedział mi przed chwilą, że celowo, z trzech kierunków. Są ranni, w tym dwoje ciężko poparzonych. Działają służby ukraińskie, także nasz konsulat. Zbrodnicza wojna Putina przybliża się do naszych granic - czytamy w oficjalnym komunikacie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ - Nie chciał stać w korku, nie żyje. Tragedia na polskiej trasie, droga zablokowana
Atak w Winnicy to kolejny sygnał, że wojna w Ukrainie niesie realne zagrożenia również dla państw sąsiednich i inwestorów zagranicznych działających w regionie. Sytuacja jest tym bardziej przerażająca, że to właśnie polska fabryka stała się zamierzonym celem rosyjskiego ataku.
Opublikowano zdjęcia zniszczonej fabryki. Widok jest porażający
Jeden z przedstawicieli firmy MS Galleon, Piotr Lipko, opublikował za pośrednictwem serwisu Linkedin fotografie pokazujące stan zakładu po rosyjskim ataku. Widoczne są zgliszcza zniszczonej infrastruktury, zniszczone hale i wypalone fragmenty budynków.
Przed nami długie miesiące odbudowy - napisał przedstawiciel firmy.
Dalsza część artykułu pod zdjęciami.



Firma zaapelowała jednocześnie o wsparcie dla polskich inwestycji na Ukrainie i przypomniała, jak ważne jest wspieranie rodzimych przedsiębiorstw działających za granicą. Rada Przedsiębiorczości również zabrała głos w sprawie, wzywając rząd do stworzenia systemowego wsparcia dla firm, które mimo trudnych warunków zdecydowały się kontynuować działalność na terenach objętych wojną.
W związku z atakiem rosyjskich dronów na fabrykę Grupy Barlinek w Winnicy, zwracamy się do władz Polski z apelem o pilne podjęcie działań wspierających poszkodowaną firmę - zaapelowano.



