Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Dziennikarze ujawnili tajną fabrykę Łukaszenki. Produkuje drony-kamikadze
Karol Domański
Karol Domański 30.07.2025 18:54

Dziennikarze ujawnili tajną fabrykę Łukaszenki. Produkuje drony-kamikadze

Dziennikarze ujawnili tajną fabrykę Łukaszenki. Produkuje drony-kamikadze
Fot. Autorstwa Government.ru, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=26062579/Pexels

Na jednym z mińskich osiedli uruchomiono zakład produkujący drony kamikaze, które mają trafiać do rosyjskiej armii. Według ustaleń dziennikarzy śledczych z grupy BELPOL, do końca 2025 roku fabryka ma osiągnąć roczną produkcję blisko tysiąca maszyn. Właśnie ujawniono najnowsze informacje. 

Fabryka dronów kamikadze. Białoruś produkuje broń dla Rosji

Jak udało się ustalić dziennikarzom śledczym grupy BELPOL, w sercu jednego z osiedli mieszkaniowych w Mińsku działa zakład KB “Bezpilotnyje Wiertalioty”, który specjalizuje się w produkcji bezzałogowych statków powietrznych typu kamikadze. Powstają tam dwa typy dronów bojowych - “Askelon” o zasięgu do 310 km i “Mirotworiec”, który może pokonać 180 km. Oba bezzałogowce mogą przenosić ładunek wybuchowy o masie nawet do 10 kilogramów.

Ujawniony przez grupę BELPOL plan, zakłada osiągnięcie wydajności na poziomie 960 sztuk rocznie już do końca 2025 r. Zaskakujące jest jednak nie tylko tempo rozwoju, ale i lokalizacja fabryki. Jak się okazuję, zakład ulokowano wśród bloków i sklepów, co w przypadku ewentualnego ataku stwarza poważne zagrożenie dla mieszkańców. 

Sama transakcja kupna fabryki, sfinalizowana w 2023 roku za zaledwie 4 mln rubli białoruskich, została objęta osobnym rozporządzeniem Aleksandra Łukaszenki.

Rosja buduje bezzałogowce w Mińsku

Białoruś coraz wyraźniej wypełnia lukę, z którą zmaga się rosyjski przemysł obronny. Jak zauważył dziennikarz Biełsatu Jakub Biernat w rozmowie z PAP, to właśnie Białoruś przejmuje dziś część kluczowych zadań produkcyjnych, a Rosja potrzebuje bezpiecznych lokalizacji, gdzie możliwa będzie masowa produkcja sprzętu wojskowego.

Rosja zaś boryka się z brakiem rąk do pracy. Dlatego Białoruś już jest dla niej wymarzonym zapleczem - mówił w rozmowie z PAP.

ZOBACZ RÓWNIEŻ - Czarnek wściekł się na Mentzena, po jego słowach o Kaczyńskim. Ogłosił rezygnację

Jak się również okazuje, Mińsk oferuje nie tylko infrastrukturę przemysłową, ale i ogromne wsparcie polityczne. Fabryki są uruchamiane pod szyldem prywatnych firm, by ukryć ich powiązania z państwem i uniknąć sankcji, a cały proces odbywa się pod nadzorem władz. 

A gdy jedno z przedsiębiorstw zostaje objęte sankcjami, otwiera się drugie. Oczywiście prywatne, żeby jak najmniej było kojarzone z państwem białoruskim. Podobnie było z celownikami optycznymi do rosyjskich czołgów - mówił Jakub Biernat, w rozmowie z PAP.

Chiny finansują fabrykę dronów na Białorusi

Choć Chiny oficjalnie deklarują neutralność wobec konfliktu w Ukrainie, to według Jakuba Biernata pozostają jednym z głównych sponsorów komponentów wykorzystywanych w produkcji bojowych bezzałogowców. Części trafiają na Białoruś przez gęstą sieć pośredników, co znacząco utrudnia ich namierzenie.

Zdaniem rozmówcy PAP, reżim Aleksandra Łukaszenki, świadomy wagi tej współpracy, działa ostrożnie i stara się nie rzucać w oczy. Według Jakuba Biernata Mińsk liczy, że uda im się odbudować dobre relacje z częścią Zachodu, w tym ze Stanami Zjednoczonymi. 

W międzyczasie białoruski przemysł zarabia jednak na wojnie, stając się jednym z kluczowych elementów rosyjskiego łańcucha dostaw. A fabryka bezzałogowych statków powietrznych typu kamikadze, która powstała na terenach mieszkalnych w Mińsku tylko to potwierdza. Pytanie tylko, czy informacje te spotkają się z reakcją Zachodu. 

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News