Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > "Nic o nas bez nas". Zełenski reaguje na rozmowę Trumpa z Putinem
Julia Dębek
Julia Dębek 19.05.2025 22:46

"Nic o nas bez nas". Zełenski reaguje na rozmowę Trumpa z Putinem

"Nic o nas bez nas". Zełenski reaguje na rozmowę Trumpa z Putinem
Fot. Adam Burakowski/East News

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skomentował rozmowę telefoniczną między Donaldem Trumpem a Władimirem Putinem, odnosząc się do potencjalnych planów zakończenia wojny w Ukrainie. Zełenski podkreślił, że jego kraj nie zaakceptuje żadnych decyzji podejmowanych za jego plecami.

Zełenski o warunkach zakończenia wojny

Prezydent Ukrainy potwierdził, że w ostatnich dniach pojawiły się doniesienia o możliwości podpisania memorandum z Rosją, które mogłoby stać się fundamentem dla zawieszenia broni i rozpoczęcia procesu zakończenia wojny. Wołodymyr Zełenski odniósł się do tej inicjatywy z ostrożnym optymizmem, ale i wyraźnym dystansem. 

Będziemy czekać na rosyjską wersję tego dokumentu – zapowiedział, zaznaczając, że potrzebne są jasne i przejrzyste warunki porozumienia, oparte na suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy.

Jednocześnie ukraiński prezydent wykluczył jakiekolwiek ustępstwa terytorialne czy zgodę na rosyjskie ultimatum. 

Nasze stanowisko jest jasne: chcemy zakończyć wojnę, ale nie znamy prawdziwych intencji Rosji. Być może sami jeszcze nie wiedzą, czego chcą – ocenił. 

Apel Zełenskiego do Waszyngtonu

W odpowiedzi na kontakt Donalda Trumpa z Władimirem Putinem, prezydent Zełenski odbył dwie rozmowy telefoniczne z byłym prezydentem USA. Pierwsza miała miejsce przed rozmową Trumpa z rosyjskim przywódcą i dotyczyła głównie przygotowań do możliwego zawieszenia broni. 

Zełenski zaapelował wówczas do amerykańskiego polityka o uwzględnienie interesów Ukrainy oraz konieczność opracowania mechanizmu sankcji wobec Rosji, który mógłby zostać uruchomiony natychmiast po ewentualnym złamaniu rozejmu przez Moskwę. 

Jeśli chodzi o pakiet amerykański, to inna sprawa. Tu musimy wszyscy razem intensywnie współpracować z USA, by w odpowiednim momencie nałożyły właściwe sankcje. To bardzo pomoże , chodzi o sankcje bankowe i energetyczne – zaznaczył Zełenski.

W drugiej rozmowie, już po spotkaniu Trumpa z Putinem, ukraiński prezydent ponowił swój apel o aktywny udział Kijowa w procesie negocjacyjnym i wyraźnie sprzeciwił się idei, by o losie Ukrainy decydowano bez jej udziału. 

Nic o nas bez nas – podkreślił.

ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje 4-miesięczne niemowlę. Tragiczna wiadomość obiegła media

Ukraina chce rozmawiać z partnerami przy jednym stole

W obliczu wzmożonych kontaktów dyplomatycznych i pojawiających się sygnałów o możliwym przełomie w sprawie zawieszenia broni, Zełenski zapowiedział chęć zorganizowania międzynarodowego spotkania z udziałem najważniejszych stron zaangażowanych w konflikt. 

Według jego zapowiedzi, w rozmowach mieliby uczestniczyć przedstawiciele Ukrainy, Rosji, Stanów Zjednoczonych oraz Unii Europejskiej. Celem spotkania byłoby wypracowanie wspólnego stanowiska w sprawie warunków pokoju oraz zapewnienie, że żadne decyzje nie będą podejmowane poza ustalonymi kanałami dyplomatycznymi. 

Wśród potencjalnych lokalizacji Zełenski wymienił Turcję, Watykan oraz Szwajcarię – państwa, które dotychczas pełniły rolę neutralnych gospodarzy w podobnych inicjatywach. 

Z kolei Trump, odnosząc się do swojej rozmowy z Putinem, określił ją jako "bardzo dobrą" i zapowiedział, że obie strony, Rosja i Ukraina – powinny jak najszybciej rozpocząć bezpośrednie negocjacje w sprawie zawieszenia broni. Putin wtórował temu stanowisku, mówiąc o "szczerej i merytorycznej" rozmowie z byłym prezydentem USA.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News