Pożar

Niepokojące doniesienia o dużym pożarze w Bydgoszczy, który wybuchł na terenie hali produkcyjnej zakładu produkującego tekstylia. Na miejscu, zdaniem lokalnych mediów jest obecnych 25 zastępów straży pożarnej. Sytuacja jest poważna, a dym unoszący się z miejsca zdarzenia gęsto spowił okolicę.

Wskutek pożaru domu w Kozłówku w województwie podkarpackim jedna osoba poniosła śmierć, a cztery trafiły pod opiekę lekarzy. Strażacy zawiadomienie o ogniu odebrali w piątek wieczorem i niezwłocznie przystąpili do działań, które, jak okazało się już na miejscu, wymagały dodatkowego zastępu. Gaszenie pożaru trwało do wczesnych godzin porannych. 

Dziś (24.03) na stacji paliw w Grodzisku Mazowieckim doszło do tragicznego zdarzenia. Starszy mężczyzna zmarł w swoim samochodzie po zatankowaniu. Pomimo próby reanimacji 72-latka nie udało się uratować.

Dziś (24.03) ok. 16:00 zakładzie produkcyjnym Tymbarku w Olsztynku (woj. warmińsko-mazurskie) wybuchł pożar. Jak poinformowali strażacy, płoną materiały plastikowe i opakowania z napojami. Trwa akcja gaśnicza.

Tragiczny pożar w Widawie. W nocy z czwartku na piątek ogniu stanął domek holenderski. Długa akcja gaśnicza zakończyła się makabrycznym odkryciem. Strażacy nie byli w stanie nic zrobić. 

Tragiczne doniesienia z miejscowości Brok (woj. mazowieckie). W czwartek 16 marca w godzinach porannych doszło do pożaru jednego z tamtejszych domów jednorodzinnych. Szybko rozprzestrzeniający się ogień doprowadził do śmierci dwóch osób.

W szkole podstawowej przy ul. Senatorskiej 11 w Łodzi przed godziną 9 w sali zabaw wybuchł pożar. Nieoficjalne informacje mówią o tym, że w budynku doszło do zwarcia instalacji elektrycznej. W ogniu stanąć miały plastikowe zabawki w sali, która mieści się w piwnicy. W pomieszczeniu nastąpiło silne zadymienie. Uczniowie wraz z nauczycielami ewakuowali się z budynku.

Tragedia w miejscowości Sobieski na Podlasiu. W wyniku pożaru domu jednorodzinnego zginęły dwie osoby, mężczyźni w wieku około 80 lat. Na miejscu działała prokuratura oraz policja.

Niewyobrażalny dramat w Chicago w amerykańskim stanie Illinois. We wtorkową noc pełniący dyżur strażak odebrał zgłoszenie, które na zawsze odmieniło jego życie. Okazało się bowiem, że wezwanie dotyczy doskonale znanego mu adresu. Po dotarciu na miejsce mężczyzna ujrzał katastroficzny obrazek, a gdy dowiedział się, że w płomieniach zginęły dwie bliskie mu osoby, mógł jedynie rzewnie zapłakać. 

W wyniku pożaru domu wielorodzinnego w miejscowości Duszna Górka (woj. wielkopolskie) życie straciła 16-letnia dziewczyna. Do dramatycznych wydarzeń doszło w czwartek 10 marca. W piątek rzecznik prasowy ostrowskiego szpitala, lekarz Adam Stangret przekazał, że nastolatka niestety zmarła na skutek poniesionych obrażeń.

W miejscowości Duszna Górka pod Krotoszynem doszło do pożaru. Kobieta i jej dwoje dzieci zostali uwięzieni w jednym z mieszkań budynku. Dziewczynka straciła funkcje życiowe.

Jedna osoba nie żyje i jedna w stanie ciężkim została przetransportowana do szpitala. To fatalny bilans wczorajszego dramatycznego pożaru, do jakiego doszło w jednej z kamienic w Legnicy. Zbudzeni ogniem lokatorzy usiłowali opuścić budynek, wyskakując z okien. 

Kilkanaście zastępów straży pożarnej zmagało się w niedzielnych godzinach porannych z ogniem, jaki wybuchł w jednym z domów w miejscowości Tyczyn w woj. podkarpackim. W wyniku pożaru budynek został prawie doszczętnie zniszczony. Szczęśliwe w zdarzeniu nie było osób poszkodowanych.

W sobotę 4 marca wieczorem w Poznaniu przy ul. Psarskiej doszło do pożaru altany. Interweniujący na miejscu strażacy wydobyli z zabudowania zwęglone ciało. To jeden z kilku pożarów, jakie wybuchły w Polsce w sobotę. W Brzegu, pod oknami bloków mieszkalnych, w płomieniach stanął samochód osobowy.

W czwartek, 2 marca w miejscowości Naglady (gm. Gietrzwałd, pow. olsztyński), doszło do tragicznego w skutkach pożaru budynku mieszkalnego. Ogień, który spustoszył zabudowę, doprowadził do śmierci jednej osoby. Reszta mieszkańców bezpiecznie ewakuowała się samodzielnie.

Tragiczne sceny rozegrały się w niedzielę wieczorem w Choroszczy (woj.podlaskie). W wyniku pożaru domu zginęła trójka dzieci. Nie żyje także ich ojciec, odpowiedzialny najprawdopodobniej za podpalenie budynku. Mieszkańcy miasta są wstrząśnięci dramatycznymi wydarzeniami. Poruszające słowa padły z ust mężczyzny obecnego na miejscu zdarzenia. 

Prokuratura postawiła hipotezę podpalenia w sprawie tragicznego pożaru domu jednorodzinnego w Choroszczy. Obecnie planowana jest sekcja zwłok czterech ofiar, która ma ustalić przyczynę śmierci. Śledczy zdradzają podejrzenie, że zgon trójki dzieci mógł nastąpić jeszcze przed pojawieniem się ognia. 

Lębork. Tragedia w bloku przy ul. Jagiellońskiej. Nie żyje starsze małżeństwo. W ich mieszkaniu wybuchł pożar, a jako pierwsi na pomoc 85-latce i jej 82-letniemu mężowi ruszyli sąsiedzi. To oni jako pierwsi zaczęli gasić płomienie.

Dramatyczne fakty wychodzą na światło dzienne po pożarze, do jakiego doszło w Choroszczy pod Białymstokiem. W płomieniach zginęło tam troje dzieci i dorosły mężczyzna. Jak się okazuje, tuż przed tragedią matka dzieci zadzwoniła na policję z prośbą o interwencję w związku z domową awanturą. Rodzina miała w przeszłości także założoną niebieską kartę.

Dramatyczne zdarzenie w Choroszczy (woj. podlaskie). W niedzielny wieczór w jednym z domów jednorodzinnych wybuchł pożar, w którym zginęły cztery osoby, w tym troje dzieci. Najmłodsza z ofiar miała zaledwie 3 lata, najstarsza - 45. Przyczyny tragedii ustalają powołani biegli.

W miejscowości Grójec niedaleko Warszawy doszło do pożaru dwóch prywatnych karetek do transportu chorych. Mieszkańcy relacjonują, że słyszeli głośne wybuchy. Straż pożarna stawia tezę o podpaleniu. Do akcji wkroczyła już prokuratura, która prowadzi śledztwo w tej sprawie. 

Nie udało się uratować życia 71-letniej kobiety, którą strażacy ewakuowali z domu jednorodzinnego mieszczącego się na jednej z ulic w Aleksandrowie Kujawskim (woj. kujawsko-pomorskie). Służby zostały wezwane na miejsce w związku ze zgłoszeniem pożaru, który wybuchł w kotłowni budynku.

Pożar pięciokondygnacyjnej kamienicy w Sopocie. Ogień pojawił się w piątek tuż przed północą na ostatnim piętrze budynku i ze względu na silny wiatr szybko się rozprzestrzeniał. Do akcji zadysponowano więc łącznie aż 19 zastępów straży pożarnej. Konieczna była także ewakuacja 16 osób.

Lublin. Środowy dramat przy ul. Relaksowej może się przedłużyć. Pożar bloku sprawił, że wiele rodzin straciło majątek całego życia, a teraz nadzór budowlany stwierdził, iż część mieszkań nie nadaje się do użytku.

Dramatyczne sceny w Chełmie. Policjant z tamtejszej komendy odebrał w czasie służby pilny telefon o pożarze budynku. Wkrótce okazało się, że dom, który stanął w płomieniach był jego własnym. W środku znajdowali się pozostali członkowie rodziny. Liczyła się każda sekunda.

Tragiczny pożar w Częstochowie. W niedzielny ranek płomienie pojawiły się w lokalu na trzecim piętrze budynku wielorodzinnego. Na miejscu interweniowała straż pożarna, która podjęła decyzję o ewakuacji dziewięciu osób. Niestety, jest też ofiara śmiertelna.

Chwile grozy przeżyli pasażerowie samolotu linii Delta Airlines, którzy lecieli w piątek z Edynburga do Nowego Jorku. W pewnym momencie spod skrzydła maszyny zaczęły wydobywać się płonienie. Pilot podjął decyzję o awaryjnym lądowaniu na lotnisku w Glasgow.

Tragiczne w skutkach zdarzenie miało miejsce w miejscowości Charly-sur-Marne w północno-wschodniej Francji. W wyniku pożaru domu zginęła matka wraz z siedmiorgiem dzieci. Udało uratować się ojca rodziny, który z poparzeniami trafił do szpitala.