Potężny pożar Biedronki w samym środku nocy. Ogień było widać z daleka, w akcji dziesiątki zastępów

Pożar Biedronki w środku nocy, na miejscu 20 zastępów straży

Do pożaru sklepu Biedronka doszło w miejscowości Płońsk na Mazowszu. Służby otrzymały zgłoszenie o godzinie 2.17 w nocy z niedzieli na poniedziałek. Na miejscu w akcji gaśniczej uczestniczyło aż 20 zastępów. Ogień błyskawicznie się rozprzestrzeniał. Wstępnie pojawił się na poddaszu sklepu, jednak pożar bardzo szybko się rozwinął.

Polak szalał na niemieckiej autostradzie, doprowadził do dramatu. Niebywałe, co było w kabinie Czytaj dalej

Pożar Biedronki w Płońsku. Sklep został zadymiony i zalany

Jak informował oficer dyżurny KP PSP w Płońsku, prawdopodobnie zapalił się kontener na śmieci w pobliżu sklepu, przez co doszło do ogromnego pożaru. Z racji, iż ogień pojawił się w środku nocy, w sklepie nikogo nie było. Nie ma zatem informacji o osobach poszkodowanych. 

Na miejscu pracowało 20 zastępów straży pożarnej, w tym 3 z podnośnikami. 

Spaleniu uległa praktycznie cała konstrukcja dachowa na poddaszu, gdzie znajdowały się salki szkoleniowe. Część sklepowa nie była objęta pożarem – jest ona zadymiona i zalana. Cały czas trwają prace rozbiórkowe, dogaszanie zarzewia ognia i zdejmowanie poszycia dachowego w celu dokładnego sprawdzenia obiektu – przekazał portalowi plonskwsieci.pl st. bryg. Janusz Majewski, zastępca KP PSP w Płońsku.

ZOBACZ: Nadciąga atak zimy, zacznie się już niebawem. Wiadomo, kiedy spodziewać się śniegu

Nie ma osób poszkodowanych, strażacy opublikowali zdjęcia

Strażakom udało się ugasić pożar. Po godzinie 8.00 przekazano, że trwa dogaszenie i prace rozbiórkowe. Wiadomo, że dach Biedronki w niektórych miejscach się zapadł. Nie ma osób poszkodowanych.

W najbliższym czasie służby, w tym biegły z zakresu pożarnictwa będą ustalać szczegóły zdarzenia. Strażacy opublikowali kilka zdjęć z akcji gaśniczej. 

ZOBACZ: Ta moneta 5 zł może być warta ogromne pieniądze. Lepiej przeszukaj swoje szuflady