Ogromny pożar w polskim mieście. Z ogniem walczy kilkanaście zastępów straży
W jednej z polskich miejscowości doszło do potężnego pożaru budynku. Ze śmiercionośnym żywiołem walczy kilkanaście zastępów straży pożarnej. W sieci pojawiły się już porażające nagrania. Jest też apel prezydenta.
Ogromny pożar w Małopolsce
Do pożaru doszło w piątek, 17 stycznia około godziny 18 przy ulicy Rzemieślniczej w Nowym Sączu (woj. małopolskie). Strażackie syreny było słychać w całym mieście. Jak poinformował w rozmowie z "Gazetą Krakowską" st. bryg. Paweł Motyka z sądeckiej PSP na miejscu pracuje kilkanaście zastępów straży pożarnej.
ZOBACZ: Wjechał prosto pod pędzący pociąg. PKP pokazało porażające nagranie
Tragiczny finał poszukiwań. Służby właśnie potwierdziły, spełnił się najgorszy scenariusz Pilna ewakuacja Narodowego Centrum Onkologii. Nagle zaczęli się krztusić i dusić, służby w akcjiKonieczna była ewakuacja
Służby przekazały, że w ogniu stanął budynek starego młyna. Budynek od lat jest pustostanem, ale w jego bliskim sąsiedztwie znajduje się wiele innych obiektów. Radio Kraków informuje, że z jednego z nich ewakuowano dwie osoby. Niewykluczone jest także, że strażacy zarządzą kolejne ewakuacje. Na chwilę obecną nie ma informacji po poszkodowanych.
ZOBACZ: Tragiczny pożar w schronisku. Nie żyje kilkadziesiąt zwierząt
Kilkanaście zastępów straży w akcji
Płonący budynek jest w bardzo kiepskim stanie technicznym, a strażacy mogą mieć problem, aby się do niego dostać.
Pustostan nadal się pali. Są tam drewniane stropy, które wzmagają ogień. Jest zagrożenie dla sąsiednich budynków. Sytuację udało się na tyle opanować, że ogień zamyka się w budynku. Pożar jest już tak rozwinięty, że nie można tam wejść - przekazał Gazecie Krakowskiej st. bryg. Motyka.
“W sąsiedztwie starego młyna znajduje się Szpital Położniczo-Ginekologiczny Medikor i budynki mieszkalne, dlatego strażacy podają też prądy wody w obronie na te obiekty, by zapobiec rozprzestrzenianiu się pożaru - na razie nie udało się go opanować. W drodze na miejsce jest ponadto grupa operacyjna komendanta miejskiego w Nowym Sączu” - relacjonuje z kolei "Super Expressowi" mł. kpt. mgr Hubert Ciepły, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.
Na miejscu jest 12 zastępów straży pożarnej. W mediach społecznościowych już pojawiły się nagrania straszliwego pożaru. Udostępnił je m.in. prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel.
Tragedia w Nowym Sączu. Płonie budynek niedaleko naszego szpitala, znana wszystkim rudera. Wygląda to na jakieś podpalenie. Bardzo proszę o zachowanie ostrożności. Służby w postaci straży pożarnej w drodze. Mam nadzieję, że uda się zabezpieczyć okoliczne budynki - napisał na Facebooku włodarz miasta.