Zjednoczona Prawica jest od dłuższego czasu podzielona wewnętrznym konfliktem. Środowiska Zbigniewa Ziobry i Mateusza Morawieckiego stają naprzeciwko siebie. Zgodnie ze słowami Ryszard Terleckiego — coraz częściej pojawiają się głosy, że w przyszłych wyborach obie partie powinny wystartować osobno.
Nie najlepszy czas dla obozu rządzącego. Przed świętami do szpitala z powodów zdrowotnych trafił prezes Jarosław Kaczyński, perspektywa otrzymania pieniędzy w ramach Krajowego Planu Odbudowy pozostaje odległa, a politycy Prawa i Sprawiedliwości wzajemnie się atakują. Na domiar złego krytycznych słów nie szczędził prezydent Andrzej Duda, który najwyraźniej ma dość nieudolności ministrów odpowiedzialnych za negocjacje z Komisją Europejska ws. KPO.
Waldemar Buda, Minister Rozwoju i Technologii, został przyłapany na okazywaniu absolutnego lekceważenia przepisów drogowych. W drodze z budynku Polskiego Radia do budynku ministerstwa dokonał wykroczeń, za które powinien otrzymać co najmniej 2 tysiące złotych mandatu i kilkadziesiąt punktów karnych.
Do sejmu w połowie grudnia trafił dokument pn. "Przepisy wprowadzające ustawę - Prawo komunikacji elektronicznej". Od razu został ochrzczony nazwą "lex pilot", ponieważ ingeruje w tzw. zasadę "must carry, must offer", która dotyczy obowiązku udostępniania kanałów przez płatnych operatorów. Eksperci na proponowanych zmianach nie zostawiają suchej nitki i apelują o "wstrzymanie prac nad tymi szkodliwymi regulacjami, które w istocie ograniczą konkurencję i osłabiają polski rynek telewizyjny". O co dokładnie chodzi w ustawie?
Ostra scysja pomiędzy wiceprezesem Prawa i Sprawiedliwości Joachimem Brudzińskim a dziennikarką TVN24 Mają Wójcikowską. Politykowi mocno nie spodobała się dociekliwość reporterki, drążącej temat finansowania jego kampanii do Parlamentu Europejskiego przez osoby zatrudnione w państwowych spółkach i instytucjach. - Nawet w pani pytaniu, jest taka brzydka sugestia - burzył się Brudziński, aby ostatecznie oświadczyć, że "jaka stacja, taka afera".
Minione dwanaście miesięcy zapamiętamy na długo. Powodów jest wiele. Najważniejszy to oczywiście niesprawiedliwa wojna w Ukrainie wywołana przez rosyjską agresję, wraz z jej wszystkimi konsekwencjami. W skali globu działo się niezwykle dużo, ale rodzime podwórko także obfitowało w ciekawe wydarzenia, głównie za sprawą naszych dygnitarzy, którzy regularnie dostarczają opinii publicznej powodów do dyskusji, niekoniecznie w optymistycznym tonie. Jednym z tematów, który budzi najwięcej emocji, są pieniądze, a dokładnie pieniądze publiczne i ich przeznaczenie. Na co obóz rządzący przeznacza państwowe środki i czy jest to zgodne z naszymi oczekiwaniami? Przyglądamy się najgłośniejszym wydatkom Prawa i Sprawiedliwośći w 2022 roku.
PiS wygrywa wybory, ale nie zdobywa rządu — taki wniosek płynie z opublikowanego przez portal DoRzeczy sondażu przeprowadzonego przez agencję Estymator. Jarosław Kaczyński może mieć problem z utworzeniem koalicji rządzącej.
Od dłuższego czasu Jarosław Kaczyński pozostaje w szpitalu. Stan zdrowia prezesa PiS martwi działaczy i sympatyków partii rządzącej. Rzecznik PiS Rafał Bochenek informuje na specjalnej konferencji o samopoczuciu byłego premiera.
Wirtualna Polska donosi, że Prawo i Sprawiedliwość jeszcze w styczniu chce uchwalić w Sejmie nowelizację Kodeksu wyborczego, który ma m.in. ułatwić wyborcom możliwość wzięcia udziału w wyborach. - Wszyscy czekamy na powrót prezesa, bo tylko on może rozstrzygać spory w tak ważnych kwestiach - tłumaczy polityk PiS na łamach WP.Jarosław Kaczyński tuż przed Bożym Narodzeniem trafił do szpitala, gdzie przeszedł planowany od dłuższego czasu zabieg kolana. Obecnie przechodzi rehabilitację. Absencja lidera Prawa i Sprawiedliwości ma być dużym utrudnieniem dla członków partii, którzy w rozmowie z portalem Wirtualna Polska podkreślają, że "żadna ważna decyzja nie zostanie podjęta bez fizycznej obecności prezesa w centrali przy Nowogrodzkiej".
Aż 39% ankietowanych jest gotowe zagłosować na Zjednoczoną Prawicę według sondażu grupy Social Changes przeprowadzonego na zlecenie serwisu wPolityce.pl. To aż 11% przewagi nad Koalicją Obywatelską, która zajęła drugie miejsce w oficjalnym notowaniu.
Marek Kuchciński, który był gościem Polskiego Radia, wyraził zdziwienie faktem, że poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości nie sięga 70 proc. Mimo to - jego zdaniem - trzecia kadencja PiS "jest na wyciągnięcie ręki". Do słów szefa Kancelarii Premiera odniósł się w rozmowie z portalem Wirtualna Polska Michał Gramatyka z Polski 2050.- Jestem optymistą. Trzecia kadencja jest tak na wyciągnięcie ręki, że to jest kwestia skutecznego dotarcia do obywateli i przekazania im informacji o tak dobrych rezultatach w polityce państwie, które rząd PiS w ostatnich latach dokonał na rzecz bezpieczeństwa, poprawy poziomu życia - mówił Marek Kuchciński dla Polskiego Radia. - Nikt rozsądny nie powinien głosować przeciwko nam. Wszyscy powinni nas popierać. Trochę się dziwię, że nie mamy poparcia 70 proc., bo na takie bym liczył - dodawał polityk.
Marek Kuchciński pełniący funkcję szefa Kancelarii Premiera przyznał w rozmowie z Polskim Radiem, że jest zdziwiony tym, że Prawo i Sprawiedliwość nie ma obecnie społecznego poparcia na poziomie 70 proc. Na wypowiedzi polityka z obozu władzy, w rozmowie z portalem Wirtualna Polska nie pozostawił suchej nitki poseł Polski 2050, Michał Gramatyka. Jego zdaniem "czuć sentyment do PZPR" w takich stwierdzeniach, a posłowi PiS "peron odjechał".
Jarosław Kaczyński w dalszym ciągu pozostaje w szpitalu. Operacja kolana, której przed świętami poddał się lider Prawa i Sprawiedliwości, przebiegła pomyślnie, jednak najwidoczniej na ten moment jest za wcześnie na powrót do domu. Były premier przebywa na terenie Wojskowego Instytutu Medycznego przy ul. Szaserów w Warszawie, gdzie ma pomimo stanu zdrowia odbierać telefony i wydawać instrukcje swoim współpracownikom.
Jak podaje Kantar Public w sondażu dla tygodnia "Polityka", zdaniem Polaków przyszłe wybory będą najważniejszymi wyborami od 1989 roku. Mimo ostatniego znacznego spadku popularności Prawa i Sprawiedliwości, respondenci dają tej partii większe szanse na wygrane wybory.
Wirtualna Polska przeprowadziła sondaż, z którego wynika, że ponad połowa badanych Polaków uważa, że nie powinno dojść do przedterminowych wyborów. Reszta jest przeciwnego zdania. Społeczeństwo wyraźnie nie umie dojść do porozumienia.
Już jesienią 2023 roku wybory do parlamentu. Najnowszy sondaż poparcia partii politycznych nie napawa optymizmem polityków Prawa i Sprawiedliwości. Ponad połowa Polaków deklaruje, że na pewno nie zagłosuje na partię rządzącą.
Były minister obrony narodowej Antonii Macierewicz opublikował na swoim profilu na Facebooku życzenia świąteczne skierowane do rodaków. Pomimo Bożego Narodzenia polityk nie potrafił powstrzymać się od antagonizacji Niemiec.
W ostatnią środę pojawiła się informacja, że Jarosław Kaczyński znalazł się w szpitalu. Jak się okazało, wizyta była zaplanowana wcześniej, a zabieg, któremu poddał się prezes PiS, przebiegł zgodnie z planem. Teraz rzecznik Prawa i Sprawiedliwości, Rafał Bochenek, ujawnia, jak wygląda sytuacja zdrowotna byłego premiera oraz jak przedstawiają się plany polityków partii rządzącej w najbliższych tygodniach.
Mateusz Morawiecki utrzymuje, że polskie sądownictwo "zostało doprowadzone do stanu półzapaści". Wirtualna Polska przeprowadziła sondaż, z którego wynika, że większość Polaków zgadza się ze stwierdzeniem premiera. Co ciekawe, w tym gronie znalazło się aż 87 proc. wyborców Zjednoczonej Prawicy.Reforma wymiaru sprawiedliwości realizowana przez PiS przysparza Polsce wiele problemów. Największym jest oczywiście zablokowanie przez Komisję Europejską wypłaty środków z Krajowego Planu Odbudowy. W wywiadzie dla tygodnika "Sieci" Mateusz Morawiecki bardzo krytycznie ocenił dotychczasowe działania Zbigniewa Ziobry.
Beata Szydło zastąpi Mateusza Morawieckiego? Od pewnego czasu w kuluarach mówi się, że była premier wróciła do łask Jarosława Kaczyńskiego. Czy Polacy chcieliby zobaczyć ją na czele rządu? Większość respondentów sondażu Wirtualnej Polski ma inny pomysł.Mateusz Morawiecki nie ma dobrego czasu. Premier w ostatnim czasie znalazł się w ogniu krytyki m.in. za sprawą zablokowanych środków z KPO. Poprawienie relacji Polski z Unią Europejską miało być jedną z głównych misji obecnego premiera - nie da się ukryć, że ewidentnie odniósł klęskę. Spór o praworządność wciąż trwa.
Polędwiczki wołowe, ozory, kaczki, parmezan, halibuty, jarmuż. Wirtualna Polska donosi, że w ramach ogłoszonego właśnie przetargu do sejmowej gastronomii zamówiono setki luksusowych produktów. W dobie galopującej inflacji posłowie nie zamierzają pościć.
Niezwykle osobliwą scenę mogli zaobserwować uczestnicy posiedzenia wtorkowej Rady Miejskiej w Zielonej Górze. Jedna z radnych PiS pojawiła się w stroju anioła zwracając na siebie uwagę wszystkich radnych. Jeden z nich za pośrednictwem mediów społecznościowych udostępnił zdjęcie głównej zainteresowanej, które wywołało falę komentarzy.
Wraz ze zbliżającymi się małymi krokami wyborami parlamentarnymi, atmosfera w ugrupowaniu rządzącym coraz bardziej gęstnieje. Napięcie da się wyczuć nawet u samego Jarosława Kaczyńskiego, który udzielił wywiadu "Gazecie Polskiej", nie szczędząc przy tym krytycznych słów pod adresem swoich podwładnych. - Największym wyzwaniem, z którym musimy się zmierzyć, jest brak wiary części naszego środowiska w zwycięstwo i utrzymanie rządów - ocenił, dodając, że za tym przeświadczenie stać ma całkowicie "irracjonalna" przesłanka.
Wirtualna Polska donosi, że "utrzymanie na stanowisku Komendanta Głównego Policji gen. Jarosława Szymczyka i funkcja nowego wojewody mazowieckiego dla dyrektora gabinetu politycznego szefa MSWiA to najważniejsze personalne cele ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego". Z informacji portalu wynika, że bardzo trudno będzie osiągnąć obydwa cele równocześnie. - Szef MSWiA Mariusz Kamiński walczy o zachowanie funkcji przez gen. Jarosława Szymczyka. Jak wynika z naszych informacji, dymisja szefa polskiej policji - mimo że domaga się jej nie tylko opozycja, ale także część polityków obozu władzy - nie jest przesądzona. Kluczowe decyzje jeszcze przed kierownictwem partii - pisze Wirtualna Polska, powołując się na informatorów wewnątrz PiS.
Jarosław Kaczyński zdaje się nie trafiać z przekazem o dobrobycie do swoich wyborców. Wirtualna Polska przeprowadziła sondaż, z którego wynika, że choć PiS nadal jest liderem wśród Polaków, notowania partii są znacznie gorsze niż dwa tygodnie temu. Gdyby znalazły odzwierciedlenie w rzeczywistości, PiS nie mógłby dalej rządzić.- Partia Jarosława Kaczyńskiego znalazła się po raz kolejny na pierwszym miejscu w sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski z poparciem 31,8 proc. badanych. Jest to jednak wynik gorszy niż w badaniu sprzed dwóch tygodni, kiedy chęć oddania głosu na to ugrupowanie deklarowało 33,6 proc. Polaków - donosi Wirtualna Polska.
- Uchwalenie ustawy o Sądzie Najwyższym mogłoby być skrajnie destrukcyjne dla Polski - stwierdził Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla "Gazety Polskiej". Słowa prezesa PiS nie spotkały się z ciepłym przyjęciem ze strony członków partii, gdyż to właśnie Kaczyński miał dać zielone światło realizacji założeń niezbędnych do uzyskania funduszy z KPO. Jarosław Kaczyński w wywiadzie z Tomaszem Sakiewiczem oznajmił, że jego partia zaproponowała projekt ustawy, który może doprowadzić do destrukcji "całego aparatu państwowego". Odmienne niż przed kilkoma dniami zdanie prezesa PiS na temat kamieni milowych miało być spowodowane faktem, że "zmieniły się okoliczności". - Wystąpienie prezydenta zmieniło naprawdę bardzo wiele - mówi w rozmowie z portalem Wirtualna Polska jeden z polityków partii rządzącej.
Politycy PiS w rozmowie z portalem Wirtualna Polska skrytykowali szefa policji Jarosława Szymczyka. - Oczekiwałbym, że komendant główny policji odda się do dyspozycji ministra spraw wewnętrznych i administracji - ocenia były wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński. Sam zainteresowany utrzymuje, że "nie widzi powodów do dymisji".Wirtualna Polska przeprowadziła sondaż, z którego wynika, że aż 81 procent respondentów chciałoby, żeby Jarosław Szymczyk podał się do dymisji po odpaleniu granatnika w budynku Komendy Głównej Policji. Słowa krytyki słychać także w szeregach PiS.
Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda przedstawił w piątek (16.12) nowy rządowy program mieszkaniowy "Pierwsze Mieszkanie", który ma pomóc Polakom w zakupie ich pierwszej nieruchomości. W tym obszarze PiS ma sporo do nadrobienia, biorąc pod uwagę, że ich flagowy program "Mieszkanie Plus" okazał się kompletnym niepowodzeniem. Jak przekazał Waldemar Buda, opracowaniu nowego programu mieszkaniowego przyświecała zasada, że "mieszkanie to prawo, a nie towar". Rządowy projekt skierowany jest dla osób do 45. roku życia, które chcą kupić swoją pierwszą nieruchomość, lub dla rodzin z dziećmi, które mieszkają w zbyt ciasnych mieszkaniach. Program składa się z dwóch rozwiązań - bezpiecznego kredytu 2 procent oraz konta mieszkaniowego.