Poseł PiS przedstawił pomysł na walkę z inflacją. To wstęp do powrotu kartek z PRL?
- Chcemy wprowadzić ceny regulowane na artykuły żywnościowe - chleb, cukier, mąkę - wyznał poseł PiS Kazimierz Smoliński. Partia Jarosława Kaczyńskiego ma uściślony plan, kiedy taki scenariusz wejdzie w życie. Michał Bosko z Polski 2050 stwierdził, że to zapowiedź powrotu kartek znanych z PRL.
Kazimierz Smoliński podczas wizyty w programie "Debata Dnia" w Polsat News wyznał, że rząd PiS ma plan na walkę z inflacją. Jednym ze scenariuszy jest wprowadzenie regulowanych cen na cukier, mąkę, czy chleb.
Poseł PiS nie ukrywał, że ma to być jeden z kilku planów rządu PiS w związku z obecną sytuacją. - Jeżeli inflacja będzie wzrastała, to nawet takie rozwiązanie może zostać wprowadzone - wyjaśnił Kazimierz Smoliński. Reakcję jego rozmówców oburzyły posła PiS.
PiS rozważa wprowadzenie regulowanych cen na żywność
Deklaracja o możliwości regulacji przez PiS cen żywności na rynku padła podczas wymieniania działań, jakie partia Jarosława Kaczyńskiego podejmuje, lub będzie podejmować w celu zatrzymania galopującej inflacji.
Wśród rozwiązań, jakie wymienione zostały przez posła PiS, znalazła się obniżka cen VAT-u. Kazimierz Smoliński zwrócił jednak uwagę, że w tym przypadku głos ma nie tylko partia rządząca, ale również Unia Europejska.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Zaraz po tych słowach padła informacja, że wśród opcji, jakie na stole trzyma PiS, jest także odgórna regulacja cen mąki, chleba, czy cukru. Na tę wiadomość inni goście "Debaty Dnia" w Polsat News nie ukrywali swojego zaskoczenia. Spotkało się to z ostrą reakcją Krzysztofa Smolińskiego.
Nie ma lepszej propozycji?
Zdumienie współrozmówców na informacje o planach regulacji cen żywności poseł PiS skomentował natychmiast. - Teraz panowie otwieracie szeroko oczy - stwierdził na antenie Polsat News Kazimierz Smoliński.
"Chcemy wprowadzić ceny regulowane na podstawowe artykuły spożywcze"-Kazimierz Smoliński 🤦🤦 pic.twitter.com/RzUw7fTKvL
— Artur (@ArturooArtur) January 7, 2022
- Zaproponujcie lepsze rozwiązanie. Bo jak dotąd widzicie tylko jedno, że rząd robi wszystko źle - kontynuował wyraźnie oburzony poseł PiS.
Słów na temat nietypowego pomysłu PiS na walkę z inflacją nie szczędził Michał Kobosko, przewodniczący Polska 2050 Szymona Hołowni. Polityk nie ukrywał, że to pomysł, który przypomina rozwiązania znane z PRL.
- Czuję przerażenie na samą myśl. To mi pachnie za chwilę wprowadzeniem kartek - przyznał szczerze Michał Kobosko w "Debacie Dnia". - Często widzę takie ciągotki w PiS-e, "kiedyś to było dobrze, bo cała władza miała jedną władzę, nikt nie miał nic do gadania", władza ustalała cenę. Ale przecież taki kraj by zbankrutował - krytykował swojego współrozmówcę polityk partii Szymona Hołowni.
Nagle poseł PiS wycofał się ze swoich słów
Równie zaniepokojony okazał się Arkadiusz Myrcha. Poseł Platformy Obywatelskiej podzielił obawy Michała Kobosko i krytycznie odniósł się do słów Kazimierza Smolińskiego.
- Ja sobie nie wyobrażam, żeby tysiące przedsiębiorców, którzy ledwo zipią obłożeni Polskim Ładem i nagle wychodzi Morawiecki i mówi: Wszyscy macie sprzedawać chleb po 2 zł - powiedział Arkadiusz Myrcha.
Po wystąpieniu polityka PO głos zabrał ponownie Kazimierz Smoliński. Niespodziewanie poseł PiS postanowił wycofać się ze swojej wcześniejszej deklaracji. - To mój autorski pomysł na użytek tego programu - stwierdził w programie na żywo polityk partii Jarosława Kaczyńskiego.
- Koledzy tu od razu podskoczyli widzę... Jak coś robimy to źle, jak nie robimy, to też źle. Dalej wszystko kontestujcie. Życzę wam powodzenia - powiedział na koniec rozmowy Kazimierz Smoliński.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Źródło: polsatnews.pl