Nocne spotkanie na Nowogrodzkiej. Rzecznik potwierdza obecność prezesa PiS
Nocne spotkanie na Nowogrodzkiej. Prezes Prawa i Sprawiedliwości spotkał się z Mateuszem Morawieckim w poniedziałek wieczorem. Pod osłoną nocy najważniejsi politycy w partii rządzącej spotkali się w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości w centrum Warszawy. Potwierdza to zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel.
Pilne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z szefem rządu na Nowogrodzkiej. - Dziś akurat pan prezes był na Nowogrodzkiej - przekazał w rozmowie z "Faktem" Radosław Fogiel.
Natychmiast jednak polityk uspokaja zaniepokojonych wizytą premiera Mateusza Morawieckiego pod osłoną nocy. - Ale panowie rozmawiają ze sobą po kilka razy dziennie w KPRM - wyjaśnia Radosław Fogiel.
PiS: pilne spotkanie prezesa z premierem na Nowogrodzkiej
Burze przeszły w poniedziałek przez Polskę nie tylko w wymiarze dosłownym, ale również w sferze politycznej. Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki odbyli ważne spotkanie w siedzibie partii.
Limuzyna z szefem rządu podjechała na Nowogrodzką już po tym, jak zaszło słońce. Jak relacjonuje "Fakt", Mateusz Morawiecki wyszedł z luksusowego auta z teczką z dokumentami.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Premier wziął ją i udał się wprost na spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim. Powodem rozmów na państwowe sprawy poza Kancelaria Prezesa Rady Ministrów (KPRM) miała być obecność prezesa PiS w siedzibie partii.
Powodów do rozmów było mnóstwo. Od złożenia przez 13 członków Rady Medycznej rezygnacji na znak protestu przeciwko działaniom rządu, przez bunt w PiS i domagania się dymisji w rządzie, aż po problemy z Polskim Ładem, który miał być chlubą partii rządzącej.
Chociaż dokładnego tematu rozmowy na Nowogrodzkiej nie ujawniono, to Radosław Fogiel stwierdził, że prezes PiS i Mateusz Morawiecki rozmawiali najpewniej o sprawach bieżących, ale nadal istotnych dla funkcjonowania państwa.
Burza w PiS, a na Nowogrodzkiej spotkanie
Chociaż głośno mówi się o mocnym ochłodzeniu relacji Jarosława Kaczyńskiego z Andrzejem Dudą, to wszystko wskazuje na to, iż Mateusz Morawiecki nie ma podobnego zmartwienia.
Poniedziałkowe spotkanie na Nowogrodzkiej dowodzi, że prezes PiS utrzymuje regularny i ścisły kontakt z szefem rządu. Dodatkowym znakiem na potwierdzenie tych słów jest niedawny gest wicepremiera, który w dniu miesięcznicy smoleńskiej odwiedził grób Kornela Morawieckiego, ojca premiera.
Pożarów do ugaszenia jest jednak wiele. Sytuacja w PiS jest napięta do tego stopnia, że politycy PiS domagają się zmiany nie tylko ministra finansów, czy pozbawienia Adama Niedzielskiego fotela szefa Ministerstwa Zdrowia.
Pojawiły się doniesienia, że za wpadki i błędy Polskiego Ładu odpowie sam Mateusz Morawiecki. Dymisję szefa rządu mianem "plotek, ploteczek" określił Piotr Müller. Spotkanie na Nowogrodzkiej może przynieść ze sobą nowe ustalenia w kwestii doboru ekspertów do nowej Rady Medycznej.
W poniedziałek Adam Niedzielski zapowiedział bowiem, że dotychczasowa formuła doradzania premierowi dobiega końcowi. Minister zdrowia dodał, że wybrani zostaną nowi specjaliści, którzy pomogą rządowi nie tylko w walce z pandemią, ale z wychodzenia z kryzysu, który wywołana.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Policjantka pokazała służbowy telefon. Dostała niecodziennego SMS-a
Nie żyje Marek Czerniawski. Były piłkarz odszedł tuż przed urodzinami
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] Źródło: fakt.pl, goniec.pl