Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Na posesji leżały dwa ciała. Na jaw wyszła porażająca prawda
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 08.11.2023 22:44

Na posesji leżały dwa ciała. Na jaw wyszła porażająca prawda

taśma policyjna
KWP Białystok

Szok i niedowierzanie. Te emocje towarzyszyły wszystkim sąsiadom 57-letniej Ormianki, która na co dzień mieszkała w Stalowej Woli (woj. podkarpackie). Ciało kobiety znalazła w kałuży krwi jej córka. Leżało obok przydomowego garażu. Jakby tego było mało, w ogrodzie ujawniono także zwłoki krewnego zmarłej. Prokuratura już wie, co wydarzyło się na posesji.

Makabryczna zbrodnia w Stalowej Woli

Był wczesny ranek 17 października 2022 roku. Córka 57-letniej Mariam N. przyszła odwiedzić matkę w jej domu w Stalowej Woli. Niestety, zamiast przywitania, zastała leżące w kałuży krwi zwłoki rodzicielki. Miała liczne rany kłute i cięte na szyi i twarzy. W ogrodzie przy domu leżało też ciało dalekiego krewnego kobiety. 48-letni Aszot zastrzelił się.

- To była porządna rodzina. Kobieta po śmierci męża teraz mieszkała sama, prowadziła butik z ciuchami. Często odwiedzały ją dzieci - opowiadała po wszystkim "Faktowi" znajoma Mariam.

Grzegorz Borys nie żyje. To ona zidentyfikowała ciało, ujawniono kulisy

Najpierw zabił kuzynkę, później popełnił samobójstwo

W toku prowadzonego śledztwa prokuratura ustalić miała, że 48-latek najpierw zamordował kuzynkę, a później targnął się na swoje życie.

- Wszystkie pozaosobowe dowody zgromadzone w sprawie, takie jak DNA, odciski palców oraz opinie biegłych nie wskazują na udział innych osób w śmierci obojga - zdradził PAP Adam Cierpiatka, szef Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli.

ZOBACZ: Co z pogrzebem Grzegorza Borysa? Prokuratura zabrała głos

Do zbrodni dojść miało 16 października wieczorem. Aszot N. przyjechał do Mariam starym fordem focusem i zatrzymał się przed posesją, zostawiając uchylone okna.

Sąsiedzi 57-latki zeznali, że tego dnia nie słyszeli żadnych krzyków, a śledczy wciąż nie ujawniają dokładnie, jaki był motyw zbrodni. Z ich informacji wynika, że do zabójstwa doszło w wyniku nieporozumienia między krewnymi.

Gdzie szukać pomocy?

W przypadku, gdy potrzebujesz natychmiastowej pomocy, możesz zgłosić się do Ośrodków Interwencji Kryzysowej (OIK), znajdujących się w każdym większym mieście. Świadczą one bezpłatną pomoc w zakresie psychologicznym, materialnym, prawnym. Część jest czynna non stop.

Oprócz tego, jeśli doświadczasz uporczywych i silnych myśli samobójczych, pomoc znajdziesz w szpitalu psychiatrycznym. W sytuacjach nagłych lekarz musi przyjąć pacjenta jeszcze tego samego dnia.

ZOBACZ: Grzegorz Borys nie żyje. Nowe informacje ws. śmierci mężczyzny. “To brzmi absurdalnie”

Całodobowo, 7 dni w tygodniu czynny jest bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla młodzieży 116 111. W godzinach 14-22, 7 dni w tygodniu natomiast bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych 116 123.

Źródło: Fakt, PAP