Nie żyje - osoba umarła, poniosła śmierć - z przyczyn naturalnych, w wyniku wypadku lub z powodu schorzeń.
Do tragicznego wypadku doszło we wtorek 23 kwietnia w jednej z drukarni przy ulicy Krakowskiej w Kielcach. 21-letni mężczyzna spadł z wysokości ok. 6 metrów. Natychmiast został przewieziony do szpitala, jednak jego życia nie udało się uratować. Przekazano szczegóły.
Jak przekazano w czwartek 25 kwietnia na profilu Wojska Obrony Terytorialnej, podczas pełnienia służby na granicy polsko-białoruskiej zmarł jeden z żołnierzy z 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
60-latek dostarczał towar do jednego ze składów budowlanych na terenie Gniezna. Mężczyzna zasłabł, gdy chciał otworzyć przyczepę ciężarówki. Mimo natychmiastowej pomocy nie udało się go uratować.
Nie żyje Justyna Kędzia, która zmagała się rzadką genetyczną chorobą - glikogenozą typu II, prowadzącą do stopniowego zaniku mięśni. Na koncie miała liczne nagrody za swoją twórczość poetycką oraz działalność mającą na celu zwiększać świadomość na temat tego, jak pokonywać własne bariery. Miała 39 lat.
Ciało 36-letniego Krzysztofa C. zostało znalezione pod warstwą betonu w garażu w Płaczewie. Sąsiedzi przerwali milczenie i opowiedzieli, o tym, co działo się na posesji Arkadiusza i Darii. - Próbował nakłonić tego Krzysia do podpisania umowy - powiedział jeden z mieszkańców miasta, gdzie doszło do zabójstwa.
W wieku 79 lat zmarł wybitny językoznawca prof. Władysław Miodunka. Smutną wiadomość podała w środę, 24 kwietnia Narodowa Agencja Wymiany Akademickiej (NAWA).
Po śmierci wszystkie osoby przechodzące sekcję zwłok tracą jedną część ciała. Prawdę na temat całego procesu zdradził technik, który pracuje w kostnicy. Jego nagranie to odpowiedź na pytanie, co dzieje się z kolczykami osoby zmarłej po śmierci. Gerald Ledford ujawnił tajemnice swojego zawodu.
W 2023 roku rodzina 18-letniej Poli z Piaseczna przeżyła osobisty dramat. Nastolatka zmarła po tym, jak dwukrotnie trafiła do lokalnego szpitala z powodu silnych duszności. W ostatnich SMS-ach wysłanych do najbliższych pisała m.in. że nie wie, czy przeżyje. Śledztwo w jej sprawie wszczęła prokuratura, ale choć trwa ono prawie rok, śledczy nie dokonali jeszcze żadnego przełomu.
Są nowe informacje w sprawie tragicznej śmierci 29-letniego mieszkańca Łodzi. Mężczyzna upadł na ulicy po tym, jak wypisano go ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Mimo iż na pomoc pospieszyli mu przechodnie, lekarz orzekł zgon łodzianina. Prokuratura wszczęła śledztwo i właśnie poinformowała o wyniku przeprowadzonej sekcji zwłok.
W wypadku w Bargłówce zginęła matka i jej 11-letnia córka. Policja z Gliwic opublikowała apel skierowany do około 40-letniej kobiety, która widziała całe zdarzenie. Jej samochód jechał bezpośrednio za pojazdem, którym jechała 38-latka z dziećmi. Zeznania będą kluczowe w potwierdzeniu obecnie rozpatrywanych hipotez dotyczących przyczyn śmiertelnego wypadku.
Śledczy z Bydgoszczy badają okoliczności śmierci 15-letniej Emilii. Dziewczynka zmarła w czwartek (18 kwietnia) po tym, jak wpadła pod nadjeżdżający tramwaj. Jednym z dowodów w sprawie, który rzuci nowe światło na wydarzenia, miał być zabezpieczony przez policję monitoring i właśnie doszło do jego przeanalizowania. Dziennik “Fakt” twierdzi, że zna ustalenia służb.
Dramatyczne zdarzenie na drodze wojewódzkiej nr 487 koło Olesna. W wypadku samochodu osobowego, który wjechał w drzewo, ucierpiał 25-latek. Mężczyzna odniósł tak poważne obrażenia, że jego życia nie udało się uratować. Teraz policja i prokuratura wyjaśniają dokładne okoliczności feralnego zajścia.
Tragiczny finał poszukiwań turysty w Tatrach. Ratownicy TOPR około godziny 4.45 w niedzielę (21.04) dotarli do zasypanego przez lawinę 34-latka. Ciało znajdowało się w rejonie Świnickiej Kotliny. - Mężczyzna miał przy sobie detektor lawinowy - przekazał Tomasz Wojciechowski.
Śmiertelny wypadek z udziałem dzieci w Bargłówce (woj. śląskie). Nie żyją dwie osoby, w tym 11-letnia dziewczynka. W zdarzeniu brały udział dwa samochody, którymi podróżowało łącznie sześć osób. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
W sobotę (20.04) nad Odrą w miejscowości Łany we Wrocławiu pojawili się strażacy i policja. Wędkarz wezwał służby, gdyż zauważył dryfujące na powierzchni wody ciało. Mężczyzny nie udało się uratować. Nie wiadomo również, kim jest. Prokurator zlecił sekcję zwłok.
Śmiertelny wypadek na torach w Gutowie Wielkim koło Wrześni (woj. wielkopolskie). 16-letni chłopiec zmarł po tym, jak został potrącony przez pociąg. Na miejscu cały czas obecne są służby, które dokonują oględzin. To już kolejne tak tragiczne zdarzenie w tym tygodniu.
Dramatyczne odkrycie w Nowym Stawie na Pomorzu. W przepływającej przez miejscowość rzece Świętej utonął 35-latek. Jego ciało wyłowiono po tym, jak służby otrzymały zawiadomienie od przypadkowego świadka. Zmarły pozostawił na brzegu rower i rzeczy osobiste.
Tragiczne doniesienia z Poznania (woj. wielkopolskie). Na ulicy nieopodal Wielkopolskiego Centrum Onkologii USK zasłabł starszy mężczyzna. Na pomoc seniorowi pospieszyło pogotowie ratunkowe, ale na ratunek było za późno. U 70-latka prawdopodobnie doszło do nagłego zatrzymania krążenia.
Bydgoska policja i prokuratura prowadzą śledztwo w sprawie śmierci 15-letniej Emilii. Dziewczynka wpadła pod tramwaj na jednym z przystanków i zginęła na miejscu. Wstrząśnięte śmiercią nastolatki jest całe bliskie jej środowisko. Szkolni nauczyciele i koledzy pożegnali zmarłą w poruszającym wpisie w sieci.
Smutne informacje płyną z Krasiczyna. Zmarł ks. prałat Stanisław Bartmiński, emerytowany proboszcz tamtejszej parafii pw. św. Marcina. Duchowny znany był ze swojej aktywności społecznej. Był także konsultantem kultowego serialu TVP "Plebania" i pierwowzorem postaci głównego bohatera. W mediach społecznościowych pożegnał go m.in. Włodzimierz Matuszczak, aktor wcielający się w rolę proboszcza w "Plebanii".
W piątek 19 kwietnia w Bielsku Podlaskim (woj. podlaskie) doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Samochód ciężarowy śmiertelnie potrącił 76-letniego rowerzystę. Mężczyzna zginął na miejscu.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w sobotę 20 kwietnia nad ranem na ulicy Gliwickiej w Pyskowicach (woj. śląskie). Jak przekazała policja, kierowca osobowego seata uderzył w drzewo. Zginął na miejscu.
W czwartek 18 kwietnia doszło w Bydgoszczy do potrącania 15-latki przez nadjeżdżający tramwaj. Poszkodowana niestety nie żyje. Na miejscu działały wszystkie służby.
Jak podało Muzeum - Zamek Tarnowskich w Tarnobrzegu, 17 kwietnia w wieku 90 lat w Warszawie zmarł hrabia Jan Artur Tarnowski. Był najstarszym synem Artura i Róży z Zamoyskich, ostatnich właścicieli tarnobrzeskiego zamku.
Zmarł jeden z górników poszkodowanych w wyniku wstrząsu, do którego doszło w środę wieczorem w kopalni Mysłowice-Wesoła. Ofiara to 43-letni mężczyzna z 14-letnim stażem pracy. Pozostali poszkodowani zostali wydobyci na powierzchnię i przewiezieni do szpitali.
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. 37-latek został przygnieciony przez drzewo, a odniesione obrażenia były na tyle poważne, że poniósł śmierć na miejscu. Wcześniej mężczyzna uczestniczył w pracach leśnych związanych z wycinką. Policja i prokuratura wszczęły śledztwo w sprawie wyjaśnienia dokładnych okoliczności jego zgonu.
Dramat na ulicach Łodzi. Nie żyje 29-latek, który upadł na chodnik i był reanimowany przez świadków zdarzenia. Mężczyzna wracał do domu po wizycie na szpitalnym oddziale ratunkowym w jednym z miejskich szpitali. Trafił tam z powodu urazu głowy. Sprawę jego śmierci bada prokuratura.
Śmiertelny wypadek drogowy w Świebodzinie (woj. lubuskie). W zdarzeniu, w którym uczestniczyły dwa samochody osobowe, na miejscu zginęły dwie osoby. Policja ma już wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii, a te są porażające. Dramatu można by uniknąć, gdyby nie pochopna decyzja jednego z kierowców.