"Może skończyć się wyborami". Niepokojące wieści z Pałacu Prezydenckiego
Mateusz Morawiecki ma tworzyć nowy rząd, ale szef gabinetu prezydenta podsycił plotki o możliwym scenariuszu. Polacy liczący na rządy opozycji będą rozczarowani. Nie można wykluczyć, iż dojdzie do wcześniejszych wyborów. Marcin Mastalerek wskazał winnego takiej sytuacji.
Rząd ma stworzyć Mateusz Morawiecki, głos zabrał współpracownik Andrzeja Dudy
Rząd nie zostanie utworzony przez Mateusza Morawieckiego, ale nie zaowocuje to przekazaniem władzy w ręce partiom opozycyjnym do PiS? Coraz głośniej mówi się, że partii Jarosława Kaczyńskiego nie będzie skóra do oddania władzy. Scenariusz, który na to pozwala, przewiduje przeprowadzenie wcześniejszych wyborów.
Wydarzenia z Sejmu z poniedziałku 13 listopada udowadniają, że PiS nie pogodził się z faktem, iż nie ma większości w izbie niższej parlamentu. Niemniej porażka w głosowaniach nie gasi entuzjazmu Mateusza Morawieckiego, który w poniedziałkowy wieczór oficjalnie otrzymał od Andrzeja Dudy misję stworzenia rządu. Skład nowej Rady Ministrów musi zostać zaakceptowany przez Sejm, a nic nie wskazuje, by tak się stało. Szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek zabrał głos.
Niecodzienna sytuacja na otwarciu posiedzenia nowego Sejmu. Jarosław Kaczyński przyłapanyBędą przedwczesne wybory? Zaskakujący głos z Pałacu
Marcin Mastalerek był gościem w TVN24. Szef prezydenckiego gabinetu poruszył temat przedwczesnych wyborów. Nie tylko nie wykluczył takiej możliwości, ale tylko podsycił plotki o tym, iż PiS rozpatruje w tym szansę pozostania przy władzy. Od razu padły oskarżenia i wskazanie winnego.
ZOBACZ: Donald Tusk zaliczył wpadkę w Sejmie. Zrobił to akurat, wtedy gdy nagrywała go kamera
- Tusk będzie chciał przejąć jak najwięcej władzy. To się może skończyć wcześniejszymi wyborami parlamentarnymi. Bo kiedy Donald Tusk, zamiast realizować swój program, będzie rozliczał Prawo i Sprawiedliwość i będzie rozgrywał swoją koalicję, to w pewnym momencie może przyjść i powiedzieć: robimy wybory - powiedział na antenie TVN24 Marcin Mastalerek. To nie był jednak koniec.
Brak rządu będzie winą Tuska?
Szef gabinetu prezydenta jednoznacznie zrzuca winę za porażkę PiS w tworzeniu rządu na polityczne aspiracje Donalda Tuska. Marcin Mastalerek skomentował to, jak prezentuje się największy wróg Jarosława Kaczyńskiego.
ZOBACZ: Agata Duda błyskawicznie ustawiła męża do pionu. Nagranie robi furorę, powiało chłodem
- Donald Tusk - przyznam, bo widziałem go podczas konsultacji (u prezydenta w sprawie formowania rządu - przyp. red.) - jest w życiowej politycznej formie - powiedział na antenie TVN24 Marcin Mastalerek. - Rozgrywa sprawy polityczne zarówno wewnątrz swojego obozu pomiędzy partiami, jak i wczoraj w Sejmie w sposób dla niego bardzo dobry - dodał z nutką uznania szef gabinetu Andrzeja Dudy.
Źródło: tvn24.pl
