Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Technologia > Chciał tylko wymienić żarówkę. W akcji 2 zastępy strażaków i LPR
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 25.02.2024 17:46

Chciał tylko wymienić żarówkę. W akcji 2 zastępy strażaków i LPR

LPR
Pawel Wodzynski/East News

Bardzo niebezpieczne zdarzenie miało miejsce w sobotę 24 lutego na terenie miejscowości Wójcin w gminie Łubnice. 50-letni mężczyzna próbował wymienić żarówkę w jednym ze swoich budynków gospodarczych. Po chwili na miejscu zaroiło się od służb. 

50-latek chciał wymienić żarówkę. Doszło do niebezpiecznego wypadku

Do zdarzenia doszło w sobotę 24 lutego około godziny 15:00. W miejscowości Wójcin w gminie Łubnice 50-letni mężczyzna pracował w należącym do niego kurniku. W budynku gospodarczym doszło do drobnej awarii, na skutek której właściciel zamierzał wymienić żarówkę w lampie grzewczej przeznaczonej do odchowu piskląt. Nieszczęśliwie doszło do bardzo niebezpiecznego wypadku. Mężczyzna został porażony prądem.

Zmiana czasu z zimowego na letni. Wypadnie nietypowo

Porażony prądem 50-latek. Chciał wymienić żarówkę

Na pomoc porażonemu prądem mężczyźnie ruszyli najbliżsi, którzy natychmiast wezwali także straż pożarną. Prowadzono resuscytację. Na miejscu zjawiły się dwa zastępy strażaków, którzy przejęli prowadzenie akcji ratunkowej.

ZOBACZ: Tragedia w Janowie Podlaskim. Nie żyje 72-letni mężczyzna

Po przybyciu na miejsce strażaków z Wójcina, osobę poszkodowaną przeniesiono na zewnątrz budynku […] Druhowie ci natychmiast przejęli dalszą resuscytację - informuje mł. bryg. Karol Brylak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wieruszowie

W akcji śmigłowiec LPR

Na miejsce wezwano także Zespół Ratownictwa Medycznego, który prowadził dalszą reanimację. Medykom udało się przywrócić czynności życiowe 50-letniemu mężczyźnie. Na miejsce zadysponowano także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował poszkodowanego do szpitala w Bełchatowie.

ZOBACZ: SMS-a z gazowni nie można zignorować. To nie naciągacze

Cieszymy się, że akcję przeprowadzono tak sprawnie i z pozytywnym efektem - dodał strażak. - Duży wpływ na to miało zachowanie najbliższej osoby, która od razu podjęła działania ratunkowe - przyznał.


Źródło: Goniec.pl/Kulisy.net

Tagi: LPR prąd