Tragedia w Janowie Podlaskim. Nie żyje 72-letni mężczyzna
Policja wyjaśnia okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło w Janowie Podlaskim (woj. lubelskie). Nie żyje 72-letni mężczyzna, który według ustaleń policji miał stać z rowerem na jezdni po zmroku. Chwilę potem doszło do dramatu.
Tragiczny wypadek w Janowie Podlaskim
Do zdarzenia doszło w piątek 23 lutego około godziny 19.00 w Janowie Podlaskim na ulicy Brzeskiej. Jak przekazała nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej, ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Audi 42-latek, na prostym odcinku drogi, w terenie zabudowanym potrącił mężczyznę stojącego z rowerem na jezdni.
TV Republika w potrzasku. Chodzi o wyniki oglądalnościJanów Podlaski. Śmiertelne potrącenie 72-latka
Jak poinformowano, pomimo prowadzonej na miejscu zdarzenia reanimacji życia 72-latka nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Wiadomo, że w chwili tragicznego wypadku kierowca samochodu był trzeźwy. Policja przeprowadziła badania, które to potwierdziły. Teraz szczegółowe okoliczności mundurowi wyjaśniać będą pod nadzorem prokuratury.
ZOBACZ: Tragiczny wypadek. Nie żyją dwie osoby, trzy są w szpitalu
Policja apeluje do kierowców i pieszych
Ustalamy wszystkie okoliczności tego tragicznego wypadku oraz apelujemy o rozwagę i bezpieczeństwo na drodze - podkreśla nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej.
ZOBACZ: 3-latek poszedł na spacer z dziadkiem. Lądował LPR, trwa walka o życie
Policja nieustannie apeluje o ostrożność na drogach. W niedzielę 25 lutego na drodze wojewódzkiej nr 210 w Motarzynie w Pomorskim w zderzeniu samochodu osobowego z busem rannych zostało aż 9 osób. Jak przekazały służby, wszyscy poszkodowani są przytomni.