Prokuratura poinformowała o śmierci 87-letniej kobiety, która na początku sierpnia została przytrzaśnięta przez drzwi autobusu miejskiego w Warszawie. Emerytka trafiła do szpitala. To właśnie placówka poinformowała śledczych o jej śmierci. - Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie - przekazał rzecznik prokuratury Szymon Banna.
Do tragicznego wypadku drogowego doszło 21 sierpnia w poniedziałek na drodze krajowej numer 12 w powiecie radomskim (woj. mazowieckie). Ciężarówka zderzyła się z osobowym oplem. Oba auta stanęły w płomieniach. Kierowca osobówki zginął na miejscu.
20 sierpnia na drodze w Ługach (woj. mazowieckie) doszło do wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Samochód uderzył w drzewo, a jego kierowca wydostał się z wraku i uciekł, zostawiając rannych pasażerów. Jeden z nich, 16-latek, zmarł. Następnego dnia uciekinier sam zgłosił się na policję.
Śmiertelny wypadek w powiecie gnieźnieńskim (woj. wielkopolskie). W nocy z piątku na sobotę (18-19 sierpnia) na drodze między Kosmowem a Gębarzewem 32-latek kierujący samochodem osobowym zjechał z trasy i uderzył w przydrożny nasyp, po czym dachował. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł.
Eksperci z CrashLab wzięli pod lupę wypadek w Harmężach pod Oświęcimiem, w którym 12 sierpnia zginęło trzech młodych mężczyzn. Specjaliści wypunktowali, co kierowca zrobił źle. Nie mają wątpliwości, że tragedii można było uniknąć.
W sobotę (19.08) w Peru doszło do tragicznego wypadku autobusu. Zginęło co najmniej 20 osób, a pięć odniosło poważne obrażenia. Wśród ofiar znajduje się 8-letnie dziecko.
Dramatyczne doniesienia z miejscowości Głowaczów (powiat kozienicki, woj. mazowieckie). 19 sierpnia nad ranem tamtejsza policja została wezwana do zwłok 63-letniego mężczyzny leżących obok szosy. W pobliżu ciała znajdowały się fragmenty pojazdu, którym najprawdopodobniej został potrącony denat. Mundurowi odnaleźli właściciela auta.
Do tragicznej sytuacji doszło w Tylawie na Podkarpaciu. Nie żyje 66-letni mężczyzna. Zginął na swojej posesji, podczas nieszczęśliwego wypadku przy pompowaniu opony do przyczepy.
Do kolejnego śmiertelnego wypadku minionej doby doszło w miejscowości Udrycze-Wola, gdzie 18 sierpnia późnym wieczorem, 30-letni mieszkaniec gminy Stary Zamość został potrącony przez 18-latka kierującego audi. Mężczyzna w wyniku doznanych obrażeń zginął na miejscu.
Do śmiertelnego wypadku doszło w nocy z 17 na 18 sierpnia w centrum Łodzi. Samochód osobowy marki audi wypadł z drogi i uderzył w słup oświetleniowy. Pomimo długiej reanimacji, 19-latki kierującej autem nie udało się uratować.
Dramatyczny wypadek na Podkarpaciu. W czwartek 17 sierpnia w miejscowości Mała w pow. ropczycko-sędziszowskim w wyniku czołowego zdarzenia dwóch samochodów osobowych marki BMW zginął 22-letni mężczyzna.
Do tragicznego wypadku doszło 16 sierpnia w środę, w godzinach popołudniowych, w miejscowości Chrosna, niedaleko Otwocka. Mężczyzna wpadł do kanału samochodowego. Na miejsce zdarzenia wezwano m.in. śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ale na pomoc poszkodowanemu było za późno. Nie przeżył.
Śmiertelny wypadek na warszawskim Wawrze. W środę, 17 sierpnia na jednym z przejść dla pieszych doszło do potrącenia pieszego przez samochód marki lexus. Poszkodowany 72-latek został przetransportowany do szpitala. Niestety, nie żyje.
Zgłoszenie o wypadku w Solcy Małej wpłynęło dziś (17.8) przed 6:00. Na miejsce wysłano trzy zastępy strażaków, pogotowie i patrol policji. Ok. 50-letni kierowca był zakleszczony w rozbitym pojeździe. Mężczyzna zmarł na miejscu.
Trwa czarna seria na polskich drogach. We wtorek 15 sierpnia po południu doszło do kolejnego wypadku śmiertelnego. Zginęły w nim dwie kobiety. Ranny kierowca został zabrany do szpitala. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR.
Dwóch motocyklistów zginęło w wypadkach, do których doszło w ciągu 48 godzin w miejscowości Przasnysz. Policja informuje, że do tych tragedii doszło niemalże w tym samym miejscu.
Tragiczny wypadek w Świdniku. 37-latek naprawiał samochód, który w pewnym momencie spadł z lewarka i przygniótł mężczyznę. Jego życia nie udało się uratować.
Tragiczny wypadek w miejscowości Chodel na Lubelszczyźnie. W poniedziałkowe popołudnie na drodze wojewódzkiej nr 747 doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Skutki okazały się być opłakane, bowiem służby informują o trzech ofiarach śmiertelnych. Na miejscu cały czas pracują policja i prokuratura.
Nie milknął echa tragedii, która rozegrała się w nocy z piątku na sobotę, 11 na 12 sierpnia w Harmężach pod Oświęcimiem. W wyniku tragicznego wypadku zginęło 3 młodych mężczyzn w wieku 17, 21 i 23 lata. W poniedziałek oświęcimska prokuratura zleci przeprowadzenie sekcji zwłok ofiar, której wyniki mają dać odpowiedź na pytanie, co było bezpośrednią przyczyną śmierci oraz czy kierujący sportowym renault był trzeźwy.
Trwa czarna seria na polskich drogach. W miejscowości Grudna pod Bełchatowem doszło do śmiertelnego wypadku drogowego, w którym zginęła 17-latka oraz 47-latek. Ciężko ranna została w tym zderzeniu 4-latka. Kierujący samochodem marki renault, który sam zginął na miejscu, miał nie ustąpić pierwszeństwa przejazdu 32-latkowi z bmw.
Do kolejnego śmiertelnego wypadku na polskich drogach doszło wczoraj po południu. 13 sierpnia w niedzielę w miejscowości Zygmuntowo (woj. mazowieckie) na prostym odcinku drogi kierująca osobowym bmw 39-latka najprawdopodobniej straciła panowanie nad autem, zjechała na pobocze i uderzył w drzewo. Kobieta zmarła.
Kielce. Śmiertelny wypadek na skrzyżowaniu ulic Kleckiej i Dymińskiej. Autobus zderzył się z samochodem osobowym, za którego kierownicą siedział 29-letni mężczyzna. Nie żyją dwie osoby.
Czerwone renault, którym podróżowały dwie osoby, wbiło się w drzewo przy drodze w Chełmsku Śląskim (woj. Dolnośląskie). Policja poinformowała, że w wyniku wypadku zginęły dwie osoby.
Tragiczne informacje z Kosina (woj. lubelskie). W sobotę 12 sierpnia kierowca kombajnu zjechał z pola podczas prac i wpadł do rowu melioracyjnego. Znalazł się pod wodą, skąd nie mógł się wydostać. 60-latek zmarł.
W nocy z piątku na sobotę, 11 na 12 sierpnia w Harmężach pod Oświęcimiem doszło do tragicznego wypadku drogowego, w którym zginęło 3 młodych mężczyzn w wieku 17, 21 i 23 lata. Żółte renault, którym podróżowali, roztrzaskało się na przydrożnym słupie. Na miejscu tragedii znajomi i mieszkańcy zapalają znicze. Świadkowie relacjonują przebieg tragedii. - Pół godziny przed wypadkiem dzwonili, że już wracają, podobno z urodzin tego 17-latka. Ale już nie dotarli - mówi Onetowi jeden z mieszkańców.
Dziś (12.08) po południu na ul. Kostrzyńskiej w Gorzowie Wielkopolskim doszło do śmiertelnego wypadku. Bus uderzył w mur. Zginęła jedna osoba. Na miejscu interweniowała m.in. załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Czteroosobowa rodzina wracała z wymarzonych wakacji w Bieszczadach do swojego domu w Kaczorach koło Piły. W Emilianowie pod Bydgoszczą doszło do tragicznego wypadku, w którym wszyscy zginęli. Sprawca nie chce ponieść odpowiedzialności za śmierć rodziny, zasłaniając się chorobą.
12 sierpnia nad ranem na autostradzie A5 w pobliżu Gaweinstal w Austrii doszło do śmiertelnego wypadku drogowego z udziałem polskiego busa. Nie żyją trzy osoby, w tym roczne dziecko. 3-latek w stanie ciężkim zabrany został do szpitala. Pojazd, którym podróżowała polska rodzina, miał się przewrócić i przebić barierkę mostu.