Jutro miną dokładnie dwa lata od wyborów parlamentarnych z 15 października 2023 roku. Momentu, który przyniósł zmianę władzy i początek rządów koalicji Donalda Tuska. Dla jednych był to symbol „powrotu do normalności”, dla innych - czas rozczarowań i niespełnionych obietnic. Jak Polacy oceniają te dwa lata?
Reprezentacja Polski wygrała wczoraj w Kownie z Litwą 2:0 po golach Roberta Lewandowskiego i Sebastiana Szymańskiego. Niestety głośniej zrobiło się o atmosferze spotkania i “opinii” kibiców ws. Donalda Tuska. Teraz szef rządu postanowił zabrać głos w tej sprawie. Tylko spójrzcie, co napisał po meczu na Litwie.
Podczas meczu reprezentacji Polski z Litwą polscy kibice kierowali obraźliwe skandowania pod adresem premiera Donalda Tuska. W reakcji na to poseł PiS Przemysław Czarnek stanął po stronie kibiców, atakując premiera i chwaląc ich postawę. Jego słowa wywołały burzę medialną.
Donald Tusk stanowczo zareagował na kontrowersyjny wpis Tino Chrupalli, lidera skrajnie prawicowej niemieckiej partii AfD. Chrupalla zasugerował, że Polska może być zamieszana w eksplozję gazociągu Nord Stream 2, powołując się na odmowę ekstradycji podejrzanego o ten atak. Tusk, komentując sprawę na platformie X, ostro odciął się od tych zarzutów. Uderzył też w Karola Nawrockiego.
Polityczna scena w Polsce znów wrze. Donald Tusk, znany z ciętego języka i błyskotliwych ripost, tym razem nie pozostawił suchej nitki na sobotnim marszu Prawa i Sprawiedliwości. W krótkim, ale wymownym wpisie na platformie X premier wbił szpilę Jarosławowi Kaczyńskiemu, nawiązując do jego antyimigranckiej manifestacji.
W sobotę, 11 października 2025 roku, Prawo i Sprawiedliwość zorganizowało w Warszawie manifestację, która miała być wyrazem sprzeciwu wobec polityki migracyjnej i umowie Mercosur. Jarosław Kaczyński nie szczędził mocnych słów, określając aktualny rząd jako "gang Olsena" i ostrzegał przed upadkiem państwa. Później padło: “Precz z Tuskiem”
Dzisiaj z samego rana premier Donald Tusk poinformował, że niedaleko portu w Szczecinie doszło do rosyjskiej prowokacji. Szef rządu nie podał jednak szczegółów, na które przyszło nam czekać aż do popołudniowej konferencji prasowej rzeczniczki MSWiA.
Polska po raz kolejny pokazuje swoją rolę w Europie. Premier Donald Tusk ogłosił, że nasz kraj wyśle żołnierzy do ochrony unijnego szczytu. To gest solidarności, który podkreśla znaczenie współpracy i bezpieczeństwa w Europie. Co stoi za tą decyzją i jakie wyzwania czekają uczestników szczytu?
Podczas Warsaw Security Forum premier Donald Tusk podkreślił, że konflikt na Ukrainie nie dotyczy jedynie tego kraju, ale całej cywilizacji Zachodu.Chcę bardzo wyraźnie powiedzieć i chciałbym, żeby moi rodacy usłyszeli te słowa: ta wojna to jest też nasza wojna - mówił premier. Zaznaczył, że nie chodzi o kwestie historyczne ani osobiste sympatie, lecz o bezpieczeństwo i przyszłość Europy i świata.
Nowy sondaż przeprowadzony przez United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski ujawnia niemal równy podział opinii publicznej w ocenie Donalda Tuska jako premiera. Wyniki badania wskazują na istotne różnice w postrzeganiu jego działalności w zależności od sympatii politycznych Polaków.
Premier Donald Tusk ostrzegł, że działania Rosji są wymierzone nie tylko w Ukrainę, ale w cały wolny świat. Jego zdaniem państwa graniczące z Federacją Rosyjską muszą zachować szczególną czujność. Szef rządu podkreślił jednocześnie, że Europa pozostaje zjednoczona jak nigdy wcześniej w obliczu rosyjskich prowokacji.
W ostatnich dniach temat składki zdrowotnej ponownie rozgrzał opinię publiczną. Wypowiedzi polityków wzbudziły liczne spekulacje o możliwych zmianach, które mogłyby dotknąć kieszenie milionów Polaków. Premier postanowił w końcu zabrać głos i rozwiać wszelkie wątpliwości. Czy szykuje się rewolucja w finansowaniu ochrony zdrowia?
Donald Tusk skomentował jedną z ostatnich wypowiedzi Donalda Trumpa na temat Ukrainy i Rosji. Prezydent USA stwierdził wówczas, że nasi wschodni sąsiedzi mogą po wojnie odzyskać swoje pierwotne terytorium przy wsparciu Unii Europejskiej. Polski premier nie podchodzi jednak do tego w pełni optymistycznie.
Bezpieczeństwo Polski w centrum międzynarodowej uwagi. Premier Donald Tusk zapowiedział gotowość do zdecydowanej reakcji na zagrożenia w przestrzeni powietrznej, w tym ewentualne zestrzeliwanie obiektów nad Polską. W odpowiedzi sekretarz stanu USA Marco Rubio podkreślił, że działania w powietrzu będą podejmowane wyłącznie w przypadku ataku.
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego był gościem Bogdana Rymanowskiego na antenie Radia ZET. W trakcie rozmowy Sławomir Cenckiewicz odpowiedział na pytania dotyczącego ostatnich naruszeń przestrzeni powietrznej Polski i Estonii. Okazuje się, że szef BBN ma jasne stanowisko w sprawie zestrzeliwania rosyjskich myśliwców przez NATO.
Donald Tusk podczas dzisiejszego spotkania z dziennikarzami odniósł się do osławionego już głosowania nad wprowadzeniem nocnej prohibicji w Warszawie. Szef rządu przedstawił jasne stanowisko i, mówiąc dyplomatycznie, wyraził swoje niezadowolenie z zaistniałej sytuacji.
Ostatnia wypowiedź prezydenta Donalda Trumpa w amerykańskich mediach wywołała szereg reakcji w Polsce. Teraz premier Donald Tusk odniósł się do tematu, przypominając o kluczowych deklaracjach sojuszników. Sprawa budzi coraz więcej emocji.
Nie milkną echa po publikacji “Rzeczpospolitej”. Dziennik przekazał, że dom w Wyrykach mógł ulec poważnym zniszczeniom ze względu na rakietę wystrzeloną przez polskie F-16. Głos w sprawie zabrali najważniejsi polscy politycy, w tym przedstawiciele Pałacu Prezydenckiego. Teraz oficjalne komunikaty popłynęły ze strony Dowództwa Operacyjnego RSZ oraz Ministerstwa Obrony Narodowej.
Donald Tusk odpowiedział właśnie na żądanie wystosowane przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego w imieniu prezydenta Karola Nawrockiego, które dotyczyło szczegółowego wyjaśnienia przyczyn zniszczenia domu w Wyrykach.
Premier Donald Tusk pojawił się dzisiaj na poligonie w Ustce, gdzie wizytował ćwiczenia "Żelazny Obrońca-25". Szef rządu podkreślił, że są one bezpośrednią odpowiedzią na manewry “Zapad-2025”, w których bierze udział nawet kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy z Rosji i Białorusi. Podczas wystąpienia premier zdradził również najnowsze plany dotyczące wzmocnienia polskiej obronności.
W poniedziałkowy wieczór Donald Tusk poinformował o “zneutralizowaniu” przez Służbę Ochrony Państwa drona, który latał nad obiektami rządowymi w Warszawie. Oświadczenie premiera zszokowało Polskę, a sprawa pozostaje rozwojowa i spływają kolejne wieści. Teraz pojawił się komentarz wprost od Służby Ochrony Państwa.
Donald Tusk przekazał przed kilkoma minutami, że Służba Ochrony Państwa “zneutralizowała” drona operującego nad Belwederem oraz budynkami rządowymi znajdującymi się przy ulicy Pakowej. Sprawę incydentu bada policja.
W związku z rosyjskim atakiem bezzałogowców m.in. na cele na Wołyniu w Ukrainie, polskie wojsko podjęło decyzję o działaniu prewencyjnym. Ze względów bezpieczeństwa zamknięto lotnisko w Lublinie, a w powietrzu czuwają krajowe i sojusznicze myśliwce. Teraz komunikat w tej sprawie wydał premier RP - Donald Tusk. Pilne oświadczenie szefa rządu.
Premier Donald Tusk zabrał głos po decyzji NATO dotyczącej wzmocnienia wschodniej flanki Sojuszu. Podkreślił, że Polska odegrała kluczową rolę w uzyskaniu jednoznacznego stanowiska, a jedność wewnętrzna ma być fundamentem skuteczności wobec rosyjskich prowokacji.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow skomentował ostatnie wypowiedzi Donalda Tuska dotyczące rosyjskich dronów naruszających polską przestrzeń powietrzną. Padły mocne słowa.
Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, ocenił w Sejmie, że artykuł 5. Traktatu NATO - klauzula tzw. zbiorowej obrony - powinien zostać zastosowany, gdy dojdzie do faktycznego użycia broni przeciw Polsce. Odniósł się tym samym do sytuacji z nocy z 9 na 10 września, gdy rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną.Najważniejsze informacje:Jarosław Kaczyński stwierdził, że artykuł 5 NATO powinien być uruchamiany dopiero "jak padną strzały", czyli w przypadku faktycznego ostrzału Polski.Prezes PiS podkreślił, że w obecnych warunkach wydatki na obronność powinny być zwiększane, a wcześniejsze plany redukcji były błędem.Kaczyński przyznał, że nie znał pełnej treści wystąpienia Donalda Tuska, gdyż przebywał w tym czasie na cmentarzu; zwrócił uwagę, że premier wyjątkowo zaniechał ataków na opozycję.W kwestii swojego udziału w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego powiedział: "Jeżeli mnie nie dopadł COVID, czego nie wykluczam, to wziąłbym w nim udział".
W środę, 10 września Donald Tusk zabrał głos w Sejmie w sprawie nocnego nalotu rosyjskich dronów i naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. Szef rządu oficjalnie potwierdził, że Polska oficjalnie wnosi o uruchomienie art. 4 NATO.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że "co najmniej osiem dronów uderzeniowych było wymierzonych w Polskę". Te słowa niosą ze sobą poważne ostrzeżenie - ocenił to jako "skrajnie niebezpieczny precedens dla Europy" i wezwał, że "Rosja musi odczuć konsekwencje".