Pożar na autostradzie A1. Ogień strawił luksusowe auto
Pożar luksusowego auta na autostradzie A1. Serwis klobucka.pl udostępnił nagranie kierowcy, który był świadkiem groźnego zdarzenia. - Auta nie da się ugasić przed jego całkowitym wypalaniem - czytamy.
Pożar na autostradzie A1
Groźny incydent na autostradzie A1. W Częstochowie tuż przed zjazdem w okolicy Rząsawy, Mykanowa i Wierzchowiska, zapalił się samochód. Pojazd stał na prawym pasie, obok przejeżdżały inne auta.
Przyczyny pożaru luksusowego auta na autostradzie A1 nie są jeszcze znane. Nagranie ze zdarzenia udostępnił lokalny serwis klobucka.pl. FIlm nagrał kierowca przejeżdżający obok.
Biedronka otwiera wakacyjny sezon. Od poniedziałku w sklepach zaroi się od klientówNa autostradzie spłonęło luksusowe auto
Na nagraniu widać objętem pożarem auto. - Płonie Porsche Cayenne - poinformował lokalny serwis. Bez dwóch zdań widać, że samochodu nie da się uratować.
Ogień objął cały pojazd. Płomienie wydostają się zarówno spod maski, jak i z otwartego wnętrza. Fotele są całkowicie zwęglone. Do zdarzenia miało dojść przed zjazdem na drogę krajową numer 91.
Nagranie pokazuje, że samochodu nie można było uratować
Przyczyny pożaru luksusowego auta na autostradzie A1 nie są jeszcze znane, na miejscu na pewno zostały zabezpieczone odpowiednie dowody. Kłęby czarnego dymu widoczne na błękitnym niebie widoczne były z daleka. Zanim przyjechały służby, samochód spłonął doszczętnie. Nie poinformowano o żadnych ofiarach oraz poszkodowanych.
Źródło: kłobucka.pl