Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Finanse > Pokazał ceny truskawek w Zakopanem. ”Powariowali”
Laura  Młodochowska
Laura Młodochowska 30.06.2024 14:32

Pokazał ceny truskawek w Zakopanem. ”Powariowali”

Zakopane truskawki
Fot. Wikimedia Commons/By Maksym Kozlenko - Own work, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=88323132, Unsplash.com/engin akyurt

Rosnące koszty wakacji w Polsce to częsty temat dyskusji. Nie chodzi tylko o ceny zakwaterowania, atrakcji, czy pamiątek. Wzrost cen widać również na paragonach za produkty spożywcze. Jeden z turystów pokazał, ile trzeba zapłacić za kilogram truskawek w Zakopanem. – Powariowali – komentował oburzony. 

Tyle kosztuje truskawki na targu w Zakopanem

Czytelnik portalu o2.pl nie ma wątpliwości co do tego, że ceny za owoce w Zakopanem są wygórowane. Turysta z Mazowsza stwierdził, że górale ”wykorzystują koniunkturę sezonową i naiwność turystów”. Na załączonym przez niego zdjęciu widać, że truskawki na jednym z targów osiągnęły cenę 24 zł za kilogram. Już 26 zł trzeba zapłacić za tzw. wybierane owoce.

IMGW wydało ostrzeżenia najwyższego stopnia. Cała Polska w alertach

Turysta oburzony cenami owoców w Zakopanem

Pan Karol nie krył swojego oburzenia i podkreślił, że chętnych do zakupu tak drogich owoców nie brakuje.

Powariowali. To wykorzystanie naiwności turystów – powiedział.

Tymczasem eksperci uspokajają. Jak przekonywał w rozmowie z o2.pl poseł PSL Mirosław Maliszewski, mamy obecnie do czynienia z ”nienormalnym sezonem”.

ZOBACZ: Bon energetyczny. Polacy dostaną nawet 1200 zł, proste warunki do spełnienia

Ekspert uspokaja: to nienormalny sezon

Obecnie ceny truskawek rzadko kiedy spadają poniżej 20 zł za kilogram. Wszystko za względu na nietypowy sezon, trudny zarówno dla plantatorów, sadowników, jak i końcowo konsumentów. Jak przekonywał Maliszewski, ”truskawki najpierw zmarzły, potem było wyjątkowo sucho, a na koniec pojawiły się obfite deszcze”. 

Według sadownika i przewodniczącego Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie powinniśmy przykładać wielkiej wagi do tegorocznych cen zbiorów. Ostatecznie z ”nienormalnego” sezonu mają nie być zadowoleni ani konsumenci, ani plantatorzy.