Średnio 2 tysiące złotych. Zwróć uwagę na ten przelew od skarbówki
Blisko 2 tysiące zł – tyle wynosi średni zwrot, jaki skarbówka przelewa na konto podatnika po złożeniu stosownej deklaracji. Niektórzy mogą liczyć na znacznie więcej. Trzeba jednak pospieszyć się z oddaniem dokumentów, ponieważ zwlekanie analogicznie wydłuży czas oczekiwania nawet o kilka miesięcy. Istnieje również sposób, by przyspieszyć termin wypłaty. Sprawdź szczegóły.
Rozliczenie PIT 2024 będzie wiązało się ze zwrotem nadpłaty
Skarbówka jest zobligowana dokonać zwrotu pieniędzy, które stanowią nadpłacony podatek. Został jednakże tylko miesiąc na złożenie stosownych dokumentów. 30 kwietnia mija termin rozliczenia PIT za 2024 rok. Część osób już złożyła deklarację, w ten sposób znacznie przyspieszając proces wypłat na ich konta.
O średniej kwocie zwrotu podatku poinformował serwis Fakt, powołując się na dane resortu finansów. Wynika z nich, że niektórzy mogą liczyć na więcej pieniędzy, niż wynosi średnia, ale tylko przy spełnieniu konkretnych warunków.
Aleksander Kwaśniewski wyjawił, na kogo zagłosuje w wyborach prezydenckich. Rozwiał wątpliwościUrząd skarbowy musi zwrócić średnio 2 tys. zł do rąk podatnika
Wspomniany portal podał, że dotychczas 5 mln osób złożyło PIT do urzędu skarbowego. Płatnicy podatkowi coraz chętniej wykorzystują w tym celu platformę internetową “Twój e-PIT”, która pozwala na sprawne i bezstresowe załatwienie sprawy – wstępną deklarację wystarczy skontrolować, a następnie po zatwierdzeniu przesłać do skarbówki, która zobaczy dane dostępne dla administratora skarbowego.
W marcu ubiegłego roku, czyli na miesiąc przed końcem przyjmowania rozliczeń, urząd skarbowy zwrócił około 8 mld zł. Aktualny przypadek, jak dowiedział się Fakt, dotyczy zwrotu nadpłaty dla ponad 3 mln osób: “Urzędy skarbowe dokonały zwrotów nadpłaconego podatku PIT za 2024 r. w kwocie ponad 5,9 mld zł”. Z oświadczenia Ministerstwa Finansów wynika też, że średnia wartość zwracanego podatku wyniosła tym razem 1944,51 zł.
Kto otrzyma zwrot podatku za 2024 rok?
Na zwrot podatku może liczyć kilka milionów osób, m.in. zatrudnionych na kilka umów-zlecenie czy korzystających z ulg podatkowych. Uwzględnia się w nich także seniorów, których świadczenia emerytalno-rentowe nie wyniosły więcej niż 2500 zł. Zwrot będzie dotyczył podatku odprowadzonego z “trzynastki” i “czternastki” w 2024 roku.
Zatem w najlepszym wypadku emeryci i renciści powinni otrzymać 400 zł. Poniżej tabela obrazująca rozkład wartości w zależności od kwoty brutto świadczenia:
- 1000 zł emerytury – 68 zł zwrotu podatku,
- 1200 zł emerytury – 116 zł zwrotu,
- 1500 zł emerytury – 188 zł zwrotu,
- 1800 zł emerytury – 260 zł zwrotu,
- 2000 zł emerytury – 308 zł zwrotu,
- 2300 zł emerytury – 380 zł zwrotu.
Przelew od skarbówki dla osób pracujących w ubiegłym roku na kilku umowach-zlecenie i nieskładających jeszcze PIT-2 może wynieść nawet 3600 zł. W rozliczeniu rocznym istnieje możliwość skorzystania z ulgi podatkowej. Jeśli ich wynagrodzenie wynosiło 1000 zł brutto, w ramach zwrotu podatku otrzymają 1022 zł, jeśli 2000 zł – 2045 zł zwrotu, 3000 zł – 3067 zł zwrotu, a z kolei w przypadku pobierania wynagrodzenia wyższego niż 4000 zł, będzie to już niezmiennie wartość 3600 zł zwrotu podatku.
Osoby korzystające z ulg podatkowych również mogą liczyć na pieniądze ze skarbówki. Najczęstszy przypadek będzie dotyczył rodzin odliczających podatek od każdego dziecka. Fakt wskazuje, że maksymalny zwrot podatkowy dla rodziny może wynieść nawet 54737,92 zł.
Warto się pospieszyć, żeby później nie czekać miesiącami na przelew. Osoby, które będą zwlekać praktycznie do końca kwietnia, zwrotu powinny się spodziewać w okolicy lipca. Można tę procedurę przyspieszyć i skorzystać ze wspomnianego wcześniej systemu online – wówczas od złożenia deklaracji pieniądze powinny trafić do podatnika w ciągu 45 dni.
Czytaj także: Wyciekła prawda o majątku Grzegorza Brauna. “Byłem okradany”
