Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Finanse > Po oświadczeniu Jarosława Kaczyńskiego w sieci zawrzało. "Żadnego szacunku"
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 11.09.2023 18:13

Po oświadczeniu Jarosława Kaczyńskiego w sieci zawrzało. "Żadnego szacunku"

Jarosław Kaczyński
Pawel Wodzynski/East News

W poniedziałek (11 września) Jarosław Kaczyński zelektryzował opinię publiczną, zapowiadając ważne oświadczenie. Okazało się, że politycy PiS mieli dotrzeć do notatki z rozmów Donalda Tuska i Angeli Merkel, którzy rzekomo wspólnie naradzali się ws. podwyższenia w Polsce wieku emerytalnego. Po wystąpieniu prezesa partii w sieci dosłownie zawrzało i to po obu stronach politycznego sporu. Podczas gdy politycy Zjednoczonej Prawicy rozpoczęli kolejną kampanię przeciwko szefowi PO, krytycy władzy grzmieli, twierdząc, że to “zwyczajne szczucie”.

Jarosław Kaczyński szokuje oświadczeniem

Jarosław Kaczyński rzadko kiedy wygłasza jakiekolwiek oświadczenia, dlatego poniedziałkowa informacja o tym, że ma on do przekazania jakąś bardzo ważną rzecz, wywołała wielkie poruszenie w mediach.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości, na fali trwającej kampanii wyborczej, postanowił włączyć się nieco bardziej czynnie w życie publiczne i przedstawił rzekomo przełomowe dokumenty dotyczące uległości Donalda Tuska w stosunku do Angeli Merkel.

- To jest ta notatka, notatka z rozmowy między ówczesnym premierem Tuskiem, to jest 2013 r. i ówczesną premier Niemiec Merkel - powiedział, pokazując jakieś materiały i twierdząc, że są to dowody na wydawanie przez byłą kanclerz Niemiec poleceń ws. podwyższenia wieku emerytalnego w Polsce.

Uznał także, że mieliśmy do czynienia “z sytuacją uderzenia w polskie społeczeństwo, […] w której uderzenie zostało zainicjowane z zewnątrz”. I właśnie to miało być argumentem, by pójść i zagłosować w zaplanowanym na 15 października referendum.

Tragiczny finał dziecięcej zabawy. 4-letnie bliźnięta nie żyją. Mama przestrzega rodziców

Fala krytyki po wystąpieniu prezesa PiS

Oświadczenie Jarosława Kaczyńskiego spotkało się, jak można się było domyślać, z natychmiastową reakcją wszystkich środowisk politycznych, ale nie tylko. Swoją opinię postanowił wyrazić m.in. były członek KRRiT Krzysztof Luft, który nie szczędził prezesowi PiS wielkich słów krytyki.

- Kaczyński zapowiedział 'ważne oświadczenie'. O emeryturach - myślałem, że ogłosi swoje przejście na emeryturę. A to tylko zwyczajne, codzienne szczucie na Tuska i na Niemców - rutyna - napisał na Twitterze.

Głos zabrał także Adam Szejnfeld z Koalicji Obywatelskiej, zwracając z kolei uwagę na inne, istotne fakty.

- Norma PiS. Konferencja prasowa pod tytułem "oświadczenie" i brak możliwości zadawania pytań oraz otrzymywania na nie odpowiedzi. Żadnego szacunku zatem dla dziennikarzy, żadnego szacunku dla wszystkich obywateli. No cóż, to już norma PiS - skomentował.

Zjednoczona Prawica cytuje prezesa

Fala krytyki odparta została równie wielką kampanią po stronie samej Zjednoczonej Prawicy, która najnowsze “dowody” zaczęła rozpowszechniać dalej, cytując samego prezesa.

Przypomnijmy, że PiS wypuścił ostatnio także jawnie antyniemiecki spot, o podobnym wydźwięku i tak samo nawołujący do udziału w referendum. 

Na film zareagowało już MSZ Niemiec, które dyplomatycznie odpowiedziało jedynie, że nie komentuje bieżących wewnętrznych debat politycznych w Polsce, w tym wspomnianej reklamy wyborczej.

Źródło: Goniec.pl, Twitter