Wiadomosci.Goniec.pl > Polityka > Mateusz Morawiecki zamieścił wpis po orędziu prezydenta. Te słowa wywołały burzę
Monika Majko
Monika Majko 07.11.2023 12:45

Mateusz Morawiecki zamieścił wpis po orędziu prezydenta. Te słowa wywołały burzę

Mateusz Morawiecki i Andrzej Duda
Piotr Molecki/East News

Wczoraj Andrzej Duda oficjalnie powierzył misję tworzenia nowego rządu dotychczasowemu premierowi, Mateuszowi Morawieckiemu. Ten tuż po zakończeniu orędzia głowy państwa publicznie skomentował decyzję prezydenta. Zamieścił w sieci wymowny wpis, a jego słowa wywołały ożywioną dyskusję wśród Polaków. 

Mateusz Morawiecki otrzymał misję stworzenia nowego rządu

W poniedziałek, 6 listopada br. prezydent Andrzej Duda wygłosił orędzie, w trakcie którego poinformował, iż podjął decyzję o powierzeniu misji sformowania nowego rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Z kolei funkcję marszałka seniora przekazał Markowi Sawickiemu z PSL, który jego zdaniem jest człowiekiem dialogu, a także ma najdłuższy staż parlamentarny. 

Grzegorz Borys nie żyje. To ona zidentyfikowała ciało, ujawniono kulisy

Mateusz Morawiecki podziękował Andrzejowi Dudzie za zaufanie

Mateusz Morawiecki szybko skomentował publicznie decyzję Andrzeja Dudy. Premier zamieścił w sieci krótki post, w którym jednym zdaniem podziękował prezydentowi za zaufanie, którym go obdarzył. Dopiero po czasie dodał do swojego wpisu więcej treści.

- 15 października Rodacy opowiedzieli się za parlamentem, w którym nie dominuje jedna partia, ale w którym dominować ma współpraca. Misja, jaką powierzył mi prezydent Andrzej Duda to wielki zaszczyt, ale i wyzwanie. Dziękuję prezydentowi za zaufanie. Zapraszam do współpracy wszystkich parlamentarzystów, którzy na pierwszym miejscu stawiają Polskę - napisał Morawiecki na platformie x.

Mateusz Morawiecki zaprosił posłów do współpracy

Post Mateusza Morawieckiego wywołał w sieci ogromne emocje. Post skomentowało nie tylko wielu internautów, ale także czołowe postacie polskiej sceny politycznej.

- Spekulacja, kanciarstwo i kabaret. Trzy w jednym - skomentował poseł PO, Michał Szczerba.

- No, ja na przykład stawiam Polskę na pierwszym miejscu i dlatego zagłosuję za tym, aby Pana pognać, gdzie pieprz rośnie (w przenośni oczywiście, bo nic nam mieszkańcy Indii przecież nie zawinili) - dodał Roman Giertych. 

- Mateuszu, jak Ty chcesz przekonać do siebie kilkudziesięciu posłów, jak nawet jednego Zera nie potrafisz? - pytał pod wpisem były premier, Marek Belka.

- 15 października Rodacy opowiedzieli się za parlamentem, w którym nie dominuje jedna osoba. Ma dominować współpraca. Bez pozdrowień dla pana Jarosława - napisał lider Agrounii, Michał Kołodziejczak.