"Moja żona przytyła w ciąży 35 kg. Czy powinienem ją zostawić?"
- Żona przytyła w ciąży 35 kg, minęły trzy lata, a ona nic z tą wagą nie zrobiła - pożalił się na internetowym forum pewien internauta. Mężczyzna twierdził, że wszelkie próby rozmowy z małżonką spełzają na niczym, a sytuacja w domu staje się coraz bardziej napięta. W jasnych słowach przyznał także, że ukochana nie jest już dla niego atrakcyjna i doszło nawet do tego, iż zaczął zastanawiać się nad rozstaniem. Pod wpisem natychmiast posypały się komentarze. Wiele osób postawiło sprawę na ostrzu noża.
Poskarżył się, że żona nie jest już dla niego atrakcyjna
Użytkownik o nicku Maniek jakiś czas temu poskarżył się na internetowym forum z problemów, jakich doświadcza w małżeństwie. Mężczyzna, opisując swoją historię, przyznał, że jego żona nie jest już dla niego tak atrakcyjna jak kiedyś. Powodem takiego stanu rzeczy miał być fakt, że w ciąży przytyła 35 kg. Mimo iż od tamtego czasu minęły trzy lata, kobieta nie wróciła do dawnej formy.
Masz w domu stary dowód osobisty? Możesz dostać większą emeryturęZ dzieckiem pomaga jej teściowa, fundusze mamy, bo sporo zarabiam, więc ma czas i pieniądze na ćwiczenia. Mogłaby zapisać się na fitness lub siłownię, albo chociaż zamówić orbitrek do domu, ale z nią nie da się o tym porozmawiać - napisał.
"Czy powinienem ją zostawić?"
Frustrację Mańka dodatkowo spotęgowało to, że żona nie widziała żadnej potrzeby, by odzyskać dawny wygląd, a wszelkie rozmowy na ten temat zawsze kończyły się ogromną awanturą. Mężczyzna nieraz próbował czynić bardzo ostrożne aluzje, ale te nie przynosiły pożądanego skutku. W końcu sam zaoferował się, że dołączy do małżonki i razem z nią będzie ćwiczył. Ukochana jednak pogardziła.
Woli objadać się słodyczami i chodzić ciągle zmęczona. W ogóle mnie już nie podnieca, nie da się samego siebie zmusić do tego, żeby ci się coś podobało. Czy powinienem ją zostawić, skoro ona nie chce się zmienić? - zastanawiał się głośno.
Lawina komentarzy pod wpisem. Internauci nie mieli skrupułów
Pod wpisem mężczyzny rozgorzała ożywiona dyskusja, w której starły się różne punkty widzenia. Podczas gdy jedni karcili autora wpisu za to, że być może jest powierzchowny, inni krytykowali jego żonę, zarzucając kobiecie, że nie wykazuje żadnej inicjatywy.
Powinieneś z nią porozmawiać i to jasno, wyraźnie i stanowczo, żeby wiedziała co ją czeka i znała twój punkt widzenia. Rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa, a jak poczuje się zagrożona, to może ruszy tyłek i zadba o siebie - stwierdziła jedna z osób.
Takiemu stanowisku wyraźnie sprzeciwiła się jednak inna komentująca, która stwierdziła, że mężczyzna mógł ostrzec przed ślubem ukochaną, iż liczy się dla niego “tylko ciało” i wówczas “byłoby uczciwie”.
Sorry, ale ona jest bardzo nie fair, myśli tylko o sobie i o żarciu - oponował kolejny komentujący.
Ostatecznie internauci nie doszli do porozumienia, choć przeważająca większość z nich poradziła Mańkowi, by przede wszystkim spokojnie porozmawiał z żoną i nie uciekał od problemów. Takich wpisów w sieci jest zresztą o wiele więcej i za każdym razem wywołują one wielkie emocje.
Jeśli Ty również masz do opowiedzenia ciekawą historię lub mierzysz się z jakimś problemem, napisz do nas. Czekamy na wiadomości pod adresem [email protected].
To MUSI zrobić Polska. "Kompletna destabilizacja" Dr Bartosiak ostro o przyszłości świata‼️
