Rzeszów. Przed szpitalem zmarł pacjent. Prokuratura bada sprawę
Przed szpitalem w Rzeszowie zmarł młody pacjent. Mężczyzna niedługo przed zgonem na przystanku autobusowym został wypisany z placówki. Wcześniej sam zgłosił się na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Leczony był na oddziale kardiologicznym. Sprawę bada prokuratura.
Rzeszów. Pacjent wyszedł ze szpitala i zmarł na przystanku
Rzeszów. Sprawę zmarłego pacjenta szpitala MSWiA badają śledczy. Powodem jest zgon mężczyzny, który został wcześniej wypisany z placówki. Jak podaje lokalny portal halorzeszow.pl, pacjent zmarł kilkanaście minut po wyjściu ze szpitala.
Do zdarzenia doszło 29 kwietnia po godzinie 14.00. Na Szpitalny Oddział Ratunkowy zgłosił się młody mężczyzna. Z racji opisywanych przez niego symptomów skierowany został na oddział kardiologiczny. Lokalne media w nieoficjalnych doniesieniach wskazują, że pacjent zmarł na przystanku przed szpitalem w związku z pęknięciem tętniaka aorty serca.
Nie żyją dwie małe dziewczynki. Sąsiedzi ujawnili porażające faktyŚledztwo po śmierci pacjenta rzeszowskiego szpitala
W trakcie pobytu na izbie przyjęć wdrożono proces diagnostyczny oraz wykonano badania laboratoryjne. […] Pacjentowi podano leki, które spowodowały ustąpienie zgłaszanych dolegliwości - wyjaśnił w oświadczeniu szpital MSWiA w Rzeszowie na pytania redakcji halorzeszow.pl.
ZOBACZ: Pokazała, jak ubrała się na komunię. Wybuchła awantura
Oficjalnych informacji ze strony szpitala na temat okoliczności śmierci mężczyzny leczonego przed zgonem w placówce brak. Biuro prasowe wskazało bowiem, że informacje te strzeżone są z racji ochrony danych wrażliwych.
Niemniej działania mające wyjaśnić okoliczności śmierci młodego pacjenta trwają. Przeprowadzono już wstępne postępowanie wyjaśniające, ale to nie koniec. Do akcji wkroczyły prokuratura i NFZ.
Prokuratura i NFZ prowadzą czynności
Proces diagnostyczny i leczniczy został przeprowadzony z należytą starannością i w oparciu o aktualną wiedzę medyczną - wskazała wewnętrzna komisja lekarska po zbadaniu sprawy śmierci pacjenta na przystanku pod szpitalem MSWiA.
ZOBACZ: Dziecko włamało się do sąsiada. 8-latek podał zaskakujący powód
Szpital podkreśla, iż w pełni współpracuje z prokuraturą zaangażowaną w sprawę. Działania wobec placówki z Rzeszowa rozpoczęło również podkarpackie NFZ.
Podjęliśmy decyzję o rozpoczęciu kontroli w szpitalu MSWiA w Rzeszowie. O wynikach poinformuję po jej zakończeniu - przekazał rzecznik NFZ.
Źródło: halorzeszow.pl