Ciała trzech osób w domu w Puszczykowie. Sąsiedzi i burmistrz zabrali głos
W sobotę 18 listopada w Puszczykowie (woj. wielkopolskie) doszło do makabrycznego odkrycia. W jednym z domów ujawnione zostały ciała młodej kobiety i jej dwóch małych córek, a policja zatrzymała ojca dzieci. Sąsiedzi rodziny cały czas są w szoku, głos zabrał także burmistrz. Andrzej Balcerek nie ukrywa nawet, że lokalna społeczność przeżyła ogromny wstrząs.
Puszczykowo. Ciała trzech osób w jednym z domów
Sobotnia informacja o znalezieniu ciał 29-letniej kobiety i jej dwóch córek w wieku 4,5 lat oraz 1,5 roku zatrwożyła opinię publiczną. Jak przekazuje policja, wiadomość o tragedii wpłynęła do niej tuż po godzinie 15. Wówczas do domu przy ul. Poznańskiej natychmiast udały się służby.
Niestety, na miejscu potwierdzono prawdziwość zgłoszenia, a niedługo później w sprawie zatrzymana została jedna osoba. To mąż zamordowanej i ojciec zmarłych dzieci. Mężczyzna miał sam poinformować o popełnionym przez siebie czynie.
Nie żyją dwie małe dziewczynki i ich matka. Policja zatrzymała ojcaGłos zabrał burmistrz Puszczykowa
Na ten moment w sprawie wiadomo niewiele, poza tym, że do dramatu miało dojść w domu jednorodzinnym w Puszczykowie. Dziennikarze WP, którzy rozmawiali z okolicznymi mieszkańcami, mieli usłyszeć, że rodzina była “spokojna”, a para miała jeszcze jedno, nastoletnie dziecko. Jego los pozostaje tajemnicą. Dwa źródła miały przekazać nieoficjalnie także to, że rodzina pochodziła prawdopodobnie z Ukrainy.
ZOBACZ: Karambol na S6, zderzenie ośmiu samochodów. 4 osoby trafiły do szpitala
Lokalna społeczność cały czas jest w ogromnym szoku, podobnie jak burmistrz Puszczykowa Andrzej Balcerek. Po tym, jak dotarły do niego tragiczne informacje, nieustannie jest w kontakcie z komendantem policji.
- Straszne, co się wydarzyło. Jesteśmy wstrząśnięci - wyjawił w rozmowie z WP i zapewnił, że jeżeli będzie potrzebna jakakolwiek pomoc, zostanie ona udzielona.
W sprawie zatrzymano męża i ojca ofiar
Jak już wspomniano, zatrzymany w sprawie mężczyzna sam zgłosił się do służb. Według portalu epoznan.pl, który otrzymał informację od czytelnika, ojciec dzieci poinformował o zbrodni ochronę na pobliskim dworcu.
ZOBACZ: Poznajesz tę kobietę? Natychmiast zadzwoń na policję, śledczy opublikowali apel
Na razie prokuratura nie ujawnia, co było przyczyną śmierci trzech osób. Wiele w tym temacie wyjaśni zapewne zaplanowana sekcja zwłok zmarłych. Śledczy poszukają także odpowiedzi na pytania o to, jaka mogła być ewentualna przyczyna postępowania ojca i męża ofiar.
Źródło: epoznan.pl, WP
