Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Zostali wezwani do śmiertelnego wypadku. Nie mogli uwierzyć, kim jest ofiara
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 14.10.2023 16:41

Zostali wezwani do śmiertelnego wypadku. Nie mogli uwierzyć, kim jest ofiara

straż pożarna
Pixabay

Żałoba w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy. Strażacy z tamtejszej jednostki pogrążeni są w smutku po śmierci asp. Jacka Rosińskiego. Funkcjonariusz przez wiele lat pracował na stanowisku kierowania. Jego życie przerwał tragiczny wypadek, który wydarzył się we wtorek 10 października.

Tragiczna śmierć strażaka z KM PSP w Bydgoszczy

Dramatyczne wieści przekazano w środę (11 października) na facebookowym profilu Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.

Jak poinformowali strażacy z tamtejszej jednostki, zaledwie dzień wcześniej miał miejsce nieszczęśliwy w skutkach wypadek, w którym zginął asp. Jacek Rosiński. Mężczyzna przez lata niósł pomoc innym, służąc na Stanowisku Kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Bydgoszczy.

Oburzające sceny tuż po "Wiadomościach" TVP. Widzowie zobaczyli skandaliczny komunikat

Funkcjonariusze żegnają zmarłego asp. Jacka Rosińskiego

Bydgoscy funkcjonariusze pożegnali swojego kolegę w wyjątkowo poruszających słowach. Jak zaznaczyli, asp. Rosińskiego cechowało nie tylko doświadczenie i rzetelne wykonywanie zadań służbowych. Przede wszystkim zostanie on zapamiętany jako dobry kolega i przyjaciel, którego uśmiech nie znikał z twarzy.

ZOBACZ: Łoś wbiegł wprost pod koła samochodu. 29-latek w szpitalu, zwierzę nie żyje

- Mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych, dzisiaj wiemy, że to nieprawda. Łączymy się w bólu z rodziną, znajomymi, funkcjonariuszami, druhami i wszystkimi, którzy znali Jacka. Dzisiaj nasze serca przepełnione są bólem i rozpaczą - napisali strażacy.

Dramatyczny wypadek w Szubinie

Asp. Jacek Rosiński poniósł śmierć we wtorkowym wypadku w Szubinie w powiecie nakielskim. Do tego feralnego zdarzenia doszło około godziny 18.40.

ZOBACZ: Wypadek na A1. Znajoma rodziny ujawniła wyjątkowo smutne fakty. Mogli uniknąć tragedii

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący motocyklem marki BMW najechał na tył rozrzutnika doczepionego do ciągnika rolniczego. W wyniku tego zdarzenia śmierć poniósł kierujący motocyklem - przekazała asp. Zofia Wrzeszcz z Komendy Powiatowej Policji w Nakle nad Notecią.

Źródło: Facebook, WP