Oburzające sceny tuż po "Wiadomościach" TVP. Widzowie zobaczyli skandaliczny komunikat
Widzowie TVP czwartkowy (12.10) zostali wprawieni w osłupienie. Tuż po “Wiadomościach” prowadzonych przez Danutę Solecką na ekranie pojawił się Andrzej Duda. Niespodziewane orędzie prezydenta nie było przypadkowe. Chwilę późnej przyszło kolejne zaskoczenie. Największe oburzenie wywołuje jednak komunikat, jaki pojawił się na ekranach. Padły mocne oskarżenia.
Wojna na orędzia po "Wiadomościach" TVP, wielkie zaskoczenie
Emocjonujący wieczór w TVP. Widzowie “Wiadomości” TVP podczas wydania emitowanego w czwartek 12 października nie tylko zobaczyli szereg materiałów uderzających w opozycję. Nie tylko pojawienie się Andrzeja Dudy na ekranie wywołało zaskoczenie. Tuż po wystąpieniu prezydenta wyemitowano specjalny komunikat.
Andrzej Duda w nieplanowanym wcześniej orędziu zachęcał do głosowania w wyborach i wzięcia udziału w referendum. Wystąpienie prezydenta zostało ogłoszone przez Danutę Holecką w “Wiadomościach” kilkukrotnie, ale dziennikarka nie wspomniała, o zapowiedzianym już wcześniej wystąpieniu marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego. Wcześnie pokazano oburzającą planszę. Komunikat zawierał poważne oskarżenia.
Sebastian M. nie odpowie za zabójstwo, a za wypadek? Ekspert nie ma wątpliwościOburzający komunikat przed wystąpieniem Tomasza Grodzkiego
Widzowie TVP zobaczyli specjalny komunikat Telewizji Polskiej tuż przed wystąpieniem marszałka Tomasza Grodzkiego. Stacja poinformowała, iż ma prawny obowiązek nadania wystąpienia, ale szybko wyjaśniła, że “nie ponosi odpowiedzialności za wystąpienie”.
ZOBACZ: Wielka awantura w "Faktach" TVN. Piotr Kraśko był oburzony, wszystko poszło na żywo
Padły mocne oskarżenia na temat ewentualnej treści oraz samej chęci zwrócenia się do Polaków za pomocą Telewizji Polskiej. - Telewizja Polska S.A. informuje, że treść wystąpienia marszałka Senatu zawiera agitację i polemikę wyborczą - czytamy w komunikacie (jego całą treść znaleźć można na końcu artykułu).
- Treść wystąpienia Marszałka Senaty stanowi naruszenie zasady równości komitetów wyborczych w prezentowaniu bezpłatnych materiałów wyborczych na antenach Telewizji Polskiej S.A. - wylicza dalej TVP. Dodano, iż wyemitowanie wystąpienia Tomasza Grodzkiego to wyraz trosko “o zachowanie powagi Państwa”. Co powiedział marszałek Senatu?
Dwa orędzia w TVP, widzowie mogli być zaskoczeni
Wojna na orędzia w TVP. Andrzej Duda zachęcał do głosowania w wyborach. Ten aspekt był również głównym tematem orędzia Tomasza Grodzkiego. Marszałek Senatu zdecydował się jednak prouszyć tematy niewygodne dla PiS, o których widzowie “Wiadomości” TVP i innych serwisów informacyjnych Telewizji Polskiej mogli nie wiedzieć.
ZOBACZ: Zaskakujący początek "Wiadomości" TVP. Edyta Lewandowska przekazała radosną nowinę
Polityk opozycji ujawnił, że z niepokojem obserwuje dymisje na najważniejszych pozycjach w Wojsku Polskim. Nie zabrakło również wytknięcia braku pieniędzy z KPO. - Przez osiem ostatnich lat (władza - przyp. red.) systematycznie dewastowała wszystkie instytucje demokratycznego państwa, począwszy od Trybunału Konstytucyjnego, przez Sąd Najwyższy, prokuraturę, policję, wolne media, po Sejm, w którym rządząca większość stała się de facto bezrefleksyjną maszynką do głosowania - grzmiał Tomasz Grodzki. Dodawał, że “choć od dłuższego czasu jesteśmy karmieni propagandą sukcesu, jak to jesteśmy silni, zwarci i gotowi” to “realia są takie, że rosyjska rakieta, zdolna przenieść ładunek nuklearny, przelatuje pół Polski, aż pod Bydgoszcz”.