Znany ksiądz usłyszał zarzuty. Chodzi o gigantyczne pieniądze
Trwa postępowanie w sprawie afery Funduszu Sprawiedliwości. Śledztwo dotyczy nieprawidłowości związanych z jego funkcjonowaniem z czasów, kiedy resortem sprawiedliwości kierował Zbigniew Ziobro. Podczas wtorkowej akcji służb doszło do zatrzymania ks. Michała O., szefa fundacji Profeto. Ta miała dostać prawie 100 milionów złotych z Funduszu. Duchowny usłyszał już zarzuty.
Afera Funduszu Sprawiedliwości. Wszyscy zatrzymani z zarzutami
Ks. Michał O. został zatrzymany we wtorek, 26 marca. Następnego dnia usłyszał zarzuty, podobnie jak inni aresztowani w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura oskarża duchownego o przestępstwa związane z przekroczeniem uprawnień i wyrządzeniem szkody majątkowej.
Śmiertelny wypadek Flixbusa pod Lipskiem. Nie żyje 5 osóbTrzech z czterech urzędników, w tym dyrektor departamentu oraz dwóch specjalistów z komisji konkursowej, usłyszeli zarzuty w związku z wypłatą środków pieniężnych w kwocie ponad 66 mln złotych podmiotowi, który nie spełniał wymogów formalnych. Działali wspólnie i w porozumieniu z Michałem O., który reprezentował ten podmiot – przekazał prok. Przemysław Nowak z Prokuratury Krajowej.
Blisko 100 milionów złotych dla fundacji księdza
Według ustaleń dziennikarzy TVN24, Michał O. jest znajomym Zbigniewa Ziobry, natomiast jego brat jest prezesem Alior Banku. Ksiądz założył on ośrodek Archipelag, który miał otrzymać od Ministerstwa Sprawiedliwości blisko 100 milionów złotych w ramach dotacji. Pieniądze otrzymane z Funduszu Sprawiedliwości miały w zamyśle księdza zostać przeznaczone na zbudowanie gmachu dla specjalistycznego centrum wsparcia dla ofiar przestępstw.
ZOBACZ TAKŻE: Przeszukano dom Ziobry. Prokuratura ujawnia, co znaleziono
Ks. Michał O. usłyszał zarzuty
Ksiądz i niegdysiejszy egzorcysta zasłynął w mediach znacznie wcześniej za sprawą swoich kontrowersyjnych wypowiedzi. Wydał książkę ”Egzorcyzm. Posługa miłości”, w której przekonywał m.in. o szkodliwości książek o Harrym Potterze. Ich lektura miałaby kończyć się opętaniem. Dodatkowo zapewniał, że miał okazję do wypędzania “demonów wegetarianizmu” z działaczki Amnesty International, czego dokonał za pomocą salcesonu.
Źródło: WP.pl, Interia.pl, TVN24.pl